Mam uwierzyć, że przeszedłeś całą grę na autosave bez śmierci/złapania?
albo wgrywałeś stan gry po zejściu, albo kody. Bo nie wierzę w inne rozwiązanie. Nawet przypadkowo przez samochód nie byłeś NIGDY śmiertelnie potrącony?
No ewentualnie jeśli robiłeś tylko to co gra kazała, bez zabawy, wariackich pościgów, wyskakiwania z helikoptera, strzelanin ala "Gorączka" i ogólnych szaleństw (motor 666km/h + murek). Jednym słowem zero przyjemności z gry.
EDIT:
Zresztą masz po 60 h 1005 zabitych ludzi, ja po 90h mam ponad 6000