-
Postów
2 054 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
9
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez rinzen
-
Jestem mile zaskoczony. Sądziłem, że będzie powtórka z rozrywki (zwłaszcza po tym jak ujawniono okładkę) i będzie można ponarzekać a tutaj okazuje się, że jednak nie ma na co. Stosunek publicystyki do recenzji zadowalający, ułożenie stron, które straszyły w poprzednim numerze uległo znaczącemu polepszeniu a pierdoły wylądowały na ostatniej stronie. Jedyne co bym zmienił to dodał żółte tło w Pocket tak aby stylizacją przypominało Network i dodał ikony platform do Network tak aby już za pierwszym zerknięciem człowiek wiedział z gierką na jaką konsolę ma do czynienia (coś takiego jak ikony kieszonek w dziale Pocket). Minusem jest tylko ten nieszczęsny lakier na okładce - wystarczy mieć wilgotne ręce (chociażby od skrobania szyby) aby już po kilku minutach lakier na grzbiecie zaczął się łuszczyć.
-
dla balansu, bo nie można o takim mówić w momencie gdy nikt nie używa pozostałych typów amunicjidodatkowo dochodzi do nadużyć jak na Metrze czy Bazarze gdzie ludzie nawet nie celują tylko walą po ścianach i wiedzą, że i tak coś trafią
-
to Wy nie gracie z włączonym colorblind mode? Przecież ten defaultowy kolor jest nie do zniesienia no ale mniejsza. Gramy dzisiaj coś grubszego ok 20.00? Jakaś mapa z latadłami na 32 (chciałbym wreszcie odblokować wszystko w heli, bo nawet nie wiem jak działa ta sławetna TV) albo SQDM.
-
ogólnie dziwne zjawisko - z jednej strony pop a z drugiej potrafi przyciągnąć do siebie ludzi, którzy na to słowo reagują natychmiastową wysypką. No ale nie ma się co oszukiwać - również i tam jest masa śmieci (czyt. znacząca większość nie nadaje się do nawet jednego przesłuchania) ale niekiedy trafią się jakieś typowo imprezowe perełki. Przykładowo to co Psyko wrzucił w drugim temacie tj. 2NE1 - kawałki repetytywne aż do bólu i nawet dzieciaki z "Kids react" wyśmiały ten zespół ale i tutaj trafia się . Zwróćcie uwagę na stylistykę - wygląda toto jak utrzymane w klimatach a'la Majka Jeżowska a mimo to sprzedaje się całkiem dobrze. Co ciekawe to to, że to właśnie ten zespół zaczyna podbijać Stany. Może Koreańczycy znaleźli złoty środek i doszli do tego, że robienie z popu quasi-poważnej muzyki (jakieś ballady i inne gdzie wokalistki jęczą jak Celine Dion) mija się z celem i lepiej schodzi "czysty fun". a jako bonus coś co swego czasu doszło nawet do nas (było na joemonster)
-
oni chyba nigdy nie grali w swoją produkcję. zamiast osłabiać tandem USAS+frag powinni całkowicie usunąć ten typ pocisków, bo niezależnie czy używa się ich w Pancorze, DAO czy 870 to pożoga jest taka sama i można zdobywać punkt za strzelanie w ścianę czy zza węgła. Ta amunicja zabija prawdziwe przeznaczenie shotgunów tj. close combat; nie zliczę ile razy widzialem gości, którzy strzelali po ścianach stojąc jakieś 100 metrów od celu. Rzuci sobie taki pod nogi amunicję i tylko rytmicznie naciska fire a fragi same wpadają.
-
niektórzy? Chyba każdy kto gra hc uważa to za wallhacka. Celujesz w krzaki i nic nie widzisz, naciskasz Q i pojawiają się 3 trójkąty, celujesz w nie i dostajesz punkty za niewidzialnych przeciwników. Wbiegając do budynku już na starcie wiesz, że masz tam dwóch gości, bo Ci nad głową latają dwa kwadraty. Aż się niekiedy zastanawiam po co ludzie płacą za wh jak wystarczy wejść na soft. Jedyny plus tego trybu to to, że uczy dobrych nawyków tj. celowania w głowę - reszta to arkadówka.
-
Zamiast pierdół to by dodali AT4, bo obecnie piechota jest bezsilna względem latadeł. Chociaż może lepiej nie, bo by casuale płakały, że im flary nie ściągają namierzania i Dice by wprowadziło taką opcję a tego bym nie zdzierżył.
-
wyprany z uczuć? Mam się użalać nad pajacem, który skosił mnie 5 razy pod rząd siedząc w jednym miejscu? Nie-e, wolę reagować
-
rzekłbym, że bardzo cicho. W porównaniu z Tobą Edek krzyczał. nie sądziłem, że na TS brzmię jak jakiś zamulony 18latek
-
Na ostatnich pięciu okładkach pojawili się odpowiednio: 2x Ezio, 2x Marcus, 3x Drake. Oryginalnie.
-
Stona za napisanie prawdy nt. javelina dostał minusa od użytkownika killjoy. Użytkownikowi killjoy polecam zapoznać się z nagranym przez naszą ekipę filmem dokumentującym to jak bardzo zabugowany był tandem soflam-javelin. Swoją drogą co powiecie na zebranie się któregoś dnia na TS, wybranie GoO i zrobienie takiej akcji jak ta z tego 9minutowego filmu? Same profity - engi dostają gwiazdki za javelina, snajper punkty asysty do medali a support punkty za amunicję (też do medali). Tyle, że trzeba się spieszyć, bo jak mają usunąć MAV elevator to się skończy rumakowanie.
-
Mini ONE 1.6 2004 za 20k. Warto? Ogólnie czy warto ładować się w Mini?
-
Ok, zwracam honor. Na szczęście nie jesteś jedynym przeglądającym ten temat i może kogoś to zainteresuje.
-
No to podziel się wiedzą gdzie wcześniej widziałeś spychanie jednostki poza użytkową część mapy przy wykorzystaniu budynków.
-
zapewne wielu słyszało o stackowaniu tanków, Dragon poszedł o krok dalej (3:20)
-
bo bez jednego dobrego gościa w samolociku runda jest skazana na porażkę? Co ma zrobić jak chce się nauczyć celować?
-
można powiedzieć, że przeprosiłem się z Battlefieldem... tyle, że tylko na Kharg i tylko na jednym serwerze gdzie nie ma 64osobowego clusterfucka. Grając w 32 osoby ta gra nabiera zupełnie innej wartości - łatwiej zdobyć MVP, można przeżyć w czołgu dłużej niż minutę a combo canister+thermal+autoloader rozwala wszystko. No i niekiedy odchodzą ciekawe akcje - strzelam się AA vs AA, gość zaczyna płonąć, ucieka, podjeżdżam do tunguski, naprawiam ją, niszczę swojego LAVa. profit - teraz moja strona ma dwa AA jedyne czego nie pojmuję to to jak działa teraz javelin - za każdym razem jak obrywam to tracę kontrolę nad pojazdem ale jak wyskoczę aby naprawić to albo mam 3/4 energii albo brakuje mi 3/4 energii
-
ako niby "do lutego nie gram" ale zaspamował już cały temat filmikami o battlefieldzie. widać, że chłopak tęskni
-
wyrobiłem tygodniową normę - pograłem wczoraj ze Stoną 10 minut, lagi nie pozwalały na zrobienie absolutnie niczego, wyszedłem, wrócę w okolicach lutego. swoją drogą coś jest na rzeczy - na serwerze na którym graliśmy była masa niskopoziomowych graczy i kilku z bardzo wysokim numerkiem. Wniosek? Ci co grali od premiery w większości odpuścili a pojawili się nowi, którzy albo kupili grę jak była za półdarmo albo dostali prezent na gwiazdkę.
-
kiedyś już wspominałem, że stabilne 60fps jest dla mnie ważniejsze niż jakieś upiększacze dlatego też nie gram na ultra tylko na high z wyłączonym hbao i AA zmniejszonym do x2. Z tego samego powodu nie rozumiem gości co na Labie piszą, że jak zmienią na ultra to mają niewiele ponad 30 klatek i że muszą tak grać... a prawda jest taka, że po jakimś czasie człowiek przeestaje zwracać uwagę na grafikę i skupia się na samej grze. W BC2 też zaczynałem na maksymalnych a skończyło się na minimalnych gdzie wszystko było bardziej przejrzyste.
-
Mhm, tylko Ty chyba Nie tylko On. Ja mam spadki do 45fps na nowych mapach podczas gdy stare mają stabilne jak skała 60fps a średnia jest w okolicach 80fps. Jak widać coś jest nie tak już od jakiegoś czasu nie wróżę dobrze tej grze. Nie żebym był jakimś autorytetem w tej kwestii ale po tym jak pograłem te 100h a następnie wróciłem pamięcią do 500h w BC2 zauważylem pewną rzecz - ta gra mną nie poruszyła więc można założyć że tak samo będzie z tymi, którzy idealnie odnajdywali się w BC2. Zresztą widać - ako też już nie gra. jedyne co mnie jeszcze trochę przyciąga to TDM na OM i SaK, bo mogę się pobawić minami. Rush olałem, bo ten tryb już w BC2 byl nieporozumieniem, CQ odpuściłem bo lubię pobiegać (nawet czołgiem nie odblokowałem wszystkich perków) a ten tryb jest dla mechanicznych masturbatorów i ludzi-krzaków a o pozostałych dwóch z grzeczności nawet nie wspomnę.
-
dziwni ludzie - najpierw piszą, że dają kostkę i kociołek aby gracz skupiał się na walce a teraz zabierają aby gracz nie skupiał się na walce. gdyby nie to, że się na tej grze wychowałem to bym tym pieprznął i nawet nie myślał o zakupie... ale sam siebie znam i wiem, że złożę preorder na EK jak tylko ogłoszą datę premiery
-
@Kazuun 1. obecnie i tak jest to losowe więc nie wiesz ile rakiet musisz zużyć. Niby tył jest bardziej podatny ale i to nie zawsze a niekiedy wchodzą instanty w czoło 2. chcieliście realizm to macie realizm. w działaniach wojennych też nie wiesz czy czołg padnie po jednym rpg czy po pięciu. @Stona ok, dostajemy DZIESIĘĆ klas (zomg! teh awsum!!) ale tylko jedna może zniszczyć czołg. Jak myślisz kto będzie królował na np. takim SaK na CQ gdzie uliczki aż się proszą o rakietową niespodziankę zza węgła. Inaczej - na 10 klas 3 mają sprzęt do zniszczenia czołgu... i mamy powtórkę z rozrywki gdzie na 32 graczy gro stanowią przedstawiciele tych trzech klas. Nie przeskoczysz tego tak samo jak nie przeskoczysz, że dany typ broni jest używany tylko na danej mapie (np. znajdź mi kogokolwiek kto gra USAS+frag na mapie innej niż GB albo OM bądź taki sam zastęp mortarów jak na SC bądź każdym możliwym rushu). Teoretycznie można zrobić limity na klasy ale jak to sobie wyobrażasz? Limit na 5 engi kiedy przeciwnik ma 2 czołgi, tunguske, 2 heli i jeta? Ok, to zróbmy limit na 10 engi... ale wtedy po co limit jak wszyscy wezmą miny i javeliny i zapikają na amen każdą maszynę. Jedyny sensowny limit to ten nakładany na snajperów... ale oni akurat nie stanowią tutaj problemu. przypomnijcie sobie BC2 i moment jak wsiadaliście do czołgu na AD albo w heli na HM - byliście wtedy postrachem dla piechoty. Teraz wyobraźcie sobie HM na 64 graczy (jest wystarczająco duży) i z obecnym uzbrojeniem - wznosicie się, mija 5 sekund i pikanie (soflam), kolejne 5 sekund i znowu pikanie (stinger), kolejne 5 sekund i znowu pikanie (CITV). Nie macie jammera, gunner zużył flary i nagle padacie od javelina, który był zalockowany przy pomocy DRUGIEGO soflama.
-
to o czym rozprawiacie to jest to samo o czym wspominałem jakiś czas temu - obecnie gry wieloklasowe nie są przygotowane na 64 graczy. Przez taką ilość osób wychodzi jak wychodzi - pojawi się 20 inżynierów z rpg i minami i nie pojeździsz, bo prócz thermala będziesz musiał ciągle wychodzić z pojazdu i go naprawiać, pojawi się 15 z javelinem i 15 snajperów z soflamami i nie polatasz. Z drugiej strony jak dev znerfi zabawki to wtedy nie pograsz na 32, bo czolg będzie op a heli będzie nie do strącenia. Ja to widze w ten sposób - BF ma ciekawe założenia ale gorzej z mechaniką. Jedyną opcją by było gdyby gra "odczytywała" klasy wszystkich graczy tj. nagle pojawia się 3 dodatkowych inżynierów - czołgi przeciwnika dostają 10% więcej armoru; pojawiają się rozstawione soflamy - flary dostają szybsze przeładowanie. Obecnie 64 z pojazdami jest niegrywalne i to na każdej mapie - na Caspianie i Kharg zaraz łapie nas soflam albo jakiś optymista ze stingerem natomiast na nowych mapach spada na nas grad rakiet ze wszystkich kierunków. Co w tym najzabawniejsze to to, że biegając zwróci na ciebie uwagę tylko najbliższy przeciwnik; latając zwraca na ciebie uwagę każdy kto tylko ma możliwość (tj. engi z rakietami, snajper z soflamem, support z c4 i tylko assault ucieka). Wynikową tego jest to, ze zamiast mieć przewagę z racji siedzenia w pojeździe to trzeba się bardziej gimnastykować niż podczas normalnej walki.