-
Postów
4 238 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez kotlet_schabowy
-
No nie oczekiwałem grozy, nie potrzebowałem też. Czy przewidywalny ? Trochę męczy mnie spotykanie się z postami typu "po 20 minutach wiedziałem, jak się skończy" w każdym temacie o filmie, który ma twist fabularny. Nie wiem, czy da się nakręcić tego typu obraz bez wywołania podejrzeń co do zakończenia wcześniej, niż było to zamierzone przez twórców.
-
http://www.youtube.com/watch?v=Wx8x9Xb8yvM&feature=player_embedded
-
Ostatnio obejrzałem Shutter Island. Bardzo dobry film, przede wszystkim pochwalę mocny klimacik (więzienie-szpital psychiatryczny, wizje) i dobry zwrot w fabule (częściowo do przewidzenia, ale osobiście i tak się trochę pomyliłem). Plus za dobrych aktorów (mocny Kingsley, epizod Jackie Earle Haley'a, DiCaprio też ok). Trochę przeciągały się co prawda niektóre motywy halucynacji, ale ogólnie jest dobrze. Polecam.
-
PSX Extreme #152
kotlet_schabowy odpowiedział(a) na Fenix temat w Opinie, komentarze - forum, magazyn
Jedna mała uwaga (może ktoś już o tym pisał) : w recenzji GoW 3 Kali pisze o jakiejś niespodziance, że pojawia się przeciwnik, który idealnie pasuje do świata Kratosa, że aż dziwne, że jeszcze go nie było itd itp. W każdym razie : autor nie chciał zaspoilerować. Jednak stronę czy dwie wstecz znajduje się wielki screen, gdzie stojąca przed Kratosem postać mówi coś z stylu "Pokonam cię, zostanę nowym bogiem wojny. Niech to będzie moja 13sta praca". Wiadomo, że średnio ogarnięta w temacie osoba skojarzy, że spotykamy Heraklesa. Można by więc powiedzieć, że spoiler mimo wszystko ma miejsce. Czepiam się, ale rzuciło mi się to w oczy. Co do numeru, to bardzo fajny patent z okładkami. -
Gry które wywołują niepohamowaną agresję
kotlet_schabowy odpowiedział(a) na Mendrek temat w Graczpospolita
W moim przypadku był to między innymi Driver 2. Miałem tylko pierwszą płytę, nawet nie pamiętam, czy całą skończyłem, ale na pewno nie zapomnę jak na mnie ta gierka działała. Mimo wszystko "uzależniała", kolejne próby pokonania idealnie danej trasy rozpoczynało się z marszu. Zresztą to charakterystyczne dla gier trudnych, ale dobrych : ciągle się próbuje od nowa. Tomb Rider 4 : przyznam, że grałem z kodami, no ale to było dawno w chooy. Mimo to niektóre elementy "platformowe" były strasznie wkur.wiające. Przygodę z tą grą zakończyłem w momencie, w którym zrobiłem quick save spadając w przepaść (pomyłka, zamiast load). Na pewno było coś jeszcze, ale nie jestem sobie w stanie przypomnieć w tym momencie. Wiem, że pewien wyścig w Burnout 3 doprowadzał mnie do sporej frustracji, na dodatek męczyłem go późną nocą, bo na następny dzień miałem gierkę oddać kumplowi. Ostatecznie nie zaliczyłem go. Dodam, że nie zdarza mi się rzucać padami, rozwaga bierze górę. Jednak wyładowywałem się czasami na kawałku łóżka, co spowodowało jego uszkodzenie. -
Co do Dead Space, to powiem tak : brak straszenia nie musi równać się brakowi klimatu . Ja np. cenię tę gierkę, poza przyjemnym gameplay'em, właśnie za klimat kosmosu, statku, całą otoczkę. Osobiście nie bałem się, ale nie oczekiwałem tego.
-
Niezły podkład. Najlepsza z trzech wersji. Na Kraka 3 specjalnie nie czekam, żadnego dotąd nie sprawdziłem na poważnie.
-
Dokładnie, dlatego póki co porobię zdjęcia, nawet to nagram, żeby w razie czego im dołączyć jako "dokumentację". W każdym razie, dzięki.
-
Kabel wydaje się w porządku. Zresztą wykluczam to, bo włączając go samodzielnie, bez sygnału z PC, problem też występuje.
-
Figaro : Immortal, może Sky Kapitan i Świat Jutra, ale nie wiem, czy to nazwać surrealizmem. Sprawdź, to sam zadecydujesz.
-
Logo monitora, znaczek informujący o rodzaju połączenia (DVI) itd. Dodam, że takie coś ma miejsce w sumie prawie dwa lata, wiem, głupio tak późno się tym zajmować, ale mam jeszcze gwarancję, więc zdążę w razie czego oddać.
-
Warto. Tylko nie jestem pewien, czy MMA jako pierwszy sport walki w życiu, będzie dobrym wyborem. Ale jeżeli to jest Twoja zajawka, to się nie zastanawiaj, tylko zapisuj.
-
No powiem Ci, że ZOMO częściej niż obecna policja dostawało kamieniami od zwykłych obywateli, więc chybiony przykład.
-
No ale ile my mamy lat, żeby się przejmować, co ktoś mówi o "naszej" muzyce ? Racja, Rychu się napina za bardzo czasami, a przeciętni fani też zbyt ogarnięci nie są. Ale nie wszyscy. Co do dzieciaków, to nie mam tu na myśli "prowokatorów".
-
Zawsze beka z ludzi, którzy mają wrażenie, że coś komuś udowodnią, pisząc "gnojki krzyczące JP, które nigdy nie miały do czynienia z policją". (pipi)a, jaki to jest slogan, po prostu poziom komentów na YT, jeszcze drugi jest : "takie cwaniaki, niech powiedzą to w twarz policjantowi". Są jakieś badania, przedstawiające, jaki procent i w jakim przedziale wiekowym spotkało się z policją ? Bo jak na moje obserwacje, to przeciętny 15sto latek, który przebywa na osiedlu nie tylko idąc do sklepu lub szkoły, ma już niemiłe doświadczenia z tym organem. Ja wiem, że jest jakiś procent takich dzieciaków : , ale bez przesady, już wymiotować mi się chce widząc wszędzie tę studencką walkę z pokoleniem JP, wyrażaną demotywatorami, komentami na YT itd. I nie bronię tu w żadnym wypadku "filozofii" JP, bo to też niezła żenada. Analogiczna sytuacja z antyfanami Peji, co widać także tutaj. To jest chyba jakieś odbijanie sobie własnych kompleksów. Sorry, ale musiałem.
-
Yo, mam, trwający już dłuższy czas, problem z monitorem LCD Gateway (FPD2275W). Powinienem wcześniej o to popytać, ale zmobilizowałem się dopiero teraz, bo zbliża się koniec gwarancji. Sprawa wygląda tak : co jakiś czas (powiedzmy, raz na dwa miechy), bez wyraźnego powodu, monitor się zawiesza przy włączeniu (gdy PC jest wyłączony, to monit jest w trybie stand-by, nie ma przycisku power, tylko możliwość wyjęcia kabla z sieci). Czarny ekran i logo są przez ok. minutę wyświetlane, potem zostaje samo logo na środku, też dłuższą chwilę. Przy wyłączaniu to samo, tyle że świeci się "no signal". Dopóki nie wyjmę kabla z sieci, to monit będzie się cały czas tak zachowywał. Po wyjęciu i włożeniu z powrotem zasilania, sprzęt się "resetuje" i znowu przez jakiś okres wszystko jest w porządku. Co może się dziać ? Z góry dzięki za pomoc.
-
Jedząc białko przez miesiąc, dwa, jako odżywkę, nie zauważysz widocznych zmian, a już na pewno przy robieniu masy. Co by jednak nie mówić, białko uzupełniać pasuje zawsze, więc tak naprawdę najlepiej by było zawsze mieć "pod ręką" worek z proteinami. Na pewno wskazane jest stosowanie takich koktajli przy redukcji.
-
OC, jak pisał Lucek, w zależności od zniżek. Optymistyczna opcja to ok 600 zł rocznie (zakładając, że załatwisz współwłaściciela auta, który Ci zapewni te zniżki). Przegląd ze 150 zł rocznie. Naprawy : to zależy od stanu, marki, może być losowo. Benzyna : takie autko pewnie z 8-10 litrów bierze, nie jest to mało, ale przy Twoich przewidzianych przejazdach to będzie pewnie z 80 zł miesięcznie. Wniosek : jak zarabiasz regularnie, to jest luz. Jak masz maksimum 1k-2k rocznie oszczędności, to jeszcze można się w samochód pakować. W innym przypadku musisz liczyć na pomoc rodziców.
-
Średni, a nawet słaby bit. Jako utwór sam w sobie, to raczej nudnawy, za długi, jednak jako diss bardzo dobry. Dużo konkretów, kilka ciekawych brudów wyciągniętych, stosunkowo mało plucia samym jadem. Technicznie też ok. Możliwe, że na tym koniec zabawy, bo jakoś wątpię, żeby Parias odpowiadał (oczywiście jarałbym się, jakby to dalej pociągnęli). Co do Sokoła, to pada tekst, że "zamienił ziomków ze śródmieścia na ekipę z na wspólnej", czy jakoś tak. Sokół raczej to zleje, chyba że poczuje się podbudowany przez udział innych Warszawiaków w beefie.
-
Na stówę do Pelsona, chociażby motyw dissu jego byłej (diss Mei na Pelsona). Ogólnie jaram się kawałkiem, choć nie ma wielkiego pier.dolnięcia (Peja vs Hip Hop dużo mocniejsze, zresztą w ogóle Czarny Wrzesień dobra płytka). Nie mówię tu o argumentach i merytoryce, ale o stylu nawijki, zapadającym w pamięć wersom i przede wszystkim bicie. Po prostu lepiej mi się jego nagrywek słucha, co oczywiście nie jest najważniejsze w beefie. Incydent z Zielonej Góry potępiam, ale nie bawię się w "przyznawanie racji" co do dalszych pocisków. Samo zaczepienie Eldoki i Pelsona to wg. mnie przesadna spinka ze strony Peji, i bardzo dobrze, że odpowiedzieli. Bit niezły, ale nie ma rewelacji, Pelson dobre teksty, Włodi stylowo, a Eldo trafne argumenty. Tak w skrócie. Czekam na rozwój wydarzeń.
-
O.S.T.R. - Tylko dla dorosłych
kotlet_schabowy odpowiedział(a) na wolek92 temat w HHC - HaIPe HaOPe Crew
Płyta : koncept dobra, plus za pomysł, bardzo dobre bity, Ostr jako raper mnie aż tak nie wkur.wia jak niektórych. Co do drugiej płytki, to jeszcze nie przesłuchałem dokładnie, ale na wyrywki kilka kawałków sprawdziłem (te, którymi się najbardziej ludzie podniecają) i średniawo. -
No w sumie masz dosyć wysokie, więc tak czy inaczej powinieneś się tym zająć. Cykl na krecie raczej Ci tego ciśnienia dużo nie podniesie, choć od szybkiego wzrostu masy jest to możliwe (z 10 jednostek może). Taka zmiana nie jest jednak trwała (z reguły).
-
Do znawców : któryś raz z kolei jest lament, że grupowiec powinien być zamknięty itd. Wydaje mi się, że mimo wszystko dobrze, jak czasami wbije do tematu ktoś o w miarę "stonowanym", że użyję tego słowa, podejściu do mody. Bo grupowiec dotyczy ubrań, SZMAT, a Wy niedługo skierujecie go w stronę mody wybiegowej.
-
Zielona Mila.
-
Ze względu na listę gości zapowiadało się ciekawie, no ale niestety, bit zupełnie nie w moim guście, co psuje mi trochę kawałek. Zresztą podobne wrażenia mam odnośnie "Hip Hop" Peji. Te niby klasyczne bity i nawiązania do kultury HH mnie nie podniecają. Kolejny teledysk do ostatniej płyty HG : http://www.youtube.com/watch?v=u2-dsuJpLAQ Szczerze mówiąc, szacunek za to, że zrobili już tyle teledysków do Drogi, wszystkie są technicznie na wysokim poziomie, ale średnio jeśli chodzi o treść (wg. mnie). Druga sprawa, że są to klipy do kawałków akurat średnio mnie jarających.