Whisker

Poprzedni motyw tez był spoko ale ten ustawiam z miejsca, jedna z moich najlepszych gier i widać że w motywach konsoli tez nie ma sobie równych (ta muzyka!)

Po RE3 czekam na Veronice! Ależ to byłby strzał w 10 a Nemesisa obstawiam na święta następne albo okolice Listopada jeszcze przed premierą PS5

Pierwsza wersja na PSX i zdobywanie epilogów, 9 razy skończona, później PC, kolejna na GC, Dreamcasta, kurde ile razy się ukończyło ten sztosik. Teraz nadchodzi na obecną generację i to moze już niedługo, jaranko 100%

Jak plotki ćwierkają (ziomek od sprawdzonych plot w RE2) gra jest już w produkcji od 2,5 roku, pieczę trzyma nad nią inny zespół niż przy RE2. Gra ma być bardziej nieliniowa (w sumie miasta więcej) a wybory mają mieć znaczenie w rozgrywce i fabule.

News roku czekam jak na nic innego i po fenomenalnym RE2 to będzie kolejna gra marzeń. Dawać mi kolekcjonerkę!!!! a same foty spoko, zarówno Nemesis jak i bohaterowie, mi pasuje

Kolejny Must Have, korci mnie jeszcze Code Vein, anime Souls Like

Obie gry są świetne i nie ma co tu dyskutować, warto ograć obie. Ja tam uwielbiam i Bloodborne i serie DS, Sekiro i młucę na 100% aż miło

Tylko, że jak go olejesz to po skończonej grze jak wrócisz do niego to juz nie ma do wykonania żadnych zadań

Mi ta liniowość bardziej przypasował niż w DS1, tak samo jak oba świetne dodatki. Zdecydowanie najlepsze Soulsy i w ogole souls like. Myślałem że bloodborne (platynka aż miło) ale tutaj desing i muzyka rozwala wszystko na łopatki

Peter Englert nie jest wymagany do platyny

Jak spotkasz kurierów to aby wbić trofeum musisz wejść do ładunku i coś im oddać, wez jakiś pakunek w rękę i puść mu pod nogi, jak zabierze pucharek będzie Twój.

Skończone, dzieło, 10/10 i od jutra wracam na szlak! Co to była za przygoda, Kojima dowaliłeś do pieca. Tego właśnie branża potrzebuje

13 rozdział i 34h nabite w grze, droga ku platynie to mus ale jeszcze kończę. rozkładam na dni samo zakończenie, cóż to za przygoda. Top topów!

Zaczynam szósty rozdział i po 26 godzinach gry brodzę dalej w tym świecie, cholernie grywalnym. Teraz widać jak startowałem sam na początku a jak teraz infrastruktura została rozbudowana. Tereny górskie to majstersztyk, nie wiem jak moze się nudzić włażenie po górze, nowe tereny to faktycznie przeprawa z przygotowaniem. Ostatnio wróciłem do pierwszego regionu co by trochę pobocznych wykonać ciężarówką. Nie miałem większej satysfakcji jak wyjechanie spowrotem z farmy wiatrowej, co to były za emocje ciężarówką się wdrapać :). Dalej gra mnie fascynuje i bardziej wciąga, o nudzie na razie nie ma tu mowy. Uważam, że jeżeli komuś zaczyna gra się nudzić to niech leci tylko fabułę. Cut scenki za każdym razem przykuwają do ekranu a czytanie maili z włączonymi utworami pogłębia klimacik. Ciekawe co będzie dalej

Dotarłem do 3 rozdziału, ile na liczniku dokładnie nie wiem (da się to gdzieś sprawdzić?), pobocznych trochę mam za sobą ale nie robię wszystkich, korcił mnie nowy rejon. Co raz bardziej się wciągam niczym wynurzony swoją ofiarę, syndrom „dostarczę jeszcze jedną paczkę i kończę” się udziela. Każdą chwilę wolną przy konsoli spędzam w świecie Death Stranding, co raz mniej takich gier a tutaj jest coś w tym tytule, że chce się być przy nim nom stop. Kurierzy mają u mnie większy szacunek hehe a i sam bym z chęcią porobił w DPD Sprawa audio wizualna to jakiś obłęd i im dalej tym lepiej

Jestem na 8 pietrze i oderwać się od tego szpila nie mogę. Mechanika mega, zwłaszcza jak mamy piłę i tniemy dosłownie wszystko hehe. Gra podobna do poprzednich ale bardziej ta seria mi się podoba niż Mario

Wiele osób tak ma, najwiecej tych którzy grali

Jak po raz pierwszy usłyszałem ten motyw to już wiedziałem, że ten świat jest dla mnie: Takich gier brakuje i ciesze się że Kojima Productions dostarczyło nam takiego killera. Nie chce sobie nawet wyobrażać jakie będzie zakończenie gry. Ja tu się zatrzymuje, podziwiam ten świat, nostalgia, pustka, beznadziejność, niektórzy stwierdzą, że tak mozna sobie tłumaczyć ale to faktycznie działa.

Silnik Decima osiągnął najwyższy poziom. Ta gra momentami wygląda fotorealistyczne. Początek trochę zbyt szybki, tzn dużo informacji i przekazu natomiast sam gameplay to miód, to jest gra dla mnie. Nie wiem ile musiałbym z nią spędzić czasu żeby mnie wynudzila. Kojima w wielkiej formie, narracja, bohaterowie, fabuła to wszystko jak na razie komponuje się w iście Metal Gear’owym wydaniu. HDR, Oled, 4k ta gra prezentuje poziom jaki do tej pory w kwestii widoków nie widziałem nigdzie. Muzyka to już oddzielny temat ale tutaj jest nawet lepiej niż w MGS i to na samym początku jesteśmy bombardowani konkretnymi nadającymi klimat utworami. Będzie grane dalej!

Ja zamawiałem i od 9 rano gra już jest w domu

Niestety nie

Wreszcie dotarła dłuuuuugo oczekiwana gra: Panie Hideo testujemy

Kurier zaraz ma być a ja w robocie :( co to będzie za tytuł, od pierwszego traileru czekam i mam nadzieje ze się nie zawiodę. Kolejna recenzja z Famitsu jeszcze bardziej mnie o tym uświadcza :)

Zmiany w sumie na plus, wreszcie mogę zrobić Hayabusę w najlepszym wydaniu gameplay to mistrzostwo a kot całkiem sympatyczny hehe

Singiel jeden z gorszych w Codach niestety, kończy się w najlepszym momencie i serio myślałem że pogram dalej a tu zonk napisy końcowe. Ograniczyli też widowiskowość sekwencji co było wizytówką w poprzednich Codach a sama fabuła opiera się na kilku postaciach. Najlepsze misje choć maksymalnie oskryptowane to te z działaniami z noktowizjerami. btw platyna 1/10, nie ma ani customizacji w kampanii ani niczego do zbierania. Kilka wytycznych i przejście na Weteranie. Brak za multi i jedno z opsów jest. Dwa wieczory i 100% pyknięte