-
Postów
4 238 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez kotlet_schabowy
-
To pewnie masz z 1000h w multi xd. Jasne, są sposoby, ale to już przybiera formę męczącego obowiązku (najgorsze co może być to powtarzanie w kółko tej samej misji, bawiłem się już tak i mam dość). Po prostu uważam, że a) trofki z multi nie powinny się liczyć do platyny b) trofeum powinno wpaść duużo wcześniej (20-50 lvl max). Cóż, tak jak mówisz, trzeba chcieć. Jeszcze żeby to wszystko szybko i sprawnie działało... @Neoman : we free roamingu możesz ustawić w menu podręcznym, żeby być nietykalnym (Ciebie nikt nie zabije, ale Ty też nikogo nie ruszysz).
-
Najbardziej mnie wku.rwia, że do platyny potrzebny jest 100 lvl w multi. Nie jestem hunterem, ale to jedyne trofeum, którego mi brakuje i trochę mi to wadzi. Z dobrą ekipą dało się grać i nawet jakoś to szło do przodu (zatrzymałem się jakoś na ~80), ale pod koniec postęp jest tak powolny, że daleko już temu do przyjemności, a bliżej do obowiązku. Zresztą, grałem na PS3, prędzej czy później serwery zostaną wyłączone, to problem za mnie się rozwiąże lol.
-
Nie wiem, czy to jakaś nowa moda na obecnej generacji, ale już w dwóch FPP (Doom i Wolf 1) ustawienia sterowania są mocno ograniczone, z jednym, najbardziej wku.rwiającym mnie motywem : można przełączyć tylko invert góra/dół, co jest jakimś nieporozumieniem. Z reguły gram z odwróconymi kierunkami, zarówno w TPP jak i FPP, a taka hybryda "lewo/prawo normalnie, góra/dół odwrócona" to jest abominacja i chcąc nie chcąc muszę używać "normalnego" trybu.
-
Hunter to z tego co pamiętam faktycznie najlepsze rozwiązanie, szczególnie ze względu na upierdliwe momentami miejsca, gdzie znajdują się cele i wiele losowych sytuacji na ulicy, które mogą doprowadzić do zje.bania misji.
-
No to jak nie zamierzasz dyskutować to daruj nam takie pretensjonalne gadki. Ja nie jestem od analizowania rynku, tylko oceny końcowego produktu, a temat zaczął się od śmiesznego tłumaczenia gościa z Remedy. Chcą zarabiać duży hajs i robić raki ? Śmiało, ale niech nikt nie pisze, że to przez to, że gracze oczekują długich tytułów i nie opłaca się robić dużego projektu, który ktoś szybko zaliczy xd. O to mi właśnie chodzi.
-
Nie wynika to jakoś bezpośrednio z linkowanej wypowiedzi. Przecież taki Observer czy Hellblade chyba mają wymienione przez Ciebie cechy. Remedy jako lekarstwo na dzisiejsze koszty AAA widzi pójście w multi i zapewne inne rakowe rozwiązania, a na przykładzie Ninja Theory widać, że można inaczej. Jaką dla mnie, jako gracza, zaletą jest to, że gra jest AAA a nie AA ? Te skróty zaczynają być naciągane i trochę nieaktualne w dzisiejszych realiach. Zresztą Remedy ogólnie nie jest wyznacznikiem sprawnego deva, ile lat przerwy oni mają między kolejnymi gierkami, 5, 6 ?
-
Jeśli miałeś cyfrówkę Journey na PS3, to po wejściu na PS Store PS4 mogłeś za darmo pobrać wersję na czwórkę. Bo zrozumiałem, że miałeś na PS3, ale przestała Ci działać i kupiłeś na płycie. Strata w sumie żadna, bo nabyłeś po taniości trzy gry.
-
Sporo niezłych obniżek wjechało od dzisiaj na PS Store, np. Wolfenstein TNO za 21 zł, MGS V za 33 zł, TEW za 33 zł.
-
Paradise zaliczyłem na PS3. To faktycznie lipa w temacie widzę. Może któregoś NFSa sprawdzę, ewentualnie DC pożyczę dla podziwiania widoczków.
-
Na PS Store właśnie widzę, niby od 18 do 21 stycznia. Zawartość otwartej bety ・Tryb kooperacji dla maksymalnie 4 graczy. ・2 lokacje (Wrecked Base oraz Deserted Mine) i 3 wyjątkowe misje. Zastanawiam się nad sprawdzeniem, dla samego zobaczenia, jak wygląda silnik FOX na PS4.
-
Wygląda to i rusza się pięknie, supery mają niesamowitą moc, dla fana DBZ świetna sprawa. Co do szukania rywali, to dziś wieczorem kilka minut trwało, zanim mnie z kimś zmatchowało, dostałem porządny wpier.dol parę razy i mi się odechciało xd. Jakbym poświęcił więcej czasu, to coś by z tego może wyszło, no ale nie ma w tym momencie takiej opcji. Cóż, bijatyki nie są już dla mnie. No i nie lubię tagów, wolałbym zwykłe 1vs1, choć to chyba w pełnej wersji będzie kwestią wyboru.
-
Czy ja wiem, właśnie przykład na to, że nie trzeba takich funduszy, żeby zarówno zarobić, jak i zrobić dobrą grę. Co prawda goście od Cupheada bodajże zastawiali swoje domy, żeby mieć na jego skończenie (a trwało to chyba z 4 lata), no ale warto było xd. Zresztą temat kosztów produkcji już tu się raz pojawił, ja podtrzymuję zdanie, że najwięcej płaczą "wielcy", którzy za dużo wpakowują w marketing. Giganci branży narzekają, że nie warto robić krótkich gier SP, a "biedni", niezależni twórcy odnoszą sukcesy głównie w takim segmencie lol. Poza tym najdroższe produkcje ostatniej dekady to głównie gry z poprzedniej generacji, więc w ogóle yebać te lamenty.
-
Panowie, jakie najlepsze, czysto arcade'owe wyścigi ? Coś najbliższego Burnoutom by pasowało. Ten NFS co niedawno wyszedł na pierwszy rzut oka wydaje się ok, ale raz, że otwarty świat, dwa, że jakieś losowanie kart i chooje muje tam są.
-
Resident Evil 0 + Remake za 33 zł na PS3 czy za 39 zł na PS4 xd ? Pomijając już samo cebulenie kilku złociszy, orientuje się ktoś, czy są jakieś większe różnice ? Rozdziałka na pewno, to wiadomo. Tła w FHD dobrze się prezentują ? Wołam @nobody bo chyba niedawno kończył RE1, zakładam, że na pleju4.
-
Journey mogłeś sobie ściągnąć za darmo na PS4 , także szkoda, że tego nie sprawdziłeś (o ile oczywiście masz czwórkę).
-
Jest już info o kolejnym dniu bety : 17 stycznia od 9:00 PM PST (czyli jakoś 6:00 rano 18 stycznia u nas jeśli dobrze liczę).
-
Fajne jest to udawanie, że chodzi o graczy, bo oni chcą długich gier, w których będą spędzać więcej czasu, a to jest droga impreza. Ja wiem, że to zupełnie inny rynek, no ale to tak jakby płakać, że kręcenie filmu trwa dwa lata, postprodukcja rok, a widz zaliczy go w dwie godziny. Zresztą, większość "badań" dowodzi, że przeciętny gracz nawet nie kończy większości gierek. Jakby skupili się na developingu a nie zatrudnianiu aktorów i kręceniu z nimi filmów, to może koszty produkcji by trochę spadły. Rozbuchali sobie budżet i tyle. Pomyśleć, że rozgłos zyskali dzięki gierce, w której z oszczędności w bohaterów wcielali się sami pracownicy firmy.
-
Sprawdziłem ze dwa single w klimatach smutnego zawodzenia z refrenem jakiejś popowej gwiazdki i w sumie mi się odechciało reszty, może kiedyś. MMLP2 daleko do klasyki, dałem jej kilka szans i w sumie nie wracam do żadnego kawałka, oczywiście skilli nigdy nie odmówię, ale bity Em dobiera zupełnie nie w moim klimacie. Nie mówiąc już o kwestiach światopoglądowych, które mogą irytować.
-
PSX Extreme #245
kotlet_schabowy odpowiedział(a) na Perez temat w Opinie, komentarze - forum, magazyn
O ile nie pisał z perspektywy pierwszej osoby albo w inny "eksperymentalny" sposób (do dziś pamiętam reckę któregoś Hulka, pisanego językiem tytułowego bohatera, typu "Hulk grać" ) to było ok, a nakręcić na grę w czasach, kiedy prasa była jeszcze w tym temacie wyrocznią, potrafił dobrze. Śmieszyć mnie to jakoś bardzo nie śmieszyło z reguły, ale też nie przesadzajmy z tym zniesmaczeniem, bo zaraz się okaże, że wszyscy poza Starem byli marni i w ogóle nie wiadomo po co się to czytało. No i za jego czasów z regionu filmowego dowiedziałem się o paru świetnych filmach. Ale i tak Koso>>reszta. Co do krótkich recek, to trochę mnie ich ilość w grudniowym numerze zaskoczyła, szczerze mówiąc większość pomijam (albo przelatuję kilka zdań, które zarysowują ogólnie, o czym gra traktuje) i wolałbym ograniczyć je tak o dwie strony na korzyść innych treści. Ale ogólnie szacun, że znajduje się chętnych do zaliczania miesięcznie tylu "pierdółek" (często przecież nie takich krótkich), jak za dawnych lat. -
Dla mnie 2>1>3. Chyba z pół nowego sezonu musiało minąć, żebym się jako tako wciągnął. Wątek Jorge najciekawszy, natomiast sam karter z Cali jak dla mnie lepiej działał jako postaci epizodyczne (w S03 najlepszy, ale niestety najkrócej obecny, był Chepe). Plusem natomiast jest brak tego białasa z DEA, Pena zawsze spoko. Czwarty sezon chyba już sobie daruję, zero zajawki na ten moment.
-
Gra po prostu zapowiada się choojowo i bycie "purystą" niczego tu nie zmienia. Dali znany tytuł i jakieś naciągane nawiązania do gry, która ze światem MGSa w sumie nie ma nic wspólnego. To powinno być płatne DLC do piątki co najwyżej. Zresztą ogólnie yebać Konami za ich praktyki, oby się przejechali na sprzedaży.
-
To są minusy ćwiczenia w sieciówkach, z drugiej strony wydawało mi się, że w takich miejscach sprzętu z reguły starcza każdemu. No i może jestem staroświecki, ale zamiast nagrywać takich noobów, powinno się im powiedzieć, co robią źle/zlać temat.
-
Właśnie dziś widziałem billboard tego czegoś z niby cytatami z prasy, jeden z nich brzmiał mniej więcej "nowy polski klasyk" xd. Ja już powoli przestaję się łudzić, że jeszcze ukaże się jakaś faktycznie dobra, polska komedia z predyspozycjami do zostania faktyczną klasyką (chyba ostatnie, co mnie w miarę rozśmieszyło, warsztatowo stało na niezłym poziomie i zawierało sceny, które można zapamiętać, to Testosteron). Ostatnio widziałem nowe Gwiezdne Wojny, krótką opinię napisałem w odpowiednim temacie, skracając jeszcze bardziej : 6/10, słabsze od EVII i Łotra, kilka fajnych scen, spoko Luke i Kylo, nie spoko praktycznie cała reszta. Zainteresowanie dalszymi losami ferajny w zasadzie zerowe.
-
Gwiezdne Wojny, Epizod 8: Ostatni Jedi
kotlet_schabowy odpowiedział(a) na Malibu temat w Region Filmowy
Taaa. Od 1:20, z małymi wyjątkami -
Te "remastery" to chyba tylko podbicie rozdziałki dostały, bo fpsów nadal 30 (nie przypominam sobie, żeby coś przycinało na PS3), zresztą Beyond to czołówka grafiki na trójce, więc śmiało można zaliczać na starym sprzęcie. Sama historia jest może trochę bardziej kiczowata niż HR, ale z tych dwóch tytułów to Beyond mocniej utkwił mi w pamięci.