Kroolik

Bo ludzie z założenia mają swoją opinię i mogą mieć OBAWY co do tego że gra MOŻE BYĆ monotonna. W pełną ver. nikt nie grał, więc sobie prowadzimy dywagacje. W końcu to forum (z założenia do wypowiadania się).

Staram się, naprawdę się staram zrozumieć fenomen seriali. Niby przerabiałem w dzieciństwie Czterech pancernych, Dempsey i Makepeace na tropie, jakieś Miami Vice czy klasyk Monty P. Teraz jedynie kilka wybiórczych odcinków Dr Housa, Lost mi nie podszedł, Prison Break też, jedynie Dexter daje radę (może przez to że czytałem książki). No i komediowe seriale idzie oglądać "Jim wie lepiej" i tego typu (Comedy Central). Jakieś Californication, Supernatural, Heroes i inne. Nie czaję i chyba nie chcę. Może to wina doby, że ma tylko 24h i czasu nie starcza. Ale jak czytam wypowiedzi co niektórych z was to mam wrażenie że tylko seriale oglądacie. Może jakbyście byli singlami na utrzymaniu rodziców i bez pracy to jeszcze bym zrozumiał, ale część z was ma własne 4 kąty, pracę, żonę/dziewczynę. Jak wy na to czas znajdujecie? Zakładam że jeszcze gracie, oglądacie filmy, czytacie książki i spotykacie się z ludzmi. Jestem jakiś inny kuźwa czy co?

Fajnie, nikt nie widział a wszyscy krytykują... bravo to że Uwe robi filmy jakie robi nie zmienia tego faktu amen

Błędnie zakładasz, że większość dyskutujących to dzieciaki. Dzieciaki smrodzą, lamentują, piracą ( ) i nie mają argumentów.

A ja nie narzekam. Gra jest cudna. Wesoła rozpierducha, walące się budynki, naloty, masa zabawy. A bugi? Walić je. Spalę razem z całą Wenezuelą. Jak dla mnie gra jest zajebista. A grafiki nie oceniam bo każdy ma swój gust (wg. mnie średnia).

O żesz, ale słabe i skrajne oceny... Cytat z Eurogamera: "It's a bad, bad game. One of the worst I've played on this generation of consoles, in fact. " No czekam na recki innych serwisów, bo BARDZO się zaniepokoiłem. Miałem nadzieję na dobrego szpila a tu takie jajka

Cierpliwości. Po śmierci serii SSX coś musi wyjść dobrego. A jako, że "robią się" dwie gry traktujące o śnieżnym szaleństwie (nie, nie, nie chodzi o puder do nosa...) to tylko należy zacierać rączki.

Kurde mam to samo. Zagrałem kilka razy i nie sprawia już takiej frajdy. Troszkę monotonne, ale jeszcze nie stawiam krzyżyka. Ale za to graficznie jest cudnie. Tak inaczej. Samo bieganie i ewolucje są fajne, ale jak pomyślę że tak całą grę... nie wiem

Dla tych co się jeszcze nie zdecydowali. Gra gniecie jajka (tak mówią), ma bugi, ale jest zajebista. Ja czekam na patcha i wersję PL.

Mimo, że mam w co grać to i tak myślę ciągle o F3. Fakt, że czekam na wersję PL, bo prócz wiadomych korzyści jest jeszcze jedno: jak się sprzeda dużo wersji PL to w przyszłości może więcej gier wyjdzie z polskimi napisami.

FIFA09 vs PES09? U mnie PES09 ale zależy od gustu

Nie masz za złe kolego, bo nie ciebie okradają. Może jakbyś zrobił grę, siedział po naście godzin w pracy, zajął się wszystkim od a do z i nagle po premierze okazało się, że wszyscy grają w twoją grę a ty nie masz pieniędzy na koncie, może wtedy byś to zrozumiał. I nie piszcie zaraz farmazonów, że korporacje są bogate itd. Tu chodzi o sam fakt, że ktoś za swoją pracę nie dostanie pieniędzy. Jak to powiedział kiedyś Bartoszewski. Złodziej zawsze znajdzie usprawiedliwienie. A co ma zioło do kradzieży? Nie masz argumentów na obronę piractwa, nie pisz. Bo czepianie się czegokolwiek jest znaną taktyką tych co szukają usprawiedliwienia na siłę. Idąc twoim tokiem rozumowania: przechodzenie na czerwonym świetle jest nielegalne... Aha i nie nienawiść, a nietolerowane przez Nas piractwo. Ja to przedstawię w taki sposób. A co to kogo obchodzi, że kogoś nie stać na gry? (nie stać mnie na merca, mam ukraść?) Jeśli cię nie stać, to weź się do pracy/nauki i popraw swój status społeczny. Ja od 16 roku życia zasuwałem i żyję. Wg. Polskiego PRAWA, posiadanie nielegalnej kopii jest przestępstwem i tyle. Możecie pisać elaboraty nt. "dlaczego piracę" ale tego FAKTU nie da się wybielić. Aha. Temat dotyczy piractwa na konsolach, a nie wszystkiego co nielegalne. Edit: signap dobrze powiedziane. Piraci PS3 nie kupują... do czasu aż ją ktoś złamie. (chyba że jestem do tyłu i już to się stało)

Jestem już dziś ustawiony na Pure (oby wyszło). Ale jakby co pisz, to pomogę tobie.

Chase & Status - More Than Alot (2008) Gatunek : Drum n Bass 1. Can't Get Enough 3:27 2. Music Club 3:43 3. Against All Odds (Feat. Kano) 2:41 4. Streetlife (Feat. Takura) 4:18 5. Smash TV 3:39 6. Pieces (Feat. Plan B) 4:49 7. Eastern Jam 3:56 8. Foundation Skit 0:53 9. Take Me Away 4:26 10. Hurt You 3:46 11. Running 4:47 12. Take U There (Feat. Digga) 3:11 13. Is It Worth It 4:56 http://odsiebie.com/pokaz/767623---933e.html Distorted Minds & Dirty Harry - Ho Bass / Distorted Minds - Ghost Town [D-Style (DSR017) http://rapidshare.com/files/158332907/DSR017.rar DJ Die - Skate or Die EP [Clear Skyz (SKYZ003)] http://rapidshare.com/files/158339624/Skat...Die-SKYZ003.rar Shy FX - Bambaata Remixes by BREAK & DILLINJA [Digital Soundboy (SBOY015)] http://rapidshare.com/files/158969998/Bambaata-SBOY015.rar

może po prostu nie lubisz gier o sportach extremalnych z lekkim przymrużeniem oka grafika plastikowa? a jaką byś chciał? cel-shading? rzeczywistą? czerń/biel? grafika rzecz gustu a o tym podobno się nie dyskutuje a jak chcę rzeczywistą grafikę to odpalam TV, włączam np. extreme sports channel i mam

"plusy" i minusy bycia złodziejem i grania na piratach: + tanio (ale jak cię złapie policja to koszty rosną astronomicznie) + obsługa Photoshopa, programu do projektowania okładek, drukarki - ryzyko bana - ryzyko posiadania wyroku (kradzież, piractwo, udostępnianie) - brak szacunku u graczy grających na oryginałach (bo dzięki Tobie piracie ceny za bardzo nie chcą lecieć w dół) - brak lokalizacji (kilka jest, a dlaczego minus? prawie j.w. - nie opłaca się) - konsola nie podpięta do sieci, Microsoft nie wie ilu użytkowników X360 jest w Polsce więc j.w + brak oficjalnej usługi XBL w Polsce - żenująca "kolekcja" na półce (przyjdzie ktoś kto się zna i ma prawdziwą kolekcję i cię wyśmieje) - brak możliwości pogrania z kumplami przez sieć (chyba że ryzykujesz) I dla katolików: - grzech (nie kradnij) PS. Ktoś napisał, że piraci teraz tak robią swoje "kolekcje", że wygląda prawie jak oryginał (druk okładki i płyty) A jak robią wersje limitowane? Puszka po kawie + obcęgi? Figurka z ciasta? drukują naklejki, mapy? ściągają oryginalny ost i wypalają? fajnie, chociaż się artystycznie rozwijają... A oryginalna płyta bez okładki i instrukcji to też oryginał? piję tu do aukcji na Alledrogo

Tylko tak wtrącę Argument in "plus" POSIADANIE DUZEJ KOLEKCJI GIER jest żenujący. Kolekcją można nazwać tylko oryginalne produkty, bo można się nimi "pochwalić", postawić na półce, podziwiać wzrokowo itp. Wystawiacie swoje "kolekcje" piratów na półce? Jak segregujecie? Verbatimy tu, Sony tam? A limitowana edycja pirata to jaka? wielad - mówimy tu o piractwie KONSOLOWYM a nie ogólnie

PURE - 5 wyścigów pod rząd i win championship max 30 min roboty

Tylko jaka odtwórczość? Bo quady? Bo freestyle? Bo cokolwiek? Większość gier teraz wydawanych jest odtwórcza.

Na opakowaniu jest w kartonie miejsce (fabrycznie) , gdzie możesz zajrzeć do środka i sprawdzić datę produkcji (lub numer, nie pamiętam) konsoli. Wtedy automatycznie będziesz znał odpowiedź na wszystkie swoje pytania.

Są trzy rodzaje zawodów (chyba, bo na początku gry jestem). Race - długie wyścigi (trick'i robi się dla boosta) Sprint - dużo okrążeń na krótkich trasach (czasem nawet nie ma gdzie trick'ów sadzić) Freestyle - kto więcej punktów ten wygrywa (esencja sportów ekstremalnych - ograniczeniem jest spadający poziom paliwa)

naklejkę na pudełku? ja sprawdzałem rok produkcji (by falcona mieć). W opakowaniu x'a jest traka mała "dziurka" i tam można podejrzeć co na samej konsoli jest napisane, a na samym pudle nic takiego nie zauważyłem. ale mogę się mylić bo konsolę w styczniu kupowałem.

Fakać hardcorowców. Najczęściej są to dzieciaki, które nie chodzą do szkoły/pracy, nie mają innych zainteresować tylko gry, gry i gry. Kto w dzisiejszych czasach ma czas by grać po 8h dziennie? A potem płacz, że żadna panna go nie chce tylko te z internetu, że już rączka boli itd. Nie wiem kim jestem, ani HC ani CL. Wali mnie to. Co do Fable. Nie grałem w jedynkę, bo jakoś czasu nie było, może za dużo gier. Jakoś do mnie nie przemawiała. Ale teraz jak zobaczyłem jak to wygląda, jak przyjemnie i kolorowo jest to stwierdziłem, że to jest ta gra przy której wypocznę między ekstremalnymi wyścigami, pracą, a wyżynaniem całych wiosek. Do tego pewnie najlepsza z żon zabierze mi pada... Najwyżej odrobię DS'owe zaległości hehe

Walić Tonego. Zgrzybiał i odcina kupony (co nie zmienia tego, że jego wkład w rozwój i popularyzację dechy jest ogromny). Wolę Rodney'a. A gra będzie pikna jak pierwowzór w której największą zabawę miałem jeżdżąc z kumplami po mieście. Tak po prostu.

premiera: 31.X.2008 r. Prawdziwy FAN kupi oryginał Co by nie było i tak trzeba kupić ten tytuł. Nawet jeśli ktoś mi powie, że słaba to co? Mam swój gust, doświadczenia z poprzednich części i mam odpuścić bo jakiś Wacek z Wejcherowa napisał, że słaba? Recki są podpowiedzią, wskazówką, źródłem informacji i każdy z nas opinię sobie może wyrobić tylko grając. Proste acz skomplikowane dla niektórych. Nawet jeśli nie podoba mi się odejście od konwencji to i tak nadal jest to marka Fallout. I zobaczcie. Marudzą ludzie, że sequele, że odtwórczość w grach, że nie ma nowych pomysłów, a wystarczy, że znany tytuł zmieni się w stosunku do poprzedniczki i już jest lament. I weź tu zrób coś dobrze.