Metal

Jeśli chodzi o mnie, to mówię absolutnie nie, dla celowania podczas chodzenia. To jest element, który bardzo mi sie podoba. Jeśli już ma byś strzelanie w ruchu, to właśnie bez celowania, z obieranym mniej więcej kierunkiem i wielkim rozrzutem, żeby bardziej się opłacało przystanać i wycelować. Dla mnie brak poruszania się podczas celowania w ogóle nie przeszkadza, poza tym jest multum gier, w których się tak gra. RE5 i tak zarządzi.

Jestem w tym samym miejscu od 2 miechów Mi sie ledwo udało na medium, a hard ogólnie to dla mnie hardkor XD.

Mam i SE i SUB, wiec jutro moge napisać co lepiej śmiga . Na razie nie chce mi sie sprawdzać.

Z kablami antenowymi już tak jest, ze nieraz ciężko złapac i dobry obraz i dźwięk. Sam miałem taki kabel i tak go właśnie przerobiłem. Śmigało jak zwykły kabel chinch. Możesz nawet nie lutować, wystarczy, ze dobrze skręcisz i zaizolujesz. Będą jakby 2 żyły w kabelkach, na pewno se poradzisz.

Zaznacz w opcjach 720p i 1080p, chociaż denerwujace jest, ze wiele gier nawet jak obsługuje 1080p (upscalling) to i tak wyświetli w 720p .

Pakujemy i w mordę mocniej dajemy , jak w mordę strzelił RPG . Do tego głupkowaty, ale przyjemny jak dla mnie humor i efekciarstwo . Ja tam DB lubię, ale po zagraniu w demko gra mnie rozczarowała. Graficzka wypasik, ale bez zniszczalnego otoczenia i Buu sagi leję na tę grę, chyba, ze wyrwałbym za około 50zł, to bym się skusił.

Ten kabel bez problemu możesz przerobić na zwykły kabel chinch, wtedy będziesz miał obraz na AV. Musisz uciąć kabel poniżej tej kostki co jest na kablu, od której potem idzie kabel antenowy. W kablu idą 3 kabelki, powinny nawet mieć kolory jak normalne chinche, czyli żółty (video), biały i czerwony (lewy i prawy audio). Wystarczy do tych kabli połączyć kable chinch i masz kabel composite chinch. Powinno być wszystko dobrze. [wtyczka do dc]========(tu uciać)===[kostka]====[wtyczka antenowa]

Ja sam niedługo będę się rozglądał za lapkiem z matową 12 calowa matrycą i to takim z napędem wbudowanym, a nie doczepianym. Takim, zeby bateria trzymała jak najdłużej. Jak lapek, to żeby był poręczny . Matryca 17 cali full HD to jak dla mnie lipa. FullHD na 24 calach jest dla mnie zbyr t dużą rozdzielczością do wygodnego przeglądania stron i pracy w aplikacjach biurowych jak sobie chcę wygodnie usiąść. Fajnie do zdjęć, filmów i gier, ale do reszty juz jest to uciążliwe dla mnie, po prostu litery są za małe. No ale to moja opinia.

Jeśli monitor ma HDCP, to zapewne nie masz ustawionego upscallingu DVD i odpalają Ci się one w rozdzielczości 576p, której Twój monitor nie obsługuje. Wątpię, ze to wina konsoli. Sprawdź z włączonym upscallingiem DVD. Jak dalej będą problemy to sprawdź, czy na TV masz to samo, nawet na SD, jak nie, to masz zgrzyt z monitorem, nie konsolą . PS3 mam od października. Kupowałem używaną 60GB i jedyne zgrzyty (odpukać) to były 2 zwiechy konsoli. Obie na demie PESa 2008.

Taka ciekawostka. Żeby grać w MGO nie trzeba być zalogowanym do PSNetwork. Wychodzi na to, ze w ogólę oddzielnie działa i nie jest powiązane.

Szczerze to ja leję na super grafę. Dla mnie najbardziej przeszkadza to, ze teraz większość gier śmiga w zaledwie 30FPSach i zazwyczaj jeszcze ze zwolnieniami. Do tego bardzo irytuje mnie jak widzę spory i istotny obiekt, który powinien być okrągły lub zaokrąglony a jest kanciaty. Denerwuje mnie, że włosy Nariko nie wyglądają jak włosy, tylko pozczepiane patyki. Bardziej to widzę i bardziej mnie to irytuje niż słabe tekstury. Wolałbym, zeby zbliżyli się do filmów typu FF AC kosztem HD. Po co HD, jak nie starcza mocy na drobne szczególiki, które te HD by pokazywało. Takie jest moje zdanie i nikt nie musi się z nim zgadzać. Gameplay, fabuła i klimat to dla mnie najważniejsze rzeczy w grach.Ja tam w tej chwili gram na Xie1 i musze se znowu PS2 kupić, bo jest na niej więcej tytułów, w które będę miał przyjemność grać. Na obecnej generacji nie ma jak dla mnie zbyt wielu ciekawych gier. Ja mam nadzieję nie tyle na to, zeby K2 wygladał jak render z 2k5, tylko żeby był świetną GRĄ, a do FPSów jestem wybredny i nie przepadam za tym gatunkiem.

o to mi właśnie chodzi, wolałbym żeby cos wyglądało jak FF AC w SD niz to co mamy w HD HD to jak dla mnie nie lepsza grafa, a lepsza jakość obrazu

Dzisiaj zamykaja bete, więc moze jakieś granie w Polskim towarzystwie ?.

No bez jaj. Dla mnie to właśnie przede wszystkim ZA MAŁO poligonów jest na tej generacji. Pisałem juz w innym temacie, ze wolałbym nawet, zeby gry śmigały w SD, ale żeby wyglądały bardziej jak film. Dalej jest cos co mnie najbardziej drażni w grach, mianowicie mała ilość poligonów. Shadery podobają mi sie przede wszystkim w odwzorowywaniu skóry, a tekstury i tak są na niezłym poziomie, choć oczywiście za słabym. Dobija mnie jednak, gdy widzę jak jakiś element w modelu, który powinien być okrągły i gładziutki jest wielokątem xD. Dla mnie to co osiągnęli do tej pory wygląda rewelacyjnie i jest to najładniejszy gameplay jaki widziałem, ale do rendera jeszcze sporo mu brakuje, mimo, że niektóre efekty sa zrobione nawet lepiej, ale ogólnie, wygląda gorzej. Jeśli gra to bedzie taki kosmiczny COD4 to na bank łyknę ja z chęcią (chociaż preferuje klimaty jak w COD4). COD4 to trzeci FPS jaki w życiu przeszedłem (pierwszy to Black, a drugi to HALO 2) inne mnie odpychały, wiec podobieństwo do COD4 jest dla mnie plusem.

Można wyłączyc jakoś cenzure, bo jeśli jest taka możliwość, to ja chcę bez cenzury . Duzo psuje jak dla mnie ta cenzura.

Ile do levelu to nie wiem. Jeśli chodzi o skill, to jak wchodzisz w dany skill, to tam ładuje Ci sie pasek, który jest podzielony na 3 części, kazda na inny lvl kolejno. Nie wiem jak z levelem, bo mnie to od początku nie interesuje . Co do SNE to właśnie nie nazywam tak tego trybu, bo Snake jest tylko atrakcja do ukatrupienia i ciężej mi ukatrupić tego robocika niż dziada haha. W pierwszym MGO jak człowiek się nie zniechęcił, to go MGO wsysało, z tym jest odwrotnie, na poczatku wiele miłego, ale coraz więcej mnie denerwuje i mi brakuje.

Po pierwsze, to jak to ktos tu nazwał glitch z shotgunem z pierwszego MGO jest i tutaj w wersji z użyciem kartonu. Po drugie, to nie jest glitch!! Konami specjalnie dało taką możliwość. Nawet jak druzyna KJP grała z klanem NFU w MGO1 to tego używali. Taka możliwość została dana specjalnie, więc proszę nie nazywać glitchem czegoś, co nim nie jest. Szybko przeładować można było tylko między strzałami, magazynek już normalnie trzeba było przeładowywac. Sprawdzałem wczoraj jak nazywa sie Camera Orientation. W ustawieniach macie opcję co nazywa sie (tu mogę sie troche mylić jeszcze:P) Camera Direction After Changing View i zmieńcie tę opcję na "Camera Direction", bo standardowo jest na "player Direction", a zobaczycie jak szybko można heady walić w widoku zza bara. Wtedy jest podobnie ja w Uncharted. Celowac możecie juz nawet jak nie jesteście w widoku zza bara lub FPP, bo jak tylko wejdziecie do niego to celownik macie dokładnie tam, gdzie patrzyliście kamera. Headshot w ten sposób to bardzo proste zadanie. W pierwszym MGO naprawdę trzeba było sie poduczyc grać, zeby SNE dawał satysfakcje, bo inaczej tylko dostawałes 3 kilki od Sneja i po Tobie . Byłes Sneją, to wszyscy byli przeciwko tobie, a ty jako Snake byłeś dopakowany tak, ze byłes kozak na maksa i to właśnie było nagroda. Miałes wykonac zadanie, a reszta miała Cie ukatrupić, a nie ze graja sobie TDM i tylko Snake sobie gdzieś tam biega i wyłapuje pojedyńczo ludzi, którzy specjalnie w niego nie wnikają, ot jak sie pojawi to strzelaja do niego. Tak, fajnie jak sa zmiany, ale po co robić gre podobna do innych, skoro jej pierwsza część była unikalna i genialna zarazem. No i nie narzekałbym tak na te zmiany co mi osobiście bardzo nie pasują, gdybym mógł se włączyć stare MGO. Niech dadzą na PSS stare MGO, albo jako dodatek do MGS4, to niech nowe sobie bedzie jakie chce . Edit, bo pisaliśmy posta w tym samym czasie. Ja jak zabije kogoś to nawet jak mi zejdzie na to 5 naboi to sie chowam i przeładowuję. Seriami strzelam z daleka w FPP ale zza bara to seria po głowie i mam heada po góra 10 nabojach. Właśnie za chowanie sie i nie wychodzenie za bardzo na otwartą przestrzeń cenie bardzo MGO1. Tam zawsze prawie strzelało się zza rogu, na otwartej tylko jak sie przemieszczałes. Tutaj tak nie trzeba. Wybiegam na goscia z CO i headuje go, chyba, ze jest szybszy.

Unikam gier z Drebin Pts .

Kto z Was zmieniał z orientacje (nie, nie seksualną ) z Player na Camera? Myślę, ze właśnie dlatego wielu z Was korzysta z AA, chociaz wiem, że czasami warto. Z tego co mi l!quid mówił, to z P90 AA działa dobrze, ale z AK czy M4 juz nie. Ja nie testowałem w sumie tego. Jak pogracie na Camera orientation (potem sprawdzę jak sie to tu nazywa dokładnie), to zobaczycie jak łatwo jest ustrzelić heada z bliska. Jak opanujecie to trochę, to wystarczy mieć odpowiednio ustawiona kamere i jak wchodzicie w widok zza bara macie od razu na głowe nacelowane. Co do tej wolności np. ze zmiana broni, to wejdź w widok zza bara z granatem i niech Ci wyskoczy ktoś, jak bedziesz chciał zmienić broń, to musisz wyjść z widoku zza bara, żeby zmienić, bo w tym nie mozna, a w starym MGO i starych MGSach w widoku FPP mozna było zmieniać broń. Do tego sporo czasu zajmuje, a raczej sporo czasu więcej niz kiedys. Teraz nawet jak wychodzisz z widoku zza bara, zeby tę broń zmienic, to i tak sa ułamki sekundy, które musisz odczekać, zeby broń zmienić i ułamki sekundy po zmianie, po których mozesz wejść w widok zza bara. Mi często zdaża sie w takiej sytuacji za szybko wciskać przyciski i wtedy nawet mi nie zmienia broni i dalej biegam z granatem, czy ewentualnie jak zmiana miała być z karabinu z pustym magiem na pistolet, to dalej jestem z karabinem. Często przez to ginę, bo nie mogę ustrzelić przeciwnika.

Właśnie ja wiele oczekuje po pełnej. Mam nadzieję, ze wrócą tryby gry w starym wydaniu. Bo na zmianę gameplayu nie ma co liczyć, w miesiąc tego nie przeskoczą, nawet niecały miesiąc. Piszesz, ze to skradankowy online, a mnie właśnie drażni to, że za bardzo się upodobnił do właśnie zwykłych shooterów i nie ma tego tyle co w starym MGO. Wychylanie sie jest ale jest nieopłacalne. Ogólnie tutaj widok zza bara łączy plusy obu widoków ze starego MGO i dlatego nie za bardzo opłaca się używać innych. W starym MGO miałeś alternatywę, czy użyć auto aim, czy FPP. W AA mogłeś biegać, ale trochę zajmowało, zanim zabiłeś przeciwnika i nie mogłeś ustrzelić heada w ten sposób. W FPP zaś musiałeś stać w miejscu, żeby dokładnie wycelować i móc strzelić szybkiego heada jeśli byłeś dobry, a najbardziej opłacało się kiedy sie te dwa rodzaje zabijania łączyło. Teraz masz widok zza bara w którym możesz biegać mniej więcej tak szybko jak w AA, do tego jest bardzo prosto strzelić heada w tym widoku. Jak sie gra na Camera Orientation, to head z bliska jest prostą sprawą, przy użyciu tego widoku. Pompka na bliski dystans to był hardkor i postrach w pierwszym MGO, ale na długi dystans sie nie nadawała, ale tu w nowym, mogłoby jej nawet nie być XD. Napiszę to jeszcze raz. Pierwsze MGO było bardzo specyficzne i nie było takich gier, a nowe sie bardzo upodobniło do ostatnio wydawanych gier. Do tego kilka rzeczy o których pisałem, ze psują jak dla mnie wiele. Jeśli chodzi o wolność gry, to nie tylko chodzi o szybkość poruszania sie, ale o reakcje postaci. Zmiany broni przeładowań itd.

Ja tak samo nie mam w pupie, ale chyba mogę wymagać od tej gry i ją krytykować skoro pierwsza część imo była znacznie lepsza. Mnie na przykład taki COD4 w ogóle nie ciągnie i bardziej cenię go za singla niz online, chociaż jest grą świetna tak na prawdę. To co często tu opisujecie jako plusy, typu skradanie się, to znacznie bardziej miało rozwinięte stare MGO. Do tego stare MGO było znacznie bardziej wyważone. Miałeś różne opcje zabijania i każda miała swoje wady i zalety, kwestią było wiedzieć, kiedy z jakiej korzystać. Tu liczy sie głównie widok zza bara, nie ma wychylania się zza ściany, żeby niespodziewanie heady ustrzelić, żeby być schowanym. Po prostu stare MGO miało znacznie więcej z MGSowego klimatu niz nowe. Co do SNE, to w starym potrafiłem grać pod rząd 99 rund na jednej mapie, bo było to cholernie grywalne, a najlepsza zabawa, zaczynała sie właśnie jak sie zostawało Snake'iem. Edit: Tak, żebym miał możliwość grania w stare MGO, to w nowe też bym grał, ale jakąś 1/10 tego co w stare . Wkurza mnie, ze konami po roku uśmierciło tak świetną grę.

Jeśli chodzi o nową mapke, to pierwsze co mi przyszło do głowy, to Brown Town , ale to nie Brown Town jefnak, choć klimatem podobna i wyglądem. Jak Kyo zwykłeś mawiać "żenua" . Ten trybz SNE z tym z pierwszego MGO nie ma zbyt wiele wspólnego . Zwykły TDM, tylko gdzieś tam wrzucony jest Snake, który se może porobić swoje. Dobrze, że tryb jest, ale jak nie będzie tradycyjnego SNE, to niech sobie Konami w cztery litery wsadzi ten tryb. Ta gra to popłuczyny po starym MGO jak dla mnie. Snake'iem nie byłem. Nie wiem jeszcze w jaki sposób jest przydzielany. Zabiłem 3 razy pod rząd, a i tak nim nie byłem XD.

Wczoraj gadałem z Kyo, że ciekawe jak wypadnie Sneaking, no i jest. Czas oblukać, chociaz mam nadzieję, ze w pełnej będzie też klasyczny SNE. Co do ammo, to na więcej starcza, gdy się nie używa AA . Ja i tak wiem, że będę narzekał, bo pod względem grywalności i gameplayu dla mnie to MGO jest za starym nawet więcej niż stare za tym jesli chodzi o grafikę .

Coraz mniej mi te MGO pasuje i coraz bardziej brakuje mi starego. Tamte MGO wymagało więcej pracy włożonej w trening, dlatego wielu graczy zniechęcało. Mam nadzieję, ze chociaz Sneaking da rade. Jak napisał mój kumpel Kyo, z którym sporo grałem jeszcze w stare MGO "This is no MGS, this is TPS" i to prawda. Filmik ze starym MGO, taki średni, ale surprise kille to było coś http://pl.youtube.com/watch?v=OD0F5-zTDl4

Co do ilosci graczy to w grach typu CAPTURE ma to kolosalne znaczenie, ale w TDM lepiej jak sie jest w druzynie, która liczy mniej osób . Kiedyś wygraliśmy prawie klanówke ja z l!iquidem, przeciwko 4 osobom. Wygraliśmy TDM i to dość mocno, a przegralismy 1 CAP 6-1 i drugi CAP 6-5. Ten drugi niemal wygraliśmy, troche zabrakło . Co do trybu CAPTURE z Kero i GA-KO, to fajniej imo rozwiązany był w MGO1. Tam trzeba było przynieść Kero do bazy i ono tam zostawało, nie trzeba było siedzieć z nim w polu. Fajniej można było się bronić. Jeśli chodzi o niemożliwość hostowania to wina portów. 1Mbit w MGO1 starczał na bez lagową grę w 8 osób (czyli maks) w MGO1, tutaj już więcej trochę trzeba. Jak będziecie grali to piszcze tu na forum na jakim lobby i jak nazwany host . Swoją drogą im więcej gram, tym bardziej mi się podoba stare MGO, w które już nie pogram .