Skocz do zawartości

kotlet_schabowy

Użytkownicy
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kotlet_schabowy

  1. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na basbot11 odpowiedź w temacie w PS4
    Pomijam kwestię poziomu samych gier, bo w F4 nie grałem, ale co drugiej części posta : w ME bugi nadal są, w większość nie przeszkadzające jakoś znacznie w grze (choć parę razy się zaklinowałem postacią w jakimś kącie i chwilę mi zajęło, zanim się wydostałem lol), ale w pierwszych ~15h ze dwa razy mnie zwyczajnie wyje.bało do menu konsoli (dobrze, że autosave'y są często).
  2. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na aux odpowiedź w temacie w Region Filmowy
    Ostatnio widziałem : Śmierć Stalina : Rozi na którejś z poprzednich stron przypomniał o tym filmie, który zebrał całkiem niezłe recenzje, ale przemknął jakoś cichaczem. Akurat niedawno rocznica tej pięknej chwili, to okazja na seans w sam raz. Jest to mocno humorystyczne, ale trzymające się z grubsza realiów, spojrzenie na kilka dni wokół tytułowego momentu, z naciskiem na przetasowania władzy. Świetna obsada, na czele z Buscemim i odgrywającego rolę Żukowa Jasonem Isaacsem. Czuć, że ekipa musiała dobrze bawić się na planie. Piękne przedstawienie absurdów tamtego czasu i systemu, choć dla nieznającego historii widza niektóre sytuacje mogą się wydawać naciąganymi na potrzeby komedii. Polecam mocno, tym bardziej, że tematyka nadal mało obecna w popularnym kinie. Co robimy w ukryciu : na FPE zdania były raczej skrajnie podzielone, ja się rozpisywać nie będę: po prostu mnie nie śmieszył. Przebrnąłem jakoś przez to niecałe 1,5h, nie cierpiałem jakoś mocno, ale to co widziałem było mi totalnie obojętne. Thor : Ragnarok : dobre, luźne kino rozrywkowe, jak dla mnie całe MCU może iść w takim (czyli momentami czysto komediowym) kierunku. Oczywiście cały "trzon" filmu jest z grubsza standardowy, wątek przewodni i główna zła spływają po widzu, ale epizod na Sakaar, ekipa, dialogi i kilka scen akcji jak najbardziej na plus. Wonder Woman : tutaj już nie tak różowo. Brak luzu Marvela, co samo w sobie nie jest wadą (trudno, żeby wszystko kręcić na jedno kopyto), ale to co ma być poważne wypada nudno i jest błahe. Z takich pierdół, niezamierzenie śmiesznie wyglądają też te wrzucane do scen walk piruety i inne obroty w powietrzu nawet przy najbardziej prostej akcji, nie mówiąc o skokach tytułowej bohaterki xd. W ogóle sztucznie momentami wypadają efekty specjalne, do czego się w sumie już przyzwyczaiłem w adaptacjach komiksów. Nie jestem w stanie przywołać jednej, naprawdę dobrej sceny. Na dodatek rozwlekli film prawie na 2,5 h. Ogólnie podnieta na punkcie tego dzieła i rozbicie box office'u jest dla mnie mocno zaskakujące. Dla mnie typowe 5/10. W kolejce Justice League, nie oczekuję cudów xd.
  3. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na MYSZa7 odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    To, że po premierze masy ludu jechały grę głównie za błędy, animację twarzy itd. to prawda, co nie zmienia faktu, że to są tak naprawdę najmniejsze i najłatwiejsze do zaakceptowania problemy. Z plusami, które wymieniłeś jest taka sprawa, że każdy z nich idzie w parze z jakąś wadą. Oczywiście, Andromeda rozkręca się z czasem i faktycznie pierwsze godziny w porównaniu do dalszej zabawy to jest dramat, ale są momenty, że ma się po prostu dość. Piszę to po ok. 40h grania, obstawiam, że zakończenie to kwestia tygodnia, więc wtedy coś więcej dodam.
  4. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na aux odpowiedź w temacie w Region Filmowy
    Nawiązując do poprzedniej strony, przypomina mi się podobna dyskusja dotycząca bodajże Gravity, gdzie naczelnym argumentem na zarzuty było "zobaczyłbyś w imaxie w 3d to byś inaczej śpiewał". Ja wiem, że to medium stoi warstwą wizualną, ale jeżeli jakieś dzieło tak diametralnie miałoby tracić w domowych warunkach, no to sorry, ale nie był to wybitny film. Dla mnie najlepszym podsumowaniem Dunkierki jest to, że parę miechów po premierze nie pamiętałem, że w ogóle byłem na tym w kinie. Tak, zdjęciami i udźwiękowieniem miażdżył. Ostatnio widziałem : The Shape of Water : no fajna bajka, ale najlepszy film 2017 wg Akademii ? Lekki lol. Uniwersalne, ale też zupełnie nie odkrywcze przesłanie, ładne obrazy i muzyka, pełno klisz. Oczywiście plus za niezawodnego Shannona. Get Out : ciekawy pomysł i dobra realizacja, generalnie bliżej temu do czarnej komedii, za co akurat ode mnie plus. Najbardziej kojarzy mi się chyba z The Visit. Przyjemny seans, ale nie róbmy z tego jakiegoś wydarzenia w kinematografii. Darkest Hour/The Post : wrzucam pod jedną pozycję, bo można obydwa skwitować w ten sam sposób : mdłe, skrojone pod Oscary filmidła, jakich było już pełno i rezygnacja z seansu naprawdę niczego nie zmieni w Waszym życiu. Oldman zaliczył świetny występ (no i bardzo przekonująco go ucharakteryzowali), ale film, co tu dużo mówić, nudzi. Wyróżnić mogę jeszcze ewentualnie Mendelsohna w roli króla, świetny wybór. W The Post natomiast wątek główny jest dosyć ciekawy, za to postacie są nam w większości obojętne (typowa Streep, typowy Hanks), a całość pokazana (może i słusznie ?) w czarno biały sposób. No na pewno, jak już ktoś tu wspominał, są to filmy zyskujące dużo u widowni z USA i UK. Disaster Artist : no tu się dobrze bawiłem. The Room w całości nie widziałem i nie zamierzam, ale w dobie internetu nie da się nie znać przynajmniej podstawowych faktów na temat Tommy'ego i jego opus magnum, w tym najbardziej klasycznych fragmentów. Nie będę odkrywczy chwaląc świetnego starszego Franco (choć to rola z cyklu "kopia 1:1 oryginału"), parę zabawnych momentów i niezły soundtrack. Z tego co się orientuję, to i tak całość jest dosyć "ugrzeczniona" w stosunku do wydarzeń opisanych w książce i skrojona pod typowo filmową fabułę , no ale w sumie się nie dziwię. Tym niemniej chętnie sięgnę po tekst źródłowy.
  5. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na selene odpowiedź w temacie w Region Filmowy
    Ja obserwuję w tobie intelektualną płytkość.
  6. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na selene odpowiedź w temacie w Region Filmowy
    Gala jak gala : przeciągnięta, reklam i przerw tyle, że w zasadzie nie da się tego normalnie oglądać (abstrahu.jąc od polskiego czasu emisji), hollywoodzkie natchnione frazesy o równości, humoru nie za wiele (choć Kimmel momentami dawał radę), wygrane w większości bez zaskoczeń. Tendencja spadkowa trwa, ale jednak magia Oscarów mimo wszystko nadal zachęca do śledzenia. Ale to działa, w dwie strony. Nie zgadasz się z nagrodą : prostaczki zarzucą Ci, że kierują Tobą jakieś przesłanki rasowe, i pogadane. Ja w ogóle byłem zaskoczony tyloma wyróżnieniami dla tego filmu, zważywszy na jego gatunek, ogólnie mówiąc. No nie-oscarowe to dzieło, choć zaraz ktoś się odezwie, że Oscary od dawna wymykają się stereotypom. Inna sprawa, że pomysłowe i momentami błyskotliwe, w tym roku to wystarczyło.
  7. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na selene odpowiedź w temacie w Region Filmowy
    Transmisja bez tłumaczenia leci na Pro7, google i pierwsze parę wyników. Na razie z ważniejszych nagród : męska rola drugoplanowa dla Sama Rockwella za 3 billboardy.
  8. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Hotline Miami 2 Poza kilkoma naprawdę delikatnymi zmianami/nowościami, to stary, dobry HM. Inna sprawa, że te nowości były dla mnie najczęściej zbędne (strzelanie z dwóch broni, przy takim tempie i wymaganej precyzji mija się z celem) lub utrudniające grę (chodzenie dwiema postaciami jednocześnie : dla mnie nieporozumienie). Dosyć często mamy też z góry narzucony styl zabawy - rozdziałów z wyborem maski jest stosunkowo niewiele, są też momenty, gdzie posługiwać się możemy jedną, określoną bronią. Z jednej strony urozmaica to grę, z drugiej ogranicza gracza (tam gdzie mogłem i tak stosowałem ulubioną z czasów HM1 maskę Tony'ego). Odniosłem też wrażenie, że było trochę trudniej niż w prequelu. Inna sprawa, że częściej też występowały wku.rwiające błędy. Muzyka nadal bardzo dobra, budująca specyficzny klimacik, z kilkoma kozackimi kawałkami, do których będę wracał. Najważniejsze tak czy siak jest to, że gameplay nadal niesamowicie wciąga, pompuje adrenalinę i nie pozwala się oderwać przynajmniej do ukończenia danej sceny (a potem i tak następuje syndrom "jeszcze jednego levelu"). Niby po prostu więcej tego samego, ale w tym przypadku w pełni mnie to zadowala.
  9. Spoko, w Krk też trzeba było trochę poszukać. Nie mówiąc o tym, że na tamte czasy 30 zł (czy ile tam było) za "gazetę" to nie było mało. ontopic : jakaś porządna, nowa część Tenchu. Nie pogardziłbym też kolejnym The Getaway (choć wiem, że to czysta fantazja na ten moment, szczególnie patrząc na to, co stało się z niedoszłym sequelem na PS3).
  10. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na Andżej odpowiedź w temacie w SpartakuS
    Jak do tej pory to tylko litwin konkretnie i na spokojnie podał sensowne argumenty. Jednocześnie nie wynika z nich jednoznacznie, że produkt A lub B na pewno jest oszukany. Profil aminokwasowy KFD, na zlecenie użytkownika ich forum (czyli spisek, opłacone, robione dawno temu) : Przecież tutaj jedynym, który wierzy w wyjątkowość swoich zakupów, jesteś Ty. Parafrazując : jeszcze żeby to faktycznie były ekskluzywne produkty, a to jakieś mieszanki droższe o 15 zł na worku od tej wyśmianej taniochy.
  11. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na Andżej odpowiedź w temacie w SpartakuS
    Brnę w rozmowę na temat odżywek w temacie o odżywkach, ale to chyba za dużo.
  12. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na Andżej odpowiedź w temacie w SpartakuS
    Gościu, ale po co przywoływać zupełnie inny produkt ? Dyskusja odnosi się do porównania odżywek tego samego rodzaju, no przynajmniej ja o tym próbuję pisać. No i skąd ta pewność, że masz ten mityczny produkt najwyższej jakości ? Bo na razie wychodzi na to, że działa najprostszy mechanizm "drogie, to musi być dobre". W linku do sklepu są te badania, ale ułatwię Ci sprawę : zamawiał producent i jacyś forumowicze, więc zapewne dla Ciebie nie "pierwsi lepsi", no trudno. Powiedz jeszcze panie oświecony (tylko zostańmy w temacie odżywek, nie orzeszków w czekoladzie), na czym się tak nauczyłeś tej zasady płacenia za jakość ? Wysyłałeś sam jakieś próbki czy robiłeś porównania zdjęć sylwetki po miesiącu "stosowania" taniego i drogiego białka ? Naiwne jest łykanie marketingowej papki.
  13. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na Andżej odpowiedź w temacie w SpartakuS
    Po byku idealne, lewa wacha nie wiadomo skąd kontra przebadany, leżący na półce w sklepie produkt. No ale nie brnijmy w to. Masz skany wyników z laboratorium, no ale zawsze można wierzyć w spisek z producentem i forumowiczami. Co do subiektywnych opinii zwykłych konsumentów, to idąc Twoim tokiem rozumowania, nie mógłbym się sugerować niczyją opinią na temat odżywek, a już tym bardziej na FPE. Zresztą większość ocen droższych białek ogranicza się i tak do "smakuje i rozpuszcza się świetnie, nie mam gazów". "Psychofani", "provit dla świń", a Ty piszesz o braku spin xd. Ja tu nie będę prowadził krucjaty tanie vs drogie, bo temat się zaczął od porównania taniego WPC do udającego produkt premium prochu od Mazzeo. To, że izolat jest lepszy i tym samym droższy to nic nadzwyczajnego i tutaj dołożenie paru złotych oczywiście ma sens, ale wkręcanie sobie, że produkt o porównywalnym składzie jest lepszy/gorszy z uwagi na firmę i cenę to najczęściej placebo. No ale jak działa na wyniki na treningach, to w sumie najważniejsze.
  14. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na Andżej odpowiedź w temacie w SpartakuS
    A ja sobie wziąłem ostatnio wrzucane na początku tej strony białko z KFD. Suplementów tego typu nie kupowałem już od lat, więc byłem mocno zaskoczony niską ceną (co chwilę słyszę, że ktoś dał za 1kg-1,5 kg okolice stówki). Oczywiście zdaję sobie sprawę, że to niska półka, no i co by nie mówić, to tylko WPC, ale popatrzyłem na te ich testy, próbki badań itd. i w sumie chooj, powiedzmy, że im wierzę, nie zaszkodzi sprawdzić. W smaku pycha, rozpuszczalność bardzo dobra, zawartość białka znośna (ok. 80%). Mazzeo : izolaty są lepsze i droższe od koncentratów, bo, najprościej mówiąc, mają po prostu więcej białka (dobijają powyżej 90%) i zminimalizowane tłuszcze i cukry. No ale teksty "100% Whey Gold Standard zawiera opatentowany kompleks enzymatyczny aminogen, zapewniający całkowite i szybkie trawienie każdej porcji produktu 100% Whey Gold Standard" to już dla mnie czysto marketingowe gadki. edit : teraz się przyjrzałem składowi i tam w zależności od smaku są wahania między 72-82% xd. Namiszali różnych białek i reklamują jako izolat. kanabis : porównanie od czapy, bo w przypadku odżywek możesz sobie chociażby wspomniane już testy przeglądnąć, a produkt leży na półce i jest regularnie sprawdzany i oceniany przez nabywców. Generalnie skłaniam się ku teorii, że w świecie suplementów "za firmę" płaci się dużo więcej, niż trzeba. Może się mylę, no ale ja sprawdzam tylko najprostsze produkty, na których raczej trudno coś przykancić.
  15. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Raz, że taki poziom szczegółów to pewnie ogrom pracy przy tworzeniu świata (no chyba, że technologie jak ta w Ethanie Carterze by to rozwiązywały), dwa, że tendencje na rynku raczej każą spodziewać się wpychania nam 8k/16k niż rewolucji w faktycznym poziomie grafiki, trzy, że obecnie (może z wyjątkiem XOne'a, ale to nie przeskok generacji) konsole na premierę nie robią szału mocą, bo mają odpowiednio mało kosztować. Także ja bym na coś takiego za 10 lat nie liczył. Inna kwestia, że taka szczegółowość runa leśnego to trochę sztuka dla sztuki, do podziwiania w photo mode, bo w trakcie normalnej rozgrywki (zależy od tytułu oczywiście) dużo by nam umknęło.
  16. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na MEVEK odpowiedź w temacie w PS4
    U mnie wręcz przeciwnie, po demku jedynki nie miałem zbytnio ochoty na pełniaka, za to dwójka siadła jak złoto i do dziś stawiam ją wyżej. Jakby nie patrzeć, typowy sequel, pod względem gameplay'u zmiany in plus (oczywiście "ortodoksów" mogło boleć, że dostaliśmy bronie palne), nowe zagrywki, jak wspomniana rączka, technicznie duży skok do przodu (na mnie duże wrażenie robił wówczas ruch ust i mruganie postaci), no i największe pole do dyskusji, czyli szeroko pojęty klimat. Może mniej ponury, ale nadal świetny, a setting do dziś jest rzadko wykorzystywany w grach. Zresztą jak dobrze pamiętam, to oceny w pismach oscylowały raczej w granicach 8.
  17. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na shy4 odpowiedź w temacie w PS4
    Czułem, że będą ze trzy akapity z lekko nadętym tonem. Nie mam powodu, żeby zakładać cokolwiek na temat usera z 3 postami, zresztą bardziej mi chodziło o takie kategoryczne i proste stawianie sprawy "to jest bezsensu, a to już nie", bo, jak pokazały kolejne posty, jednak różne są opcje i faktycznie jak facet chce po prostu sprawdzić kilka exów na monitorze FHD, to nie widzę potrzeby, żeby bulić więcej (oczywiście zawsze jest opcja późniejszego sprzedania konsoli, no ale to inny temat). To nawet nie jest kwestia "nie uciułałem 1500 zł, więc kupuję Slima", tylko "wystarczy mi Slim, więc wydam mniej".
  18. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na raven_raven odpowiedź w temacie w MANGA&ANIME
    Wiesz, wszystko można wytłumaczyć dwoma zdaniami rzuconymi przez Whisa na widowni, co nie znaczy, że ma to sens i jest konsekwentne. Istota tego "ataku" w DBZ była, jaka była, do tego można dodać zaangażowanie emocjonalne widza. Tutaj dostajemy 10 sekund "niepewności" i wybuch radości Kuririna, gdy okazuje się, że wszystko ok xd. Wiem, nie powinienem pewnych rzeczy wymagać od DB, ale to jest niskiego poziomu i na siłę nawiązywanie do klasyki. To tak jakby Genki Dama nie wymagała gromadzenia energii z zewnątrz, tylko Goku sam by sobie ją tworzył, bo przecież ma idealną kontrolę nad ki. W sumie pewnie by przeszło.
  19. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na oFi odpowiedź w temacie w 2D
    @Rayos Nie jesteś fanem DB, nie jesteś fanem bijatyk, no tak na chłopski rozum, to nie widzę powodu, żebyś miał kupić tę gierkę. Ja na recki tytułów np. w uniwersum Naruto nawet nie patrzę szczerze mówiąc, tak pozostając przy tych klimatach.
  20. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na shy4 odpowiedź w temacie w PS4
    "Całkowicie bez sensu", no śmiem twierdzić, że to bardzo względna rzecz, zależna głównie od budżetu i planowania wydatków. Dla jednego 500 zł więcej za konsolę to kosmetyka, dla innego rozrzutność. Już nawet pomijam casuali, którzy zagrają w 3-5 gier przez całą generację i nawet nie zauważyliby różnic między sprzętami, więc oczywiste, że biorą co tańsze. Zresztą stosunek sprzedanych Pro do Slimów przez ponad rok ich funkcjonowania na rynku pokazuje, jakie są tendencje. Bo to, że ogólnie rzecz biorąc lepiej mieć Pro, nawet przy TV FHD, to nic odkrywczego. Jak RDR2 albo TLoU 2 będą chodzić w ~25 fpsach albo w jakiejś żałosnej rozdziałce, to może mi będzie trochę żal, że nie wziąłem prosiaka, ale na ten moment, na podstawie porównań i informacji na temat różnic w interesujących mnie tytułach, nie widzę powodu do narzekań. Ani jeden ani drugi sprzęt to nie jest high end.
  21. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na Shen odpowiedź w temacie w PS4
    Nie jest. Mówię na podstawie wersji z PS3, ale teraz różnic w tym temacie bym się nie spodziewał (chyba, że jakieś zmiany sterowaniu coś mogą ułatwić, ja nie widziałem nic problematycznego w klasycznym ustawieniu). Sposoby na kolosa rozkminia się raczej bez problemów, ścieżki do nich prowadzące też, natomiast czysto praktyczne umiejętności są testowane przy wspinaczce (spadająca stamina) i tu może się zdarzyć, że kilka prób trzeba będzie podjąć. Ja lekko się przyciąłem może w dwóch momentach, ale to na chwilę, nic, co wymagałoby sięgania po jakieś poradniki czy coś lol. Także luz. Co do remake'u : kurde no wygląda to świetnie i gdyby nie to, że gierkę zaliczyłem ze 3 lata temu i to już w bardzo dobrej wersji, to pewnie bym się skusił. Idealnie będzie, jak kiedyś jakiś znajomy pożyczy xd.
  22. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na raven_raven odpowiedź w temacie w MANGA&ANIME
    Klasyczny DBS (spoilery z odcinka 126) : No ale ważne, że był fan service.
  23. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Region Filmowy
    Nie wiem, kto to Piotrek Kofta, ale np. na film.org BR uznany jest za najlepszy film 2017, a dla mnie ta stronka od -nastu lat to najlepszy przewodnik i "autorytet" w dziedzinie kina. W różnych miejscach w necie przewijały się raczej pochwały i podnieta tak ogólnie.
  24. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na Fuji odpowiedź w temacie w Metal Gear Solid
    Właśnie, yap, w pewnym momencie (to żaden spoiler) dostaniesz zapowiedź dalszej części gry w formie, powiedzmy, trailera, zresztą sam się domyślisz, że to jest to. Wyłącz ten filmik albo, nie wiem, wycisz dźwięk i odwróć wzrok. Ja starałem się nawet nie patrzeć na napisy początkowe (xd) do każdej misji, bo łatwo tam o zdradzenie, że dana postać się w niej pojawi. Ogólnie poyebany pomysł Kojimy. Gra jest dobra, fabuła pozostawia duuży niedosyt, ale mimo wszystko wciąga i ciekawi bardziej, niż jakieś 3/4 dużych tytułów. Tym bardziej, jak masz jakąś "więź" z bohaterami, wytworzoną przez lata grania w serię.
  25. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na MEVEK odpowiedź w temacie w PS4
    Te zęby xd. Sorry, ale nie.