Sarge

A dla mnie tragedia - niedawno dopiero pierwszy raz ukończyłem BioShocka i dwójeczka z miejsca stała się najbardziej oczekiwaną grą tego roku. Tymczasem okazuje się, że poczekam sobie dużo dłużej... No ale niech dopracują ten tytuł, bo nie ma bata - to musi być hicior .

Velius, skąd to info ? Ja przyznam się, że nie śledzę informacji dotyczących tej gry - poza obejrzeniem jednego gameplaya i kilku szczątkowych informacji tak naprawdę nie wiem o niej nic, bo i też chce sobie zostawić jak najwięcej niespodzianek przed przystąpieniem do gry. Jednak taka "niespodzianka" jak brak etapów w sądzie mocno by mnie zmartwiła - to wizytówka tej serii i po prostu nie wyobrażam jej sobie bez tego, nawet jeśli mamy do czynienia ze spin off'em. Z drugiej strony w tytule mamy zaznaczone "Investigations", więc może rzeczywiście będziemy mieli w grze same śledztwa ? Mimo wszystko nie wierzę w to przynajmniej dopóki nie zobaczę wiarygodnej informacji na ten temat - jakby nie było, gra ukazała się już w Japonii, więc w Sieci powinno już krążyć więcej informacji na temat tego tytułu, ale jak już mówiłem wcześniej, nie chcę sobie spoilować. Ja chcę znowu wcielić się w prokuratora na sali sądowej i prowadzić potyczki z kolejnymi obrońcami .

Oczywiście - są odpowiednie taktyki na przeciwników, ale sam przyznałeś, że walki są schematyczne i do tego właśnie piję. Ja nic nie mam do tego, że rozgrywka jest taka a nie inna - po prostu mocno tutaj zajeżdża archaizmami i to właśnie mi się nie podoba. Bo gra poza tym jednak nadal wciąga (póki co ), tylko boję się że z czasem te wady będą zbyt mocno przeszkadzać w rozgrywce.

O to to... Mam bardzo podobne przemyślenia po 2.5h gry . Trochę dziwią mnie tak wysokie oceny tej gry, bo system walki naprawdę zawodzi i jest chyba najsłabszym punktem tego tytułu. To o czym wspominał bamas - odrzuty do tyłu po uderzeniu od mutanta potrafią być denerwujące, kiedy bohater nie może wstać, bo oczywiście musi się odegrać animacja podnoszenia się postaci zanim w ogóle będziemy mieli nad nią jakąś kontrolę . Ech, sorry ale takie patenty to mogłem przeboleć jeszcze w erze PSX-a, ale dziś to naprawdę razi w oczy i może być frustrujące. No i faktycznie większość misji można przejść "na pałę", nie martwiąc się o życie bo i tak można je sobie szybko zregenerować "konsumując" kilka postaci. Początkowo grałem aż za bardzo asekuracyjnie, bo w tej grze tak naprawdę najbardziej efektywne jest parcie do przodu wykonując kolejne cele, a nie przejmując się kompletnie atakującymi opponentami. Trochę spłyca to rozgrywkę ... O dziwo nadal gra mi się bardzo dobrze, mimo wszystko bieganie po tym mieście i wykonywanie kolejnych zadań sprawia mi radość, ale już widzę, że twórcy powielają mocno schematy więc obawiam się, że za jakiś czas może zrobić się zbyt nudno...

A co sądzicie o nadchodzącym Ace Attorney Investigations: Miles Edgeworth? Radzę zobaczyć najnowszy gameplay bodajże z E3, gdzie jest już pokazana angielska wersja (prawdopodobnie początek gry). Widać, że gra będzie się sporo różnić od poprzedniczek - wiadomo było, że sposób poruszania zostanie przeniesiony z klasycznych przygodówek (już nie statyczny widok z oczu tylko poruszanie się głównym bohaterem), ale widać, że wprowadzono pewne zmiany także w etapie śledztwa - łączenie poszlak, znowu rozwinięty motyw z wyciąganiem informacji od rozmówców... Nie wiem jak będzie z fabułą, ale rozgrywka zaczyna mnie przekonywać - spory powiew świeżości może tej serii wyjść tylko na dobre! Nie żebym narzekał na rozgrywkę w poprzednich odsłonach, ale chętnie zobaczę, jak sprawują się takie zmiany... No i ciekawe jakie nowe fakty z życia Edgewortha odkryjemy przechodząc ten tytuł . Ech, szkoda że trzeba czekać aż do końcówki roku...

Nie uważacie, że walka w Prototype jest rozwiązane zbyt archaicznie? Jakieś śmieszne odlatywanie głównego bohatera przy co silniejszym ciosie przeciwnika, czasem zablokowanie się Alexa, bo mutanci przygwoździli go do ściany i non stop atakują... Czy tak powinno to wyglądać w grze nowej generacji? Naprawdę, czasem przypominały mi się czasy PSX-a, bo chodzi tu o zwykłe nawalanie jednego-dwóch przycisków i okazjonalne zmienianie mocy, a wszystkie walki prezentują się bardzo schematycznie i generalnie widać, że twórcy nadrabiają ilością przeciwników na ekranie, a nie jakością... Nie wiem, jestem dopiero przy początku gry i może się mylę, bo poza tym to naprawdę bardzo dobra, bardzo wciągająca gra - sam nawet zatrzymałem się na dłużej przy zadaniach pobocznych, które opierają się na sprawdzonych schematach, ale póki co jakoś mnie nie nudzą . Zresztą sporo z nich pozwala lepiej zrozumieć fabułę, więc też jest motywacja do ich kończenia.

Gra zapowiada się niesamowicie, aż trudno uwierzyć że to tak wszystko dobrze działa... Tylko powiem tak - nie uwierzę dopóki nie będę miał okazji zagrać, bo naprawdę ciężko sobie teraz wyobrazić, na jakie słowa gra rzeczywiście będzie reagowała, no i jak będą prezentowały się kolejne levele. Na filmiku może to robić świetne wrażenie, ale jeśli w czasie gry rzeczywiście będę czuł taką swobodę rozgrywki, którą będzie mi ograniczała właściwie tylko wyobraźnia, to ja to kupuję .

Obstawiam, że te odcinki będą mówić o

Ad. 1: DS Lite nie ma blokady regionalnej. Ad. 2: Tutaj Ci nie powiem jak jest, bo sam byłem od początku posiadaczem używanego Lite'a, więc o żadnej gwarancji nie mogło być mowy. Myślę, że ta kwestia zależy już od sklepu - jako że w Polsce nie ma oficjalnego oddziału Nintendo to wnioskuję, że nie ma czegoś takiego jak darmowe naprawy w ramach gwarancji itd. Ale bez obaw, to mało awaryjna konsolka (może poza bardziej powszechnym przypadkiem luzujących się zawiasów). Ad. 3: Nintendogs, New Super Mario Bros., Yoshi's Island DS, Super Mario 64 DS - któryś z tych tytułów polecałbym na początek, przystępne tytuły które powinny trafić do kilkuletniego dziecka i przyciągnąć na długo. No i wiadomo, że na DS-ie jest też masa popierdółkowatych tytułów, które trafiają idealnie do najmłodszych. Ad. 4: Według mnie jedyne akcesorium, które warto mieć od początku to... folia ochronna na ekraniki. Naprawdę warto już na samym początku zabezpieczyć LCD-ki, by później nie męczyć się z graniem na zrysowanym ekranie. Pokrowce i inne etui to już dodatek i tylko od osobistych upodobań zależy, czy rzeczywiście warto je kupić. Ad. 5: Żadnej memorki nie trzeba kupować, save'y zapisują się po prostu na carcie z grą. Oczywiście wada jest taka, że jeśli gra ma tylko jeden slot na save'a, to za bardzo więcej osób sobie w ten jeden tytuł nie pogra...

Mieliśmy wczoraj po prostu czysty pokaz murowania bramki i bezskutecznego bicia głową w ten mur... Szczerze mówiąc spodziewałem się więcej w tym meczu po Chelsea - potrafili oni seryjnie liczyć na wykop Cecha "na Drogbę", choć w 80% przypadków taki wykop kończył się w rękach Valdesa lub na obrońcach Barcy. Wtedy atak pozycyjny Barcelony, który ostatecznie kończył się w rękach bramkarza Chelsea i cała zabawa zaczyna się od nowa . Co by nie mówić, na Stamford Bridge będą musieli się trochę bardziej otworzyć, choć zapewne taktyka będzie podobna. Hiddinkowi zapewne o to chodziło, choć teraz żeby przejść dalej, będzie MUSIAŁ wygrać (bramkowy remis premiuje już graczy Guardioli), ale jednak gra u siebie to zupełnie co innego niż na Camp Nou...

Nie róbcie sobie nadziei. Almunia ma kontuzję i wszyscy od razu robią wielkie święto z tych paru meczów, w których Fabiański zagra. Nie ma co ukrywać, nawet świetna gra Łukasza nie sprawi, że nagle jego rywal straci miejsce w bramce, w której był pewniakiem.

To był Call of Duty 2 - przyjemnie się przechodziło tę grę na Veteranie .

Wyniki 23. kolejki: Legia Warszawa 4:0 (3:0) Cracovia Kraków ŁKS Łódź 3:0 (1:0) Arka Gdynia Ruch Chorzów 1:3 (1:2) Polonia Warszawa Wisła Kraków 1:0 (1:0) Jagiellonia Białystok Lechia Gdańsk 1:2 (1:1) GKS Bełchatów Śląsk Wrocław 1:1 (0:1) Górnik Zabrze Piast Gliwice 1:2 (0:1) Lech Poznań Polonia Bytom 1:1 (1:1) Odra Wodzisław Z meczów, które oglądałem to szkoda mi Lechii Gdańsk - grali bardzo dobrze i ambitnie, stwarzali dużo sytuacji podbramkowych, a Bełchatów grając już trochę bez motywacji (co mnie dziwi, bo wciąż liczą się w walce o europejskie puchary - czyżby z góry z nich rezygnowali?) jednak wygrał i zaaplikował Gdańszczanom te dwie bramki... Będzie im teraz trudno walczyć o te utrzymanie, bo czekają ich też mecze z drużynami z czołówki tabeli. Ale z tą grą mogą naprawdę sporo zdziałać - nie wiem czy to już efekty pracy nowego szkoleniowca, ale w porównaniu z ostatnimi kolejkami, to grali zdecydowanie lepiej. Wisła Kraków dalej razi nieskutecznością - niby wygrali, ale ta bramka choć ładna, to jednak trochę taka przypadkowa. Najlepsze jest to, że Jagiellonia wcale nie odstawała od Białej Gwiazdy i też ciągle atakowała, dzięki czemu oglądaliśmy bardzo ciekawy mecz, z wieloma sytuacjami z jednej i drugiej strony. Jeśli Wisła szybko nie poprawi swojej skuteczności to może być ciężko o tego mistrza... No ale za tydzień wraca Brożek, więc powinno już być lepiej . Mecz Lecha oglądałem tylko końcówkę i ta końcówka była jak najbardziej w ich stylu . Bramka w ostatniej minucie doliczonego czasu gry - może szczęśliwie, ale wcześniej był strzał Cueto, gdzie moim zdaniem piłka przekroczyła linię bramkową, a sędzia gola nie uznał. Można więc powiedzieć, że sprawiedliwości stało się zadość . No i zaskoczyła mnie łatwość, z jaką Legia uporała się z Cracovią - ci drudzy mają nóż na gardle, więc spodziewałem się większej determinacji w ich grze, a tymczasem wyszli na boisko, jakby już wiedzieli że przegrają... Bardzo ładna bramka Chinyamy - zaskoczył mnie, że nie strzelał od razu tylko przerzucił piłkę na drugą nogę i dopiero uderzył . W sumie to bardzo ciekawe mieliśmy spotkania, za tydzień chyba znowu zasiądę do oglądania .

Trudno oczekiwać, żeby był dostępny 5 miesięcy po swojej premierze <_< ...

"Sensacja! Jako pierwsi pokazujemy nowe oblicze mistrza" Fuckt nie traci "formy" nawet w Prima Aprilis

Niech zgadnę - grasz na SD ? To właśnie zależy od TiVika - u mnie na SD są tylko małe paseczki po bokach, a na HD gramy w okienkach, czyli przy tych "czarnych kwadratach", o których piszesz.

No proszę, a dopiero co sobie myślałem, że nowa Zelda musi być w końcu zapowiedziana, miałem zresztą nadzieję właśnie na wersję na DS-a . W Phantom Hourglass niestety nie miałem jeszcze okazji sobie pograć, ale zamierzam nadrobić zaległości w wakacje, a pod koniec roku akurat będzie można pograć w najnowszą odsłonę serii .

Grand Theft Auto: Chinatown Wars - może i nie jest najdłuższa, ale za całokształt należą się Rockstar słowa uznania. Jeden z najlepszych tytułów, w jakie dane mi było zagrać do tej pory na DS-ie.

W stosunku do wersji na PSX-a, tutaj mamy dwa dodatkowe dungeony i jedno nowe zakończenie. Pomijam oczywiście takie rzeczy jak trochę inny interfejs, bo to rzecz oczywista (dwa ekrany).

Faworyci w tej kolejce mocno zawiedli... Remisy albo przegrane czołowych drużyn ligi w takiej zgodzie sprawiają jednak, że wciąż sprawa tytułu jest otwarta. A Lech miał niepowtarzalną szansę odskoczenia drugiej Legii na 5 punktów... Wyniki - 20. kolejka Cracovia Kraków 3:1 (0:0) Lechia Gdańsk Polonia Warszawa 1:3 (0:1) ŁKS Łódź GKS Bełchatów 0:0 Wisła Kraków Górnik Zabrze 1:1 (0:0) Lech Poznań Jagiellonia Białystok 2:1 (1:1) Legia Warszawa Odra Wodzisław 0:0 Śląsk Wrocław Arka Gdynia 0:1 (0:0) Piast Gliwice Polonia Bytom 0:3 (0:1) Ruch Chorzów

A co ile mniej więcej czasu mamy save'a?

Szacunek dla Okabe, "dziadek" powinien być inspiracją dla Małysza, że można jeszcze wygrywać . Dzisiejsze podium Polaka to duże zaskoczenie - bardzo się cieszę . Nie liczę na jakąś powtórkę jeszcze w tym sezonie, ale może to podbuduje naszego skoczka i do końca sezonu będą te miejsca w pierwszej dziesiątce . Ale jeszcze jeden konkurs na dużej skoczni i pięć mamutów, więc nie wiem czy będzie tak dobrze ...

W Europie to 20 marca, ale to i tak już tylko 10 dni czekania . Filmiki nastrajają mega-pozytywnie, mam nadzieję że gra będzie wystarczająco rozbudowana i zapewni sporo godzin mocnej rozrywki . Jak tylko uda mi się dorwać ten tytuł, to postaram się tu spisać swoje pierwsze wrażenia .

Nie na Xboxa 360, tylko na PC.

Do online z FPS-ów polecam Call of Duty: World at War