Whisker

Z drugim kolosem miałem juz nieco problemów i z tego co pamiętam na styk go zabiłem bo została mi bodaj jedna sekunda. Fakt, od razu grajcie na Paladynie bo generalnie poziom trudności w tych trialach z bosami nie robi wielkiej róznicy.

Tryb Chaos nie sprawił mi wielu problemów, było kilka hardych momentów ale ogólnie to nie poziom Ninja Gaiden a gdzieś pomiędzy Tytanem w GOW II.

Pytanie na szybko , czy statsy z bety przejdą do pełnej wersji?

No na konsolach właśnie wersja na PS2 należy do najgorszych pod względem jakości bo PC nie wliczam, które zostało najbardziej skrzywdzone. Na PS2 zrekompensowali się nie tylko Seperate Ways ale i strojami oraz P.R.L. Mam również wersję na Wii i jak do tej pory to najdoskonalszy port dopakowany z każdej strony.

Tak, widocznie u wszystkich zwalnia ;/

tak jak?; Zakładasz konto PSN na Hong Kong i ściągasz za free

Fakt dośc mało, niedługo się u Mnie pobierze i wskakuje w online

DS 2 klimatem jest bardziej poschizowany niż jedynka. Jestem w 5 rozdziale a kilka akcji potrafiło utrzymać Mnie w długim napięciu. Przez kawałek gry w ogóle nie mamy broni a musimy kombinować, uciekać itd. Doadtkowo nasz bohater łapie teraz niezłe schizy jak głosy, obrazy, nie naturalny świat. Pierwszą część scaliłem na 100% z uśmiechem na twarzy więc z drugą będzie zapewne podobnie. Warto zaznaczyć, że do tej pory spotkałem maszkary przebijające swoim wyglądem przeciwników z pierwszej części. W skrócie jest lepiej, więcej i mroczniej, aż Mnie ciekawość zżera (dopiero co konsole wyłączyłem) co będzie dalej (w pewnych momentach gra nawet przypomniała mi znakomitego BioShocka ) . PS. Multiplayer równiez daje radę i jest ciekawy, chociaż i bez niego to świetna pozycja i rzadkość w gatunku w dzisiejszych czasach.

Już zacieram ręce na sequel przygód Isacc'a, oceny jeszcze bnardziej Mnie nakręcają choć i bez nich kupiłbym tą grę w ciemno. Jako jedna z niewielu w tej generacji potrafi może nie tyle co wystraszyć ale trzymać w napięciu i zaskakiwać fabularnymi twistami .

Ty Mash- nie znasz sie DS to jedna z najprzyjemnieszych platyn jakie zrobilem. Wszystko zalezy od podejscia do gry. Tu nie tyle wazny jest skill, co obczajka gdzie dokladnie strzelac, w ktora konczyne, jak sie rozprawiac z oponentami. Impossible jest poziomem naprawde trudnym jesli nie korzysta sie z "dopalaczy" ((pipi)y z PSN, glitch z kasa, staza). A wiec Mash, uwazaj- DS2 zbliza sie do Ciebie To fakt, również uważam tego calaka w swojej kolekcji za przyjemnego i łatwego

To chyba na odwrót, X - skok, kwadrat - złapanie . Kurna wszyscy cię chwalą, a ciężko dobrego partnera do pomocy znaleźć to chyba wyślę ci też zapke na PSN i jakbys był chętny to moglibyśmy spróbować. Zostały mi 3 misje na Masterze i wszystkie UN

No walka z Radeciem również doprowadzała mnie do furii ale pękła w jeden wieczór po obczajeniu kilku taktyk. Sama walka z rzeczonym Panem nie była taka trudna (pierwsze podejście = kill), gorzej było troszkę wcześniej w jego pałacu ;/

No nie zaprzeczalnie zdobycie calaka w NGS II jest trudne i czasochłonne. Z Mashterem trochę pograliśmy w team mission (pozdrawiam) a obecnie zaliczam Story na poziomie Master Ninja i jest trudno ale i tak bardziej przeraża mnie chapter challenge na rzeczonym poziomie trudności i najwyższa ranga

Myślę, że napewno system trofeów czy tez osiągnięć z X'a przejdzie do nowej generacji. Obie firmy zapewne nie zatrą tylu godzin spedzonych z grami na zdobywaniu pucharków. Podejrzewam, że sama karta ulegnie zmianie ale osiągnięcia pozostaną i bedzie można dalej dobijać Ewentualnie bedzie to w jakiś sposób oznaczone a niekoniecznie aktywne, żeby dac szanse nowym posiadaczom PS4 na nowo zodbywać osiągnięcia.

W demie autolog chodził normalnie, a teraz za każdym razem przy próbie zalogowania konsola sie zwiesza ;/ pozostaje granie w singlu i czekanie na patch'a ;/

Odpalam grę, zwiecha ;/, trzeci raz próbuje wbić do autologa i freeze, kurna co ja mam za nerwy

Postęp jeżeli chodzi o grafikę jest, tutaj nie ma co dywagować i o ile Drake wygląda lepiej tak w otoczeniu wielkego przeskoku nie ma. Analizowałem gameplay i bardziej moje oczy przykuwały postacie i ich ruchy niżeli otoczenie. Czas na poprawki i ulepszenia jest spory więc wierzę w jeszcze większy progres, zresztą wystarczy sobie przypomniec pierwszą częśc i zmiany jakie w niej zachodziły jeszcze przed wydaniem. Co do trofeów, to zapewno będą podobne, chociaż formułę bym już mienił, choćby samych skarbów do szukania tak jak np było to w Tomb Raider 3. A odnośnie tasiemca to będzie dopiero trzecia część (jak Assassin's Creed) więc nie wychylałbym się z tak pochopnymi zdaniami

No i AC: Brotherhood ukończony, świetne zakończenie pozostawiające pewien niedosyt (no kończy się w takim momencie, że az samo pytani się nasuwa). Podobnie jak poprzednia część od gry nie można się dalej oderwać i dopóki jej nie scalakuje to nie odłożę. Poprzednią część wybrałem na grę roku, tym razem również się zastanowię . Fakt, teren gry jest zdecydowanie mniejszy niż w poprzednich częściach ale za to dodatkowych misji do wykonania jest ogrom.

Ile ci to zajeło czasu?

Tak, dokładnie to muzyczka z MGS'a . Jeżeli ponownie wrócimy do tej planszy już nie usłyszymy tego motywu więc za pierwszym razem można się na to natknąć

Też mi się to zdarza aczkolwiek nie jest to "zawsze" ale również lekko denerwujące to jest. Tymczasem mogę w tej chwili napisać że misja w Wietkongu ryje beret po całości, najładniejszy i najbardziej efektowny level jaki do tej pory widziałem

Człowieku opanuj się, nie zaspoilerowałem praktycznie w żadnej kwestii, skoro nie grałeś to nie masz się o co bać.