Skocz do zawartości

kotlet_schabowy

Użytkownicy
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kotlet_schabowy

  1. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na aux odpowiedź w temacie w Region Filmowy
    Ostatnio widziałem : Wilk z Wall Street (poprawione kuhwa) : przed seansem wiedziałem tyle, że to Scorsese i Di Caprio, że film zbiera bardzo dobre oceny, no i widziałem jeden trailer z rok temu. Powiem tak : jako film jest bardzo dobry, jako film Scorsese, bez szału. Podjazdu do klasyków nie ma, a że podobna formuła, to brak tu jakiegoś większego elementu zaskoczenia (już pomijam, że historia oparta na faktach, bo i tak jej nie znałem przed seansem). Hasłami o zszokowaniu widzów w USA nie ma sobie co zawracać głowy, nie ma tu specjalnie nic ponad normę filmu dla dorosłego widza. Aktorsko rewelacja (Leo, wbrew niektórym opiniom, całkiem charakterystycznie), panienka to oczywiście tylko ozdobnik (lekki szok, jak się dowiedziałem po filmie, że jest z rocznika 1990, dałbym jej z 32 lata spokojnie), fajny epizod Dujardina, Hill jak dla mnie bez rewelacji. Realizacja to najwyższa półka, zdjęcia, reżyseria, muzyka : klasa. Świetne kino, ale oczekiwałem chyba czegoś lepszego, mimo wszystko mnie nie zmiażdżył. Obywatel Milk : pewnie nie zwróciłbym na ten film uwagi, gdyby nie zwyczaj sprawdzania filmów Oscarowych (najlepszy scenariusz i aktor pierwszoplanowy w 2009), odczekał swoje, w końcu z braku laku sprawdziłem, no i cóż, średniak, z bardzo dobrą rolą Penna . Na począku parę niesmacznych scenek, ale bez przesady. Gangi Nowego Jorku : w okolicach premiery kinowej jakoś mnie nie ciągnęło do seansu, klimat mi nie pasował. W końcu sprawdziłem i bardzo przypadł mi do gustu, kolejny dowód na to, że Scorsese nie robi słabych filmów. Propsy za aktorstwo (choć Leo jakoś bez wyrazu trochę, za to DDL jak zawsze mocarnie, choć momentami jest bliski przeszarżowania), muzykę, mimo wszystko klimat syfu Nowego Jorku tamtych lat. Enough Said (Ani Słowa WIęcej) : chyba ostatni występ Gandolfiniego, zresztą o ile się nie mylę, miał premierę już po jego śmierci. Tu od razu zaznaczę, że aktor owy jest tutaj największym plusem, choć nie gra głównej roli. Film to takie trochę ciepłe kluchy, można by to podciągnąc pod kategorię "komedia romantyczna", babskie klimaty, ale da się uśmiechnąć parę razy. Z braku laku, dla Jamesa, można obejrzeć. Last Vegas : historyjka prosta i przewidywalna, ale to raczej żaden problem, gorzej, że w zasadzie nie ma tu dużo powodu do śmiechu. Plus naturalnie za główną ekipę, co ciekawe, De Niro wypadł chyba najsłabiej. Dosyć przyjemnie się ogląda, ale nic ponad przeciętność. Polowanie (Jagten) : całkiem mocne kino, świetnie zagrany główny bohater, poza tym plus za epizody syna. Gra na emocjach, choć momentami zachowanie postaci, szczególnie pary dyrektorka przedszkola - psycholog, wydaje się niewiarygodne (choć to Skandynawia, więc może tam tak się to rozwiązuje). Dobrze budowany, surowy klimat. Lekko zaskoczyła mnie scena w markecie, . Warto sprawdzić.
  2. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na Kmiot odpowiedź w temacie w Region Filmowy
    Dallas Buyers Club już na BluRay.
  3. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Uncharted : przyjemna gierka, ale tylko tyle. Gameplay to, jak wiadomo, strzelanka z elementami skakania po gzymsach i platformach, i nie powiem, bo jest to wszystko miodne (choć poziomy to w zasadzie szerokie korytarze), no ale jednak to trochę za mało, a fanem strzelanek bez jakiejś większej głębi to znowu nie jestem. Graficznie ślicznie, mimo lat na karku, muzyki w sumie mało, minus. Klimat przygody, postacie i dialogi są spoko, chociaż fabuła jest prościutka i średnio wciągająca, bardziej interesują interakcje między bohaterami. No i motyw W ogóle gierka krótka : na liczniku 8 godzin z zebranymi około 40 skarbami. Inna sprawa, że momentami jest całkiem trudno, nawet na normalu. Props za making ofy w ramach dodatków. Ogólnie dałbym takie 7+/10, i nie ma tu raczej nic do rzeczy wiek tytułu. Zaczynam dwójeczkę i już zapowiada się mocniej.
  4. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na tk___tk odpowiedź w temacie w Region Filmowy
    Właśnie, Noah jeszcze, ciekawi mnie bardzo i liczę, że będzie mocne, Aronofsky chyba poniżej pewnego poziomu nie zejdzie (co prawda Zapaśnik i Czarny Łąbędź u mnie 7/10, no ale przynajmniej nie są nijakie).
  5. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na aux odpowiedź w temacie w Region Filmowy
    Dobra, ostatnio widziałem : Nightmare Before Christmas : ze dwie dobre piosenki, fajna postać Skeletona, ale ogólnie nie porwał mnie jakoś. Jakbym oglądał za dzieciaka, to może film byby dziś dla mnie klasykiem, a tak to średniak. Niezbyt mi ogólnie pasuje klimat i design miasteczka, co, z tego co wiem, dla wielu jest główną zaletą. Święta Last Minute : typowy świąteczny przeciętniak, ale tyle tu irytujących motywów z amerykańskiego sąsiedztwa, że się momentami rzygać chce (łącznie z całą puentą i No i mało śmieszne, a za Timem Allenem nie przepadam. Leżąc w Święta przed TV można popatrzeć, ale jak się chce samemu coś w tych klimatach wybrać, to jest z 10 lepszych filmów w tych klimatach. Sunset Limited : w sumie niedawna wzmianka w tym temacie mnie na to nakierowała. Dobre kino "gadane", czyli dwie osoby, jedno pomieszczenie i właściwie cały czas trwająca rozmowa, właściwie spór, między ateistą po próbie samobójczej a wierzącym (w wielkim uproszczeniu oczywiście). Film dobry, polecam, aktorsko oczywiście wysoki poziom, ale momentami może zmęczyć, mimo wszystko dobrze, że trwa z 1,5 h. The Departed : od 2006 się zbierałem, no i w końcu pierwszy seans za mną. Cóż tu dużo mówić, świetny film, no ale w końcu to Scorsese. Zresztą cała ekipa bardzo mocna, największy props dla DiCaprio, jak dla mnie lepsza kreacja, niż późniejsze w Wyspie Tajemnic czy nawet Django. Końcówka troszkę przesadzona, ale tak czy siak jest dobrze. A Good Old Fashioned Orgy (Zróbmy Sobie Orgię) : też gdzieś na forum się przewinął ten tytuł, a że miałem ochotę na coś luźniejszego, to sprawdziłem, no i w sumie trochę stracony czas. Bardzo mało śmiesznych scen, niezbyt fajne postacie (jedynie główny bohater ujdzie, no i gruby ma parę momentów, no ale jest tak typowy, że to już nudne), no lipa ogólnie, nie polecam.
  6. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na pack odpowiedź w temacie w PS3
    Przede wszystkim Uncharted 2 w multi, gierka rewelacyjna, tzn. ja raczej do tej pory byłem graczem singlowym typowo, nie spodziewałem się, że tryb online w takiej grze tak mocno mnie wciągnie. Zacząłem też Uncharted 1, żeby sobie ładnie i elegancko zaliczyć po kolei całą trylogię, ale bardziej mnie ciągnie do multi w dwójce. A zaczęło się od F2P trybu multi U3 (który już olałem, wiadomo jakieś ograniczenia w nabijaniu expa itd.). Jak coś to pykam w miarę regularnie w deathmatch i czasem jakieś survivale coop. Poza tym leży zaczęty Tekken 6, tzn. pyknę czasem online, zamierzam pozaliczać arcade, ale ta kampania fabularna z Larsem to jakiś paść. Zaliczę z obowiązku, w końcu to Tekken.
  7. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    The Wolf Among Us : tuż po nowym epizodzie WD, więc schemat "serialowych" produkcji Telltale odczuwalny jeszcze mocniej (a zabieram się jeszcze za zaległe Back to The Future Game). Znając jeden epizod jakiejś gry tego studia, zna się już w sumie wszystkie (mówię o samej strukturze gry). Niby point and click, ale używania czegokolwiek na czymkolwiek tu prawie nie ma, zagadek zresztą też, w Wolfie mamy całkiem sporo QTE, jakieś tam wybory i kilka dialogów. Oczywiście gra stoi (znowu, jak w WD) klimatem, scenariuszem, bohaterami i oczywiście cliffhangerem. Bigby to kozacka postać, reszta też fajnie skonstruowana, komiksu nie znam, więc cała idea baśniowych postaci w naszym świecie bardzo mi się podoba. Chętnie sprawdzę następny epizody, choć wolałbym, żeby było w nich trochę więcej interakcji, bo ogólnie mamy tyle narzekania przez graczy na dzisiejsze standardy, samograje itd., a największy samograj 2012, czyli WD podostawał w chooj nagród i wyróżnień, tudzież propsów wśród użytkowników tego forum. Samograj Heavy Rain słabo, samograj WD spoko, bo historia i postacie ! Jak już wspomniałem, ukończyłem też naświeższy epizod Walking Dead, no ale nie mam tu dużo do dodania : więcej tego samego, tyle, że teraz . Fani i tak sprawdzą, choćby mieli dać 200 zł za 5 godzin "gry".
  8. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na Andżej odpowiedź w temacie w SpartakuS
    Nie wiem, czy dobrze kojarzę, bo nie musiałem się nigdy na tym skupiać, ale IG posiłku jakoś całości można sobie regulować chociażby surowymi dodatkami, jak sałatki. Bo chyba nikt tu nie wpier.dala samego ryżu, żeby jego ig był problemem ?
  9. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na Mefyou odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Bo lepiej zacząć jedną, wkręcić się w klimat i uniwersum, rozpykać sobie w parę dni, a jak mocno wciągnęła, to wymasterować, a potem brać się za następną. Kryzysów raczej nie miałem, raczej po prostu okresy bez większej zajawki na granie, wynikajace z tego, że skupiam się na innym rodzaju rozrywki (np. filmy, seriale).
  10. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Online
    Mam kilka pytań : te promocyjne kody na miesiąc mają jakąś określony termin ważności ? Taki darmowy miesiąc można wykorzystać tylko raz, tak ? Jest konkretny dzień miesiąca, w którym ujawnia się nowa oferta ?
  11. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w PS3
    Tiny Hawk od figusa wykorzystałem, dzięki.
  12. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na MaZZeo odpowiedź w temacie w Region Filmowy
    Również lubię wersję USA, duża w tym pewnie robota sentymentu, ale i dziś przyjemnie się to ogląda. No ale ja nie jestem fanatykiem oryginału. Na nową wersję czekam, oby nie skupili się za bardzo na pokazywaniu działań jakiejś małej ekipy żołnierzy.
  13. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na aux odpowiedź w temacie w Region Filmowy
    Prisoners : zapowiadał się jako typowy thriller na 7/10, po premierze nadeszła fala spustów i oczekiwania mi podkoczyły, a ostatecznie okazało się, że właśnie pierwsze przeczucia były najbliższe ostatecznej ocenie. Nie ma rewelacji, kultowy raczej się nie stanie. Rzemieślnicza robota z fajnym dobrym aktorstwem (głównie Jackman i na drugim planie Dano, Gyllenhaal całkiem ok) i mocnym klimatem. Momentami nieźle trzyma w napięciu. Polecam ,ale nie nastawiać się na drugie Seven.
  14. Może po prostu gry odbierasz mocniej na płaszczyźnie rozgrywki, mniej jako przeżycie. Wydaje mi się też, że sporo zależy od wieku i stopnia zajawki, w jakim gramy, wiadomo, że pochłaniając gry hurtowo, z zapamiętywaniem będzie gorzej. Resident 3 miał dobre zakończenie, Nemesis, muzyka, , była moc, zresztą do dziś uważam, że RE3 miało jedne z lepszych wstawek FMV w grach.
  15. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Skończyłem Dishonored. Gierka, której zupełnie nie śledziłem, ot kojarzę tyle, że zbierała dobre oceny i była pozytywnym zaskoczeniem. W każdym razie, początek mnie zupełnie nie wciągnął, cały wstęp i pierwszą prawdziwą misję (czyli wizytę w mieście) przechodziłem bez większej frajdy, wręcz na siłę. Całe szczęście później było lepiej, pojawiały się coraz ciekawsze możliwości (rozwój postaci), wyczułem lepiej mechanikę. Dunwall ma dobry klimat, ale losy świata opisanego w Dishonored jakoś mocno mnie nie zainteresowały (nie czytałem nawet wielu znajdywanych dokumentów, co w grach rzadko mi się zdarza). Zresztą, jak gra się zaczyna rozkręcać, to się w sumie niedługo kończy. Ogólnie przyjemny, skradankowy gameplay, nawet niezła intryga, choć troszkę przewidywalna, ale zakończenie jest strasznie skrócone i ucięte, nie usatysfakcjonowało mnie, i to bez znaczenia, które mamy (ja miałem chyba najlepsze, choć Dużo pobocznych bajerów pominąłem z uwagi na to, że aż tak mnie nie rajcowało masterowanie tego tytułu. Props za muzykę i efekty dźwiękowe. Jakbym miał oceniać, to takie 7+/10.
  16. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na rastafuraj odpowiedź w temacie w Online
    Ok. północy wszystko było ok, później nie grałem. Ale PS Store zaczął bardzo mulić.
  17. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na Hysz odpowiedź w temacie w PS3
    No elo. PS3 Slim 320 GB. W sumie to na razie nie mam nic poza pożyczonym Tekkenem 6 i zainstalowanym Tekkenem Revolution. Niedługo pewnie GTA V.
  18. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na Kre3k odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Tak naprawdę to ze wszystkich zapowiedzi, które już mamy na 2014 rok, tylko dwa tytuły mnie mocniej interesują : pierwszy pewniak to oczywiście MGS5, a właściwie ten prolog czy jak to tam ma być. Drugi to Watch_Dogs. No i chętnie sprawdzę drugi sezon Walking Dead. Pomijam już tutaj fakt, że nie mam i nie będę szybko miał PS4, a na PC też już nowości raczej nie będą śmigać. Liczę na kozackie zwiastuny nowego Mass Effect, bo przecież o premierze przed 2015 nie ma co marzyć.
  19. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na Kmiot odpowiedź w temacie w Region Filmowy
  20. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na tk___tk odpowiedź w temacie w Region Filmowy
    Obowiązkowe blockbustery to Interstellar, nowy Xmen, Sin City, Jupiter Ascending, Edge Of Tomorrow, Dawn of the Planet of the Apes. Poza tym również The Grand Budapest Hotel, a dużo rzeczy po prostu nie pamiętam, bo nię są takie głośne, o wielu pewnie dowiem się tuż przed/po premierze. Chętnie obejrzę, choć nie określiłbym, że czekaniem z wielką zajawką : nowe Transformery, nowy Spiderman, Godzilla, Strażnicy Galaktyki, Sąsiedzi (komedia z Rogenem). Z polskich, które zazwyczaj mają niższy priorytet : Pod Mocnym Aniołem i Jack Strong.
  21. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na Perez odpowiedź w temacie w Opinie, komentarze - forum, magazyn
    Nie odnoszę się to do najnowszego PE, bo tego jeszcze w rękach nie miałem, ale tu chyba najlepiej to napisać : nie fajnie, według mnie, wyglądają w magazynie tła, gdzie mamy małe, delikatne "plamki" porozrzucane po całej stronie albo na górnych i dolnych krawędziach, nie wiem, czy czaicie o co mi chodzi, w każdym razie momentami przeglądając pismo można by pomyśleć, że jest poplamione, a to taka tekstura tła (szczególnie w felietonach, jasne tło i ciemne "plamy"). Przykład to tekst o Oculusie z poprzedniego numeru. Poza tym zmiana w oprawie graficznej w stosunku do numerów sprzed, powiedzmy, roku, półtora, jest na duży plus, całe szczęście.
  22. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na Perez odpowiedź w temacie w Opinie, komentarze - forum, magazyn
    Właśnie się o tych konsolometrach dowiedziałem i wiadomo, jest to tylko gadżet, popierdółka, no ale lekką przesadą jest usuwanie current genów, szczególnie PS3 Oo. I nie chodzi tu o skrajności, żeby był jeszcze przez rok i, jak tu już wspominano, dobijał potem do ocen typu 2, 1, no ale na najbliższe parę miesięcy jest jeszcze sporo dosyć dużych premier. Dziwne.
  23. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na aux odpowiedź w temacie w Region Filmowy
    Kick-Ass 2 : fanem jedynki nie jestem, miała przesadzone zakończenie, ale raczej oceniam ją pozytywnie. Dwójka wypada całkiem ok, nie stwierdziłem jakichś przesadnie kłujących w oczy scen, jest nawet kilka w miarę bekowych tekstów, ogólnie przyjemna rozrywka. Szkoda tylko, że tak mało Carrey'a, spodziewałem się, że będzie kimś w klimacie Big Daddiego z jedynki (komiksu nie czytałem).
  24. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na Lucek odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Już tu był chyba ten wątek poruszany, ale chcę się upewnić : jak to jest w końcu z tymi gwarancjami na sprzęt, mamy rok czy dwa od zakupu ? Załóżmy, że mam konsolę z jakiejś sieci sklepów, zyebała się, idę z nią do nich czy do Sony ? Inna sprawa : wykupione przedłużenie gwarancji, to już wiadomo, że muszę się udać do danego sklepu, no to jak to wtedy działa, wysyłają do naprawy na swój koszt do Sony ? Co, jeśli mam taką gwarę np. z Media w innym mieście, spokojnie mogę iść z tym u siebie ? Z góry dzięki za odpowiedzi.
  25. Props za limitkę MGSa, pamiętam jak po premierze oglądałem ją w Empiku za gablotą, cena wówczas to jakieś 300 zł, teraz to rarytas niesamowity. Masz ją z tamtych lat czy zapolowałeś jakoś ostatnio ?