rinzen

telefon dobry, wyświetlacz klasa sama w sobie (ale nie w słoneczne dni) tylko zadaj sobie pytanie czy chcesz kupować słuchawkę z BadaOS

HaRET SD na TyTn później wrzucasz jakiś modowany rom i po sprawie. na początek najlepiej Warm Donut, który jeśli wierzyć temu co zapewnia Myn jest przygotowany specjalnie pod Kaiser a przy tym działa szybciej niż andro na G1 http://forum.xda-developers.com/forumdisplay.php?f=602

Na WP w budynkach nie pozwala to na normalną grę. Wiem, ze dużo zależy od ustawień ale jako, że dbam o wzrok (ot, zawodowe zboczenie) to nigdy nie ustawiam gamma ponad miarę a z tego co widzę to jest to jedyny sposób aby sobie z tym poradzić. Z drugiej strony ciężko ustawić na WP odpowiednią radiację jeśli po wyjściu wali po oczach biel zimy i zamieci.

tego właśnie nie rozumiem - wypuszczają patche, dodatki, całkowicie zbędne dla 99% społeczności fixy dla eyefinity ale najbardziej irytującą, obok przesadzonego gamma na white pass, sprawą to już się nie zainteresują

this is my 1100 - it... OWNS!!! na co mi mercedes jak matiz też jest ok: - jeździ? jeździ - ma opuszczane szyby? ma... i nie ważne, że na korbkę kiedy ty masz na guzik. na co mi guzik? tak przynajmniej ćwiczę łapę - ma klimatyzację? po co? abym się przeziębił? zimą odpalam dmuchawę a latem walnę zimny łokieć - abs? pfff, nauczcie się jeżdzić na kontrolowanym poślizgu - welurowa tapicerka? nigga please, za 5 dych w tesco kupuję pokrowce i mogę je sobie wymieniać co pół roku - bagażnik 500l? a co ja? tabor cygański? jak chcę coś przewieźć to biorę przyczepę od szwagra widzisz alegorię? Nie chodzi o to, że telefony za 400pln są be. be jest wmawianie najmojszej racji, że ci co kupili iPhone (i telefony za 1.5k+) są nabici w butelkę, bo za 400pln słuchawka też dzwoni.

bo to budżetówka tak samo jak telefony SE outsourcing - żadna szanująca się firma nie zacznie produkować na własny rachunek czegoś o czym nie ma pojęcia

obecnie nie warto brać telefonu z WM (vide Diamond). Gier na andro jest wiele jednakże są to tzw. popierdółki a jedyny wyjątek stanowią produkcje Storm8 (ale to dla wybranych - nie każdy lubi siedzieć przed arkuszami kalkulacyjnymi aby wyłuskać najlepsze ROI na dany dzień) wszystkie telefony na andro można rootować (bądź hackować jak wolisz) za 500pln wyrwiesz używane Spica, za 700pln Hero

i czym karmić, bo jak 320 i vbr przez X-Fi to nie ma co szaleć z cenami i high endem jeśli cena nie gra roli to Stax SR-007A + SRM-007tA - marzenie większości

CPU jeśli tylko masz odblokowany to poprzez mnożnik - nie zmniejszysz przez to taktowania pamięci GPU tylko i wyłącznie RivaTuner z tym, że tutaj jesli jesteś nowy w temacie to musisz uważać albo zwyczajnie nie zagłębiać się w opcje inne niż suwakowe.

Bierz E51 - bardzo udana konstrukcja. Bateria wytrzyma Ci ok 3 dni a na chińskich stronach wyrobisz sobie certyfikację aby móc odpalać homebrew. Do tego na czarnej obudowie nie widać rys a sam telefon bezproblemowo wytrzyma upadki nawet i z 2 metrów za 1.8k to można się pokusić o sprowadzenie Droid X

Spica - odrobinę lepsza matryca, więcej wewnętrznej pamięci (Andro do wersji 2.1 nie pozwala na instalowanie aplikacji poza telefonem) a do tego szybszy. Hero - lepiej wykonany, mniej tandetny (chociaż to już kwestia gustu), Sense i jego aplikacje (na Spica masz czysty AndroOS), kulka, więcej romów (jeśli będziesz rootował)

Po roku użytkowania, kiedy HTC zapomina o danym modelu, rootujesz i wgrywasz jeden z wielu modowanych romów opartych o niesupportowany soft vide obecnie - Hero nie mogło się doczekać na 2.1 to ludzie z xda wzięli się za robotę i e'voila - 2.1 a nawet i ostatnio 2.2 w pełnej krasie. Nie dość, że przedłużasz żywotność to jeszcze telefon dostaje "kopa" i wtedy zamiast 1 mflopa w Linpack masz np. 5 mflopów a inne nastawiają się na multimedia i internet (natywna obsługa flash). Zapytaj ravena - używa wiekowego jak na słuchawkowe realia G1 i robi z nim co tylko chce

Porównujesz 1GHz z 600MHz Porównywania można będzie zacząć dopiero jak wyjdzie Froyo, bo obecnie obie platformy mają niezły chronologiczny rozstrzał.

Jeśli użytkownik nie słyszał programach terminujących, ma odpaloną pełną synchronizację, która "dla bajeru" monitoruje wszystko od fb po wyniki giełdowe a do tego nie zmieni stockowego 45% podświetlenia na całkowicie wystarczające 20% to rzeczywiście bateria wystarczy na ok 10h zabawy ale czy to jest wina telefonu i systemu, że oferuje to wszystko czy może użytkownika, który nie potrafi tego ustawić a winę zrzuca na karb producenta? Mam Desire i z odpaloną synchro dla 4 kont (push), uruchomionym jednym kanałem SSH (20m), czytnikiem Engadget (1h) i pogodą (1h) telefon bez najmniejszych problemów wytrzymuje cały dzień. Oczywiście w momencie zabawy tj. jakiś klip, internet, YT czy gierka sieciowa bateria znika szybciej ale to jest bolączka wszystkich smartfonów - coś kosztem czegoś.

Miałeś kiedykolwiek w ręce jakiś telefon HTC na Andro? Wątpię, bo gdyby tak było to byś nie powielał bredni rodem z komentarzy na telepolis.

witamy przybysza z przeszłości w drugiej połowie 2010 roku <chleb i sól>

Charakter pracy, którą wykonuję obliguje mnie do bycia na bieżąco 24/7 i bynajmniej nie chodzi tu o kontakt sam w sobie. Bezproblemowo łączę się z platformą SAP (chociaż to głównie przez RiMowe słuchawki), w tle mam uruchomiony terminal monitorujący działania, mam obsługę VPN więc nawet jak dostanę info, że coś nie działa to w minutę mogę zdalnie rebotować maszynę, skrzynka jest skonfigurowana pod push i przesyła notyfikacje na konto podpięte pod system, cały terminarz jest zsynchronizowany z usługami google więc przypomnienie o spotkaniu dostanę nawet na inny telefon natomiast w przypadku zapomnienia jakichś notatek łączę się przez zdalny pulpit ze stacją w domu i przesyłam wszystko na mail. Tyle zawodowo, więcej nie ma co wymieniać aby nie zanudzać. Rozrywkowo - dzięki czytnikom RSS i Twitterowi jesteś na bierząco cały czas; używając AR nie zgubisz się w obcym mieście, znajdziesz polecany bar a przy pomocy geolokacji wyślesz znajomym swoją pozycję (zamiast dzwonić i mówić "stoję przy takiej małej kamienicy a z lewej strony mam tramwaj); sprawdzisz co wyświetlają w Twoim kinie i kto występuje w okolicy; znajdziesz informacje o danym produkcie i jego cenach w innych sklepach a jedyne co będziesz musiał zrobić to zeskanować jego kod etc. Specjalnie pominąłem tak trywialne funkcje jak słuchanie muzyki, oglądanie podcastów, filmów, robienie zdjęć i ich natychmiastowa edycja z wysłaniem ich do znajomych włącznie czy też granie. no i możesz też napisać posta na forum

Rozważacie może wprowadzenie wtyczki do Tapatalk? Miło by było wejść na forum wprost z telefonu nie musząc przy tym przechodzić przez koszmar skalowania i czytywania niezoptymalizowanych danych. To tego byłaby to całkiem niezła reklama, bo obecnie nie ma zbyt wielu polskich serwisów decydujących się na to rozwiązanie a jak wiadomo grono użytkowników iOS i Andro ciągle rośnie

chłopaki pamiętajcie, że jak heli zaczyna pikać a ja jestem za sterami to wszystko skończy się jakimś efektownym piruetem i dzwonem albo na przeciwniku albo w jego bazie aby zrobić podmiankę więc trzymajcie palec w gotowości aby w razie czego się ewakuować, bo dzisiaj miałem was obu na sumieniu... zwłaszcza Kazuun, który pieknie przywalił w furgon kiedy ja robilem desant spadochronowy

^ sterowniki w preinstalowanym XP zawierały biblioteki odpowiedzialne za oszczędzanie energii (EIST) tj. zmniejszały taktowanie zegara o połowę w momencie gdy nie robiło się nic wymagającego większych zasobów mocy. Tutaj jako, że biblioteki producentów nie mają wsparcia wszystko, wliczając w to podświetlenie ekranu, leci na maksymalnych obrotach. Sam się zastanawiam co musiałbym zrobić aby mój NC10 miał możliwośc regulacji podświetlenia, bo obecnie przy matrycy ustawionej na 100% wytrzymuje tylko 5h co jest bardzo słabym wynikiem jak na netbooka z 6komorową baterią.

Funkcjonalność jest rzeczywiście pierwsza klasa - programy po pobraniu z appstore same ustawiają się tam gdzie należy (chociaż i to nie zawsze, bo edytor LaTeX'a powinien wylądować w Office albo w ostateczności Programming a on ląduje w Accessories) i co ważne - nie zaśmiecają paska tylko podobnie jak w W7 przy wyjściu w tło zmieniają się z belki w ikonę. Nie wiem czy jest coś takiego na Windowsa. To powyższe to Ubuntu Netbook Edition z odpowiednio przemodelowanym pod małe matryce GUI. To co widać na screenach to ekran główny - zrezygnowano z rozsuwalnego menu na rzecz powyższego (ikona ubuntu działa jak "pokaż pulpit"). Ciekawym rozwiązaniem jest sam taskbar - wreszcie się za niego zabrano i obecnie nie są to tylko ikony ale pełnoprawny panel sterujący (dymek odpowiada za komunikator, koperta to działający w tle klient poczty etc.). Nie jestem piewcą linuxa jako systemu domowego ale strona w którą idą jest jak najbardziej poprawna. Obecny ubuntu to nie to samo co kilka lat temu kiedy szczytem komfortu było sudo apt get. Teraz wszystko, mimo że nadal oparte o takiego samego rodzaju repozytoria, jest bardziej przystępne a i same programy za naszym pozwoleniem uzupełniają się o potrzebne biblioteki.

WD10EADS - dysk z serii Green więc bardzo cichy a przy tym z racji utrzymywania niskich temperatur niezawodny. Seria Blue (ten podlinkowany) jest nijaka - wolniejsza od systemowego Black i głośniejsza/cieplejsza od magazynowego Green

^ Bardzo przystępny z racji appstore i co ciekawe chodzi szybciej niż preinstalowane XP. żre zasoby przy monitorowaniu większej liczby kont shellowych ale jak na młodszego brata radzi sobie nieźle. brakuje mi tylko jakichś dobrych klientów SAP i czegoś do BPN co by było szybsze niż BizAgi

wrzucaj logi :]

Coraz bardziej uprzedzam się do polskich serwerów. Pominę język i ciągłe wyzwiska, zrzucanie wszystkiego na karb lagów, płakanie że "jakiś noob jeździ czołgiem a ja nie mogę" czy też czajenie się na respawn maszyny albo UAVa ale to co widziałem ostatnio zakrawa o idiotyzm. Nie pamiętam nazwy serwera ale były tam ustawione limity na daną klasę. Czym to skutkowało? Drużyna przeciwna panoszyła się maszynami a u nas jedyni, którzy mogli coś z tym zrobić albo schowali się w krzakach i walili mortarem po budynkach albo używali RPG do zabijania piechoty a nawet nikomu przez myśl nie przeszło wziąść miny albo chociażby strzelić w oznaczony tracerem cel. Oczywiście limit był wykorzystany i jedyne co mi zostało to medyk i piechota, którzy w tym momencie byli całkowicie zbędni. A sądziłem, że głupszych niż walka tylko podstawową bronią zasad już nie zobaczę.