-
Postów
2 054 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
9
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez rinzen
-
Xperia T - ulepszona konstrukcja, slot SD, odrobinę mocniejsza bateria, bardzo zbliżone wymiary przy znacznie większym ekranie, szybsze HSDPA, stockowy 4.0 (przy OTA z 4.0 na 4.1 jest mniej problemów niż przy 2.3 na 4.0) więc nie wiem dlaczego raven poleca Ci S zamiast T
-
Nie żebym tu bronił takie zachowania ale to że w Polsce jest jeszcze lipna infrastruktura sieciowa to nie znaczy że na całym świecie tak jest. Przykład SimCity i Diablo 3 pokazał ze mimo że trzeba być 24/7 to te dwie produkcje sprzedały się całkiem nieźle. pojęcia nie mam ale się wypowiem, co nie?
- 4 415 odpowiedzi
-
- Xbox 720
- Xbox Durango
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Jestem w połowie S3 i mam pytanie - czy w tym serialu pojawi się chociaż jedna normalna kobieta (nie liczę dyrektorki, bo ona ma kilka sekund raz na kilka odcinków)? Jak widzę co (pipi)ają siostry to ciągle mam nadzieję, że Gus wreszcie naśle na nie Mike'a.
-
a jak wychodzi nowe Ferrari to Fiaty tanieją? Titan to karta z najwyższej półki i (tak samo jak swego czasu Ares) nie ma szans aby jakkolwiek wpłynęła na ceny innych produktów, nawet tych z przedziału cenowego 1500-2000.
-
Gdyby była opcja zarejestrowania gry na Steam zamiast Origin to bym to zrobił bez zastanowienia, bo platforma jest nijaka. Z drugiej strony nie jest to coś na co bym reagował "o nieee, tylko nie origin!". Z zakupu BF3 jestem zadowolony, bo gra jest naprawdę fajna. Owszem, można włączyć malkontenctwo, że to nie BF2 czy BC2 ale nie znajdzie się na rynku drugiej pozycji z tak rozbudowanym multi, tyloma rodzajami broni i możliwością gry na trzech płaszczyznach równocześnie (powietrze, pojazdy, piechota). Odpalanie przez przeglądarkę okazało się być bardzo dobrym rozwiązaniem, bo raz, że nie musisz odpalać gry aby zobaczyć czy grają znajomi; dwa, że masz statystyki pod ręką a trzy, że gra odpala się w tle, więc nawet jeśli masz ją zainstalowaną na hdd a nie ssd to w trakcie ładowania możesz zmieniać sobie wyposażenie żołnierza.
-
Marketingowcy EA nie grali nigdy w BC2 i Vietnam? gra jak gra - rewolucji nie ma, jest ewolucja. Singla pewnie nawet nie ruszę, bo jedyny BF z porządną fabułą to BC a ten tutaj wygląda jak snoozefest z BF3. Czekam na info o multi i wymaganiach, bo nie wiem czy i kiedy modernizować pc.
-
Mam kilka pytań dot. technik malowania konsol. Orientuje się ktoś czy istnieje jakieś forum zrzeszające ludzi zajmujących się visual modem czy będę musiał pytać na forach dla modelarzy?
-
problem w tym, że to właśnie AH jest tym co obecnie trzyma przy tej grze rzesze graczy. Ludzie zrobili sobie odpowiednie postacie i jadą na multiboksach aby coś na tym zarobić. Osób, które grają rekreacyjnie już nie spotkasz, bo wszyscy albo farmią zawodowo albo ścigają się w paragonach. Po tym co widać na tym filmiku i tym o czym mówi prezentujący można założyć, że będzie to gra nastawiona na dobicie do 60 i rzucenie w kąt, bo później nie dość, że nie będzie niczego co by motywowało to jeszcze mniejsza liczba potworów wydłuży farmę, która już w tej chwili jest niewyobrażalnie nudna jeśli nie gra się barbem na tornado. Z drugiej strony jeśli dodadzą AH to gwarantuję Ci, że ludzie będą sypać groszem aby tylko mieć lepsze itemy. Na PC coraz częściej można spotkać ludzi z 30h na liczniku, którzy biegają ze sprzętem za kilka miliardów (ostatnio nawet trafiłem gracza z samymi markizami, jedną postacią na koncie i 40h całkowitej gry). Do czego to doprowadzi? Do tego, że odechce Ci się gry, bo bez wydania $ nie nadążysz za trendem i Ty będziesz ledwo co klepał inferno podczas gdy większość będzie latała na mp10.
-
- very complex storyline - mroczny, gotycki klimat - brak elective mode (z tego co widać) - mniej potworów na poziom (na PC jest to jedna z rzeczy, na które narzekali gracze a tutaj będzie ich jeszcze mniej) - "większa dynamika" - nie ma szans na większą dynamikę rozgrywki kiedy na ekranie jest kilka potworów z dodatkowym delayem (będzie to pewnie wyglądać jak w filmach akcji gdzie bohater leje jednego na 10 czeka w kolejce) - PC widać robiło im za beta-testerów a gra już w fazie developingu była planowana na konsole - teraz przynajmniej wiadomo dlaczego tak przycięli aspekt rozbudowy postaci a przedmioty podsumowywane są jedną statystyką (dps) - co-op na czterech przy jednym ekranie nie jest dobrym pomysłem i powie to każdy kto grał w D3 na bnecie; kiedy w teamie jest dwóch casterów to gra wygląda jakby miała na celu wywołanie padaczki a cały ekran jest zawalony efektami. Powodzenia z wyszukiwaniem itemów, których nie da się podświetlić. - ciekawe o ile podkręcili drop unikatów żeby wypadły dwa i to akurat pod koniec prezentacji - pokazali skille wychodzące z gracza a jak wygląda sprawa z takim teleportem albo dh, który walczy na dystans?
-
co oni zrobili z tym Battlefieldem? Przecież w to (pipi) w obecnej formie nie da się grać. - na nowych mapach ludzie kampią po rogach i to dwójkami (!!!), - co chwilę spotykam znak rozpoznawczy codziarzy - upadanie na ziemię przy zobaczeniu przeciwnika, - przeciwnicy respawnują się dosłownie na moich plecach, - mapy z CQ nie nadają się do gry, - ASVAL teraz służy chyba do drapania przeciwnika po plecach, - każdy skacze jak w CS, - nóż jak był zepsuty tak pozostał zepsuty, - tryb Scavenger ogranicza się do zdobycia LMG i czajenia się w rogu, - w trybie Gun Master wyskakuję na dwóch przeciwników, jeden pada, drugiego nie mogę zabić, bo nagle przełącza mi się broń (genialne!!!), - w wyszukiwarce oczywiście najbardziej oblegane mapy to ta podobna do BtK gdzie odstawiany jest snajper-fest (jak wziąłem MAV żeby zobaczyć co się dzieje to każdy dach był obstawiony) oraz jakiś biurowiec z CQ gdzie przy fontannach framerate leci na ryj a ludzie kładą się na doniczkach i czekają na jelenia, który wybiegnie zza rogu.
-
kupujesz grę na Steam, gra okazuje się być gniotem - Steam zdejmuje grę a Ty dostajesz zwrot gotówki kupujesz grę na Origin, gra okazuje się gniotem - support EA mówi Ci, że masz pecha a jak powiesz, że zrobisz cashback to postraszą Cię, że Ci zbanują konto XD cieszymy się z Twojego szczęścia, ja lubię grać w takie gry jak jestem poza domem, hotel, pociąg, dom na wsi... w domu mam PS z dużym TV. Ale spoko, w sumie faktycznie czemu ludzie narzekają, że muszą być online ABY POGRAĆ SOBIE SINGLOWO W STRATEGIĘ. to, że strategia to jeszcze nic; to jest strategia ekonomiczna - gatunek do którego multi pasuje tak samo jak do przygodówki point n' click
-
Nie napisałeś czy telefon jest na customie. Jeśli tak to możliwe, że posypało się radio. Sprawdź jaka wersja radia jest obecnie najlepsza a przy tym bezproblemowo współpracuje z tym romem, flashuj i powinno działać. Gwarancji nie dam, bo w customach jest zbyt wiele czynników błędotwórczych ale miałem do czynienia z podobnymi sytuacjami (podwójne echo, 2s delay etc.) i wgranie nowego radia pomagało. Dodatkowo, jeśli masz custom kernel (Siyah), to w stweaks sprawdź sobie poziom "mic gain level". edit: co do premiery SGS4 Widać, że telefony osiągnęły już ten poziom gdzie nikogo nic nie zadziwi. Czytam opinie nt wspomnianego i owszem, ludziom podoba się specyfikacja, ale wiele osób kręci nosem, że mało nowości etc. W pewnym sensie mają rację - ostatnie lata nas rozpieszczały; co chwilę pokazywało się coś na swój sposób innowacyjnego a ostatnio to wyhamowało. Apple zamiast rewolucji dało ewolucję, teraz Samsung robi to samo, flagowiec od Sony okazał się "tylko" poprawnym telefonem za taką cenę a HTC One jak to HTC - coś kosztem czegoś. Jak dla mnie spec SGS4 to overkill i zwyczajny wyścig zbrojeń pokazujący czego to nie potrafią. Jakiś czas temu, kiedy nastał boom na duale okazało się, że dopiero 4.0 w pełni potrafi wykorzystać takie rozwiązanie. Teraz wychodzi octacore i rodzi się pytanie - czy ta moc będzie miała ujście w czymś więcej niż benchmarkach?
-
Też tak myślałem do momentu aż nie kupiłem właściwych butów. Wcześniej szybciej się męczyłem a stopy schodziły dziwnie do środka podczas biegu przez co po krótkim odcinku czułem jakbym biegał bez butów (zero amortyzacji). Sprawdziłem, że moje stopy pronują, wybrałem obuwie amortyzujące wewnętrzną stronę i teraz biega się jak po trawie.
-
"The servers are not handling any of the computation done to simulate the city you are playing. They are still acting as servers, doing some amount of computation to route messages of various types between both players and cities. As well, they’re doing cloud storage of save games, interfacing with Origin, and all of that. But for the game itself? No, they’re not doing anything. I have no idea why they’re claiming otherwise. It’s possible that Bradshaw misunderstood or was misinformed, but otherwise I’m clueless." http://www.rockpapershotgun.com/2013/03/12/simcity-server-not-necessary/
-
Tak po prawdzie to cokolwiek, bo wymagania, które wymieniłeś spełnia każdy laptop na rynku. Jedyne co możesz brać pod uwagę to firmę aby teściowa nie musiała później latać po serwisach z plastikowym paściem, który rozpadł się po roku użytkowania. Za 1500pln (bo wydaje mi się, że taką kwotę miałeś na myśli pisząc o cenie poniżej MM) masz pokaźny wybór laptopów spełniających poniższe kryteria: - i3 - min. 4gb - 500gb - HDMI Z firm bierz pod uwagę DELL (dobra jakość wykonania i dobry serwis), Asus i Lenovo (dobry stosunek ceny do jakości). Teściowej zapewne spodoba się jakiś HP (ładne obudowy etc.) ale nawet nie bierz tego pod uwagę. O W7 zapomnij - nowe laptopy mają tylko W8. edit: ceny poszły w górę więc za 1500pln ciężko będzie znaleźć i3 bez kompromisów. Popatrzyłem na ofertę na x-kom i z wartych uwagi w tej cenie jest http://www.x-kom.pl/p/122895-notebook-laptop-15,6-lenovo-ibm-p580g-i3-2328m-4gb-500-dvd-rw.html Seria P580G jest dobrze odbierana przez użytkowników, samo wykonanie nie trąci taniością (szczotkowana powierzchnia) a w tym konkretnym modelu dostajesz i3 w cenie P960 kosztem mniejszej ilości RAM, który i tak jest w wystarczającej ilości, bo ładowanie do takiego komputera np 8gb to overkill i łowienie klienta cyferkami.
-
kupiłem tego biedronkowego RAGE i jak narazie jestem zdegustowany. Dlaczego? - przy pierwszym odpaleniu gra nie sprawdza konfiguracji i ustawia wszystko na low. Skutkowało to tym, że przy pierwszym odpaleniu wystarczyło, że obróciłem się o 90* a silnik doczytywał tekstury (tzn. z rozmazanych robił ostre) - same ustawienia to jakaś kpina - można sobie ustawić rozmiar cache na tekstury ale i tak trzeba brać high, bo low powoduje, ze gra ciągle faluje i wszystko wygląda jakby nagle łapało focus - jedno z ustawień przy próbie zmiany wyrzuca info, że mam za mało rdzeni aby obsłużyć taką opcję - mam i7 i HD7950 :confused: - pierwszy raz widzę tak nierówne tekstury - już na starcie, przy rozmowie z pierwszym NPC gość wygląda "nextgenowo" a przedmioty jak z czasów Half Life (dosłownie) - reszta tekstur to pójście na łatwiznę, np. zamiast modeli rur mamy tapetę z narysowaną rurą - brak czegoś takiego jak checkpointy - po odpaleniu pierwszej misji zamiast skręcić w prawo skręciłem w lewo, oberwałem rakietą, kliknąłem restart i odpaliło mi intro gry. 5 minut stracone - ragdoll zachowuje się jak z początków tej technologii - uderzyłem w oponę przy prędkości spacerowej, wypadłem przez kierownicę i lecąc w powietrzu wyglądałem jakbym nie miał kości - co chwilę na ekranie, w okolicach celownika pojawia mi się czerwony pięciokąt - to jest jakiś designerski bajer? - bumerang - celuję w głowę, trafiam w przyrodzenie; celuję odrobinę nad głową biorąc poprawkę na opadanie - bumerang leci idealnie po prostej i przelatuje nad głową - strzelam z rewolweru w głowę bandyty - ten biegnie dalej, podbiegam do bandyty i uderzam go kolbą rewolweru - insta kill mam nadzieję, że później będzie lepiej ale jak na 15 minut gry to trochę za dużo zauważalnych niedociągnięć
-
mam paść z zachwytu? W Thief jak człowiek widział DWÓCH mieczników to szedł w cień, bo problemem był już jeden zgubiłeś się? włącz focus i wszystko będzie pokolorowane. Już w jakiejś grze było coś podobnego. Mirrors Edge? Przecież nie możemy pozwolić aby gracz stał w miejscu przez 5 minut i zastanawiał się jak wyjść. no tak, klasyczne już spowolnienie czasu. Podczas kradzieży pewnie będzie trzeba kręcić kółka stickiem i naciskać kwadrat w rytm QTE jaki combat?! W Thief maczugi używałem tylko po to aby ogłuszyć przeciwnika a najczęściej używana strzałą była mchowa. może coś z tego wyjdzie, może mnie pozytywnie zaskoczą. Jak narazie zakładam, że będzie to kopia AC. czy tylko ja uważam, ze te screeny są o wiele za jasne jak na Thiefa?
-
shout ok ale: - działa osadzanie - nie wiem jaki jest limit łamania linii ale spróbowałem 25 i przepuściło - wprowadźcie bufor 1min. na wiadomości, bo brak limitu to prosta droga do spamu - dobra by była opcja usunięcia własnej wiadomości - chciałem przetestować czy działa kilka innych rzeczy ale bym zaspamował całe okno no i jak zwykle - IPB nie lubi się z Presto i system dynamicznego cytowania nie kolejkuje natomiast osadzanie cytatów potrafi się "zawiesić" z poziomu szybkiej odpowiedzi i działa dopiero po przejściu na "więcej opcji"
-
mam dwa laptopy - służbowy i rekreacyjny; nie mam dongla z netem, nie mam blueconnecta. Internet w terenie jest mi potrzebny tylko do odbierania i wysyłania maili więc mam włączony pakiet 500mb w telefonie. Dodatkowo - siedziałeś kiedyś dłużej na tetheringu? Nie dość, że bateria telefonu znika w oczach to na dodatek sam telefon potrafi się nagrzać. Takie rozwiązanie nadaje się do tego aby wysłać maile czy połączyć się przez SSH ale nie do grania. Wszystko jest do osiągnięcia ale dlaczego to JA mam się przystosowywać do produktu za który płacę? Wymagają stałego dostępu do internetu? Ok, niech wymagają ale moich 150pln nie zobaczą. nie interesowałem się wcześniej tym tematem ale to co zobaczyłem mocno mnie zdziwiło. To wygląda jak The Sims tyle, że na mocnym oddaleniu - taki sam HUD, takie same kolory. Teraz tylko czekać na ruch EA i zarzucenie użytkowników zbędnymi dodatkami i oficjalnie mogą zmienić nazwę gry na SimsCity.
-
Więc po co mu doradzać? Jeśli znajomy jest mądrzejszy i uważa, ze to dobry wybór to niech bierze. Tylko niech się później nie dziwi jak mu dziecko będzie płakało, że mu gierki nie chodzą (bo chyba znajomy nie zakłada, że dziecko będzie wykorzystywało komputer do nauki programowania i nie będzie chciało w coś pograć). Na HD2500 taki DiRT 2 w FHD wyciągnie może 15fps na low. AIO to fanaberia w branży - gadżet, który jest mocno promowany ale najpewniej przyjmie się tak samo jak netbooki. Te sprzęty są za drogie, zbyt słabe i wg mnie znajdują nabywców tylko wśród estetów, którym przeszkadza dodatkowy kabel albo wśród osób starszych, które nie wymagają od komputera zbyt wiele. Jedyną zaletą zunifikowanej budowy jest mobilność sprzętu - tutaj nawet tego nie ma, bo trzeba taszczyć osobno klawiaturę i mysz. Lepiej pomyśleć nad zakupem laptopa - za równowartość tego wynalazku można kupić sprzęt o znacznie lepszych parametrach. edit: Dodatkowo ceny AIO są tak wywindowane, że to co podlinkowałeś to low tier, swoista "budżetówka" wśród tych komputerów.
-
jest tylko jeden słuszny musical
-
Playstation Meeting 20.02.2013 - opinie, komentarze, pogaduszki podczas konfy.
rinzen odpowiedział(a) na Mendrek temat w Graczpospolita
Z jednej strony dobrze, że nie pokazali samej konsoli, bo dzięki temu będą mieć asa w rękawie podczas E3, które pewnie i tak zostanie zdominowane przez MS. Dlaczego? Bo o PS4 już wiemy odpowiednio dużo, o następnym XB absolutnie nic więc gdyby w tej chwili były dwa równoległe pokazy to ten od MS by zgromadził więcej ciekawskich. Z drugiej strony to, że nie pokazali samej konsoli sprawia, że obecnie PS4 jest bezpłciowe i klient nie może sobie go zwizualizować. Np. teraz myśląc o PS4 mam przed oczami jakąś zamazaną tabelkę, której zawartości nie pamiętam oraz logo konsoli. Za jakiś miesiąc w pamięci zostanie tylko logo i pad. Wy patrzycie na to z zupełnie innej perspektywy - perspektywy osób, które się tym interesują. Ja patrzę na to z perspektywy kogoś dla kogo konsola jest towarem drugorzędnej potrzeby i przyznam szczerze, że konferencja, mimo bycia poprawną, nie rozpaliła we mnie jakiegoś zainteresowania. Osobiście bym wolał obejrzeć prezentację obudowy i funkcji systemu niż gier, które nie były jakąś niespodzianką, bo każdy zdrowo myślący wiedział, że te będą ładne. -
Racja - zapomniałem, że merc w trójce jest ułomny.
-
Nie bronię DIII, bo koń jaki jest, każdy widzi. Chodzi mi o to, że wiele rzeczy nie zagrało ale to o czym piszesz to wg mnie właściwy progres - owszem, brakuje run ale z drugiej strony ile słów używałeś? hoto, cta, eni, forti i exile podczas gdy reszta była albo bezużyteczna albo nastawiona na jakiś wyspecjalizowany bądź eksperymentalny build. Klejnoty - jeśli chodzi Ci o gemy to używane były tylko nadkruchy i perfekty, jeśli o jewele to jedynym wartościowym był 40/15 i jego odmiany. Talizmany - każdy po osiągnięciu 70lvl miał zapchane inv trójkami +1, bo prócz torcha i ani nic nie było warte uwagi. Słabość DIII wg mnie nie leży w braku kontynuacji rozwiązań z DII tylko całkowitym pokpieniu mechaniki itemów - żółte są bezużyteczne, tylko garść legendarnych jest wartościowa a drop jest tak źle wyważony, że gdyby nie ciułanie grosza i handel drobnicą (tj. jakieś legendarne za 1m) na AH to pewnie nigdy bym nie zobaczył 3/4 z posiadanych itemów. Wyobraź sobie, że przez tyle godzin grania nie wypadł mi ani jeden legendarny pierścień i tylko jeden amulet (co ciekawe - podczas progresu WD a nie na postaci z PL50 stworzonej do mf) a wśród żółtych leciały takie śmieci, że teraz człowiek robi run i nawet nie zbiera ilvl63, bo traciło się na to zbyt wiele czasu, szansa na jakiś sensowny roll wynosi wiele zer po przecinku a więcej złota uzbierasz ze zwykłego biegania i inwestycji w złotą skórę dla merca. a pamiętasz jak było w DII - jeden szybki mefrun i zawsze wypadł jakiś setowy; kij z tym, że najczęściej był to Sigon ale przynajmniej po 10 runach (które trwały tyle co teraz dwa) miałeś jakieś przedmioty. Teraz po 10 runach, przy dobrych wiatrach, masz ivory tower i frostburny. Aż odechciewa się grać, nawet rekreacyjnie.