Kroolik

Nudziło mi się w robocie

w Dircie jest achiv za zrobienie ileśtam km. można zablokować kierunek i gaz i jest pewne miejsce na trasie gdzie samochód wypada z trasy, respawn ze 200 metrów wcześniej i tak w kółko. Nabija kilkometry, wolno ale bez potrzeby grania przez człowieka.

Kurde, faktycznie, zdaje mi się, że po grze online z ludzmi, byłem w grupie i grałem z dysku. Ale wyszedłem po grze do dasha i wyłączyłem konsolę.

Nie piję do nikogo osobiście (reg. forum) tylko do ogółu piratów. A z stwierdzeniem "kupujesz oryginały = frajer" spotkałem się na wielu forach. Zauważ że piszę bezosobowo tylko do ogółu pirackiej braci.

Może chce zrobić jakiegoś achiva w grze wyścigowej gdzie trzeba nabijać kilometry (TDU, Dirt) Włączysz na noc i muka.

Zawsze znajdziesz chętnych tylko wpierw skończ singla co by wiedzieć co gdzie się dzieje. No i jest tryb na 8 osób więc nie ma co się bać.

Lustra (Mirrors) - zmarnowany potencjał. Mogli nie dawać mięsnych scenek i zrobić Horror/Thriller na poziomie. Mam dobry humor to 4/10 i to max

Mnie za to najbardziej śmieszy to, że osoby uczciwe, kupujące oryginały są "frajerami" i muszą udowadniać, że piractwo to kradzież (co jest oczywistą oczywistością) wg. zasady Dlaczego? Bo tak, udowodnij mi. prawie każdy kiedyś piracił, ale zawsze można się nawrócić Zresztą świat idzie do przodu i jeśli kiedyś nadejdzie dzień, że firmy znajdą jakiś dość skuteczny sposób zabezpieczania gier to nagle ubędzie w Polsce 85% graczy. I to nie będę ja. Chcesz Polskiego XBL? Kupuj/ściągaj dalej piraty, a może twoje wnuki się tym nacieszą.

Sęk w tym, że zombiaki nie zawsze biegną z tej samej strony, a "Specjalni zarażeni" typu Tank, Wiedźma itd. pojawiają się losowo. Ta gra jest przezajebiściecudowniekrwiściemięsnozajebista i basta

Aston Villa - Fulham 0:0 "Amerykański bramkarz Aston Villi Brad Friedel ustanowił rekord kolejnych występów w angielskiej Premier League. W sobotnim meczu z Fulham zagrał po raz 167. z rzędu. 37-letni Friedel rozpoczął serię w sierpniu 2004 roku, gdy występował w Blackburn. W sobotę wyprzedził bramkarza Portsmouth Davida Jamesa." Middlesbrough - Newcastle 0:0 Stoke City - Hull City 1:1 0:1 '45 Marlon King 1:1 '83 Ricardo Fuller (karny) Sunderland - Bolton Wanderers 1:4 Smolar grzał ławę. 1:0 '11 Djibril Cisse 1:1 '18 Matthew Taylor 1:2 '21 Gary Cahill 1:3 '39 Johan Elmander 1:4 '55 Johan Elmander Wigan - West Bromwich Albion 2:1 0:1 '61 Henri Camara 1:1 '87 Emmerson Boyce 2:1 '47 Ishmael Miller Manchester City - Manchester United 0:1 (0:1) 0:1 Rooney 43' Mimo, że trener MC był kiedyś piłkarzem MU nie zmieniło to jego nastawienia do meczu. Nic to nie dało. Pierwsza połowa to przewaga MU udokumentowana bramką Rooneya (dobitka z 2 metrów po strzale Carricka). W drugiej było wesoło. Czerwona kartka dla Cristiano Żelnaldo (głupi faul, a druga za celowe zagranie ręką). Niby słyszał gwizdek. Jakby nie wiedział, że kibice to cwaniacy. Zresztą niech się nauczy, że nawet po gwizdku piłka jest do kopania. Osłabił swój zespół, MC nacierało, ale bez efektu. W ostatnich minutach V.d.Sar obronił instynktownie strzał z 10m. Bramkarz MC pobiegł w pole karne przy rzucie rożnym pod koniec meczu i prawie padła bramka (Rooney strzelał z kilkudziesięciu metrów, ale bramkarz jakoś zdąrzył dobiec i wybić piłkę). Fakt, że piłkarz który wyprowadzał tę kontrę i podał do Rooneya (nie pamiętam kto) z(pipi)ał, bo mógł strzelać wcześniej lub bardziej zdecydowanie biec do przodu (może zapomniał że bramka MC jest pusta?). "Zoran Tosic przejdzie w styczniu z Partizana Belgrad do Manchesteru United. Władze angielskiego klubu potwierdziły, że serbski piłkarz nie będzie miał problemów z otrzymaniem pozwolenia na pracę. " - sports.pl Chelsea Londyn - Arsenal Londyn 1:2 (1:0) 1:0 Djourou (sam.) 31' 1:1 Van Persie 59' 1:2 Van Persie 62' Arsenal zdobył 3 bramki tylko jedna nie w tę stronę. Meczu nie oglądałem, więc nie będę pisał. "Zarząd klubu piłkarskiego Arsenal Londyn chce by menedżer Arsene Wenger sprzedał w styczniowym oknie transferowym obrońcę Williama Gallasa - informuje "Daily Stare Sunday". To kolejne pokłosie wywiadu jakie udzielił w prasie były już kapitan "Kanonierów". Skarżył się w nim na kłótnie wewnątrz zespołu. Trener pozbawił go za to opaski kapitana. Wenger powiedział prezesowi klubu Peterowi Hill-Woodowi, że w najbliższym czasie podejmie decyzję w tej sprawie. Zainteresowanie usługami Gallasa wyraża Paris St. Germain oraz AC Milan. " Portsmouth - Blackburn 3:2 (0:0) 1:0 Crouch 49' 2:0 Defoe 53' 2:1 Derbyshire 62' 2:2 Tugay 67' 3:2 Davis 79' Tottenham Hotspur - Everton 0:1 (0:0) 0:1 Pienaar 51' Everton - Ayegbeni Yakubu (napastnik) wakacje do końca sezonu, prawdopodobnie zerwane ścięgno Achillesa (w meczu LM). Do tego dodać operację James'a Vaughan (operacja kolana, wróci po Nowym Roku) i robi się nieciekawie. A Tottenham? Patrzcie na tabelę... Rasiaka im brakuje hehe A dziś Liverpool - West Ham. Reds bez Torresa (kontuzja na 3 tygodnie) i jeśli wygrają zostaną liderami PS.

I tak kupisz jak i wielu straceńców (w tym i ja) a ile będzie kosztować jakoś mnie nie interesuje. mam odłożone 2200M$P na ten cel resztę zdefrauduję na bzdety

to że wydawca/deweloper/kogokolwiek nie zarobi $$$ nie zarobi = nie zrobi kolejnej po prostu, nie stać cię nie kupujesz proste. jak ze wszystkim

A pod tą maską pewnie 15 latek z zespołem down'a. siuper

Zrób tyle, co On, daj Polsce tyle co On, miej wpływ na wiele pokoleń Polaków jak ON a wtedy będziesz mógł jechać Go jak psa. Trochę szacunku dla jednego z największych poetów. Mimo wszystko. Może się czepiam, ale twoja postawa jako redaktora, może nawet nie wiesz, ale ma wpływ na młodych ludzi. A już teraz widoczne jest to, że dzisiejsza młodzież prawie wcale nie interesuje się polskimi pisarzami, poetami (wiem, to może być nudne) czy ludźmi światowego formatu. Spytaj wasz 'target", tych wszystkich nastolatków, kto to jest Brzechwa, Tuwim, Sienkiewicz czy Szymborska. Z opracowań może coś zapamiętają. Nie wspomnę tu o takich Wielkich postaciach jak Bronisław Geremek czy Bartoszewski. Szanujmy nasz język, naszych mistrzów, bo co nam zostanie? Mnie osobiście lekko przeraża słownictwo młodych polaków. Zero składni, ortografia na poziomie 3 klasy podstawówki (wiadomo, każdy robi "byki"). Powszechnieje (z wygody?) dysortografia, dysgrafia czy dyskalkulia. Teraz prawie każdy może przynieść papier, że mam problemy. Jak przypomnę sobie moje czasy podstawówki takie zagrania były nieakceptowane i każdy chciał czy nie nauczył się podstaw. Brzmi jak brednie starca, ale wystarczy spojrzeć na statystyki czytelnictwa. Zgroza. W najlepszym wypadku e-booki. Młodzież nam głupieje i jest to fakt. W telewizji króluje tania rozrywka ("gwiazdy" tańczące, śpiewające, a za niedługo pewnie i gotujące), mało wnoszące seriale i "odmóżdżające" filmy (każdy tego potrzebuje, ale nie non-stop). Młodzi chwalą się posiadanymi grami, ciuchami, filmami z gazet, a mało kto mówi/pisze o książkach. Staram się nie generalizować, bo wiadomo, że żyją ludzie, którzy uwielbiają zapach książki, czytają dużo i ciekawe pozycje, ale jest to margines. A jak wiadomo to właśnie czytanie rozwija naszą mowę, słownictwo czy wyobraźnię. Osoby, które czytają tylko gazety, a są pewnie takie, które ograniczają się tylko do PE mają raczej słabe możliwości rozwijania tych ważnych czynników. Nie mówię, że źle piszecie. Słownictwo bywa bogate, opisy rzeczowe i działające na wyobraźnie, ale może warto wprowadzić kącik czytelniczy w PE. Żartowałem. To tylko moje takie dywagacje. Nic nie zarzuca, ani nie sugeruję. Zwracam tylko uwagę na fakt, że jak rozmawiam z bardzo młodymi ludźmi to mi skóra na ciele więdnie. pozdrawiam starych i młodych, nie przejmujcie się i żyjcie po swojemu. Obrona języka polskiego (lub choć trochę dbanie o jego formę) uważasz za stratę wiarygodności? Nikt tobie/wam nie każe go bronić. I kogo nazywasz "z(pipi)ozmywakiem" ? Zapewne część waszych czytelników nimi jest... Ogólnie, masz swoje zdanie, mówisz o nim i chwała ci za to. Ale szanuj zdanie innych. Nawet Mickiewicza niektórzy uwielbiają. A tu wypowiadają się czytelnicy i ich zdanie powinno być dla ciebie ważne (nie decydujące). A z tego co pamiętam Michał to imię pochodzenia hebrajskiego, choć mogę się mylić. Co rozumiesz przez pojęcie "gracz hardcore'owy" ? Ten, co gra 24h/7 i nie ma życia, czy może ten, co pisze/mówi używając potocznych slangowych zwrotów? IMO "Hardcore'owe" pisanie uwzględnia wulgaryzmy, a to, co wy jako redakcja wydajecie wydaje mi się lekkim pisaniem z "jajami". Nie krytykuję PE, obraliście taki a nie inny profil i chwała wam za to. Ale wy także się zmieniacie. Lekko uspokoiliście się, część z was się ustatkowała i może dostrzegacie to, że wasi czytelnicy także się zmieniają. A teraz po młodzieżowemu hehe peace, games & heavy metal pozdrawiam stary dziad borowy

Wpierw skończ na expercie... nam się jeszcze nie udało Czy chce się grać? To zależy. Ja uwielbiam takie gry."Bezstresowe" wyrzynanie setek zombiaków, kombinowanie i reakcja ludzi (lekka panika) jak zbliża się horda mózgojadów lub Tank (wielkie, silne i wytrzymałe bydle). Z drugie strony cisza w słuchawkach i nasłuchiwanie, bo "gdzieś tu jest wiedźma". Jak dla mnie chba najlepsza sieciówka w jaką grałem. Daje mi najwięcej fun'u. Nie GoW, nie BF BC a L4D jest dla mnie ideałem.

powodem jest mentalność, "po co mam płacić jak mogę ukraść?" ukradniesz torebkę jesteś przestępcą ukradniesz samochód, j.w. ukradniesz grę, norma ot takie złodziejskie rozumowanie a wg. litery prawa, kradzież jest kradzież. proste Wystarczy że wprowadzą dystrybucję poprzez stream (nieeeeeeee), ewentualnie aktywowanie gry on-line lub jakieś małe pliki zabezpieczające, które trzeba pobrać codziennie z oficjalnej stronki i z piractwem może być gorzej. Fakt, co człowiek wymyślił to człowiek złamie.

Mam to samo. Gram z dysku - luzik, odpalał płytkę i jakoś głośniej niż zwykle jest Do tego gdy wyłączam konsolę (z poziomu pada) to kontroler standardowo gaśnie, konsola także, ale jeszcze chwilę chodzi (10 sekund). Wcześniej tak nie miałem. W sumie to zachowuje się ona jakbym wyłączał konsolę i jeszcze coś ściągał (konsola w trybie uśpienia ściąga pliki). strange

Shy - pindylisz. u nas jest zgrana ekipa i prawie codziennie katujemy (przedwczoraj, wczoraj, dziś na 666%) Wczorajsza sesja i walka na lotnisku (zaawansowany st. trudności) to była jatka. Kitranie się w pomieszczeniu 3x2 metry, dziesiątki tysięcy wystrzelonych pocisków, kontenery martwych zombiaków i dwa pokonane Tanki. Każdy z nas miał swoje chwile chwały Niereformowalny Diabeu (stojąc sam na cysternie chciał sam wybić wszystkich... na szczęście się opamiętał) Ozi budzący wiedźmę i znający każdy etap prawie na pamięć Lorack osłaniający tyły i dzięki temu ratował nas wieeeeele razy (nie ma to jak 3 kumpli leżących w stanie agonalnym i każdy woła o pomoc) Czy ja chcąc "ukarać" Oziego (jedyny miał masę wachy i się z nas nabijał) strzelam w samochód z alarmem (alarm=hordy zombich) Ćwiczymy przed expertem... Ogólnie fajne sytuacje są. Początek etapu, pełna mobilizacja, wiara w umiejętności, okrzyki bojowe i ruszamy. 30 sek później mamy pierwszego trupa w ekipie, a w połowie etapu mamy szpital (każdy poniżej 20 jednostek zdrowia) pozdr dla ekipy : Diabeu, Ozi, Lorack PL Gra jest MEGA-ULTRA-HYPER-ZOMBIE zajebista. Jedna z najlepszych sieciówek ever IMO.

nikt nie komentuje, bo wszyscy grają? hehe od dziś istnieją nowe invite'y: "kill kill kill?" i wszystko jasne no i nowy gatunek powstał, skrót MMKO Mass Multi Kill Online recka GameTrailers i ocena 8.6 http://www.gametrailers.com/player/43204.html dziś kolejna masowa eksterminacja mózgojadów, fajna paczka się zbierze

no i co z tego? to że mamy gorzej oznacza, że mamy moralne prawo kraść? dla mnie to nie argument Tak na marginesie są osoby co zarabiają po 200-300 zł dziennie (nie ja)

Ogłaszam wszem i wobec, że będę jadł chleb i pił wodę przez kilka dni, bo przez was muszę kupić grę teraz, a planowałem za 2 tygodnie Demko spowodowało, że dostałem oczopląsów (skupienie i panika nie idą w parze) i decyzja zapadła. Jak niesamowite i niepokojące jest uczucie, gdy wyczekujesz po przypadkowym włączeniu alarmu w samochodzie, wiedzą ci co grali. Chwila spokoju przed burzą i są, lecą na zbity pysk, zewsząd, a ja wymieniam iks-dziesiąty magazynek, wystrzeliwuję z prędkością światła kolejne setki kul i brnę po wzniesieniach z ciał ku blaskowi wschodzącego słońca... eee poniosło mnie Diabeu, Ozi, Acid, Koso - > będzie się działo...

Gameplay nudny? Czego brakowało? Gdybycieś podeszli do Bioshocka inaczej niż do strzelaniny FPP to może zmienilibyście zdanie. Gra genialna i jedyna w swoim rodzaju (klimat!). Jedna z najlepszych na X360. rzekłem, a średnia ocen w serwisach to potwierdza PS. Gromi - to Halo ma słaby klimat porównując do Bioshocka...

Przed aktualizacją wszędzie miałem to samo logo, teraz tylko na konsoli. Nic nie ruszałem.

Wchodzę na swój śmierdzący profil na xbox.com i co widzę? zielony (default'owy) Gamer Picture Odpalam konsolę i co widzę? Prawidłowe logo które swego czasu zakupiłem. O co biega? Konsola podpięta pod XBL i stronka nie potrafi pobrać danych?

Dzięki ale Diabeu się zgłosił i dziś już będziemy siać pożogę. nt