-
Postów
2 054 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
9
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez rinzen
-
Blisko 45minut maruderowania po Empiku dało: - Jacek Piekara - Przenajświętsza Rzeczpospolita - Jacek Piekara - Charakternik (obie polecone przez znajomego - zobaczymy czy się sprawdzą) - Terry Pratchett - Piekło pocztowe
-
Wycieczki poprzez biuro turystyczne to najczęściej wydatek rzędu 10k na osobę (i to jeszcze długo przed kryzysem) - obejmują one tzw. zwiedzanie objazdowe tj. trwa to 9 dni plus 2 dni na dolot w jedną i drugą stronę. Sama wycieczka najczęściej zaczyna się na Hokkaido a kończy na Honsiu (ale nie jest to zasadą, bo wiele biur podróży ma samoloty lądujące w Tokio zamiast Chitose) więc "omija" Kiusiu i Sikoku. O ile w przypadku objazdówek trwających kilka dni pominięcie Sikoku jest wiadomym o tyle usunięcie Kiusiu trochę dziwi - Komyo Zenji w Dazaifu, Beppu czy Nagasaki to prawdziwe must see. Z drugiej strony już samo Honsiu dostarcza tyle atrakcji, że 9 dni to za mało aby chociaż pobieżnie je poznać . Mając 3k w kieszeni muszę Cię zmartwić - za taką gotówkę (obecnie) trudno będzie kupić nawet odpowiedni bilet (wliczając opłaty lotniskowe) a co dopiero mówić o samym pobycie. Jednakże jeśli chcesz odwiedzić Japonię wraz z osobą towarzyszącą a nie chcesz brać przy tym kredytu pod hipotekę to najlepszym wyjściem będzie wyjazd na własną rękę tj. kupujecie bilety, lecicie w ciemno w obręb Chubu i dokujecie w Kanazawa w jakimś ryokanie bądź hotelu (relatywnie tani Castle Inn) nie zapominając przy tym aby odpowiednio wcześniej zarezerwować pokój, bo np. Yogetsu dysponuje tylko pięcioma pokoikami (sic!). Dlaczego Kanazawa? Bo jest z niej w miarę blisko zarówno do Tokio jak i Nagoi a na dodatek w Kanazawa bradzo łatwo wczuć się w klimat. W przypadku samego Tokio są dwa rozwiązania - albo hotel pokoroju Alcyone albo "na żywioł" czyli kapsułki, noclegownie, love hotele (płacisz za godziny więc potraktowanie go jako dachu nad głową jest całkiem dobrym rozwiązaniem). Wrażenia? Zależnie czego wymagasz - jeśli jeseś turystą, który "zalicza" to może Ci się znudzić siódma czy dziesiąta świątynia; jeśli jesteś nastawiony na Japonię feudalną to omijaj Tokio i skup się na okręgu Kansai; jeśli fascynuje Cię popkultura to witamy w Shibuya, Roppongi i Shinjuku
-
Chyba chodzi o przezroczystość
-
Wg mnie lepiej x1950pro z tym, że zarówno on jak i 7600gt stony będą dławione przez cpu
-
iPhone 3G Warto? Aparatu w telefonie nigdy nie używam więc brak nagrywania to nie przeszkoda, mms nie wysyłam więc j/w a jailbreak nie stanowi problemu więc mnogość funkcji wzrośnie. Ciągnie mnie do zabawki Apple a przemawia za tym głównie wysokiej klasy ekran dotykowy i elastyczne menu. Miałem HTC Diamond ale jego ekran to prawdziwy beton jeśli chodzi o dotyk a i sama prędkość woła o pomstę do nieba. Służbowo używam BB Storm ale mają trochę pokręconą politykę jeśli chodzi o OS więc nie chcę go brać "na własność"
-
Którą klawiaturę byście polecili od strony estetycznej i funkcjonalnej? http://www.logitech.pl/produkty/klawiatury...-notebooks.html http://www.logitech.pl/produkty/klawiatury...d-keyboard.html http://www.logitech.pl/produkty/klawiatury...inovo-edge.html Nie jestem pr0gamer więc Reclusa, Lycosa czy Valo odpadają. Preferowałbym bezprzewodową ale patrząc na design i jakość Illuminated zastanawiam się czy nie będzie ona lepsza niż Edge, które nie posiada skądinąd przydatnego numpada
-
Cerb Jest tak jak napisał Yacek - z wafla centralną część stanowią procesory Xeon podczas gdy reszta (co nie znaczy, że gorsza) to c2d i c2d z wygrawerowanym logo Apple. W kwestii jakości niezależnie czy jest to procesor pod PC czy pod iMaca jest on takiej samej, równie dobrej jakości więc dorabianie do tego skądinąd zbędnej ideologii mija się z celem. To tak jakby powiedzieć, że Windows sygnowany znakiem Dell jest lepszy niż Windows bez powyższej "certyfikacji" ograniczającej się do dodatkowego jpg w systemie. Na czystą logikę - Intel nie będzie robił we własne gniazdo faworyzując jednych a drugim odpuszczając - oni dzielą procesory na serwerowe i domowe a nie jabłkowe i blaszakowe. Osobiście nigdy ale to nigdy nie miałem problemów z PC a dodatkowo bardzo sobie cenię w nich to, że nikt mi niczego nie narzuca i zamiast stockowego chłodzenia mogę założyć swoje, mam mnogośc wyboru komponentów przez co od strony czysto technicznej mogę złożyć coś co dokładnie odpowiada moim preferencjom. Powiedzmy sobie szczerze - moc maków leży w OSie i oryginalnym designie a nie mocy i możliwościach rozbudowy i to właśnie tym kierują sie kupujący... tyle, że dla większości ładne pudełeczko to trochę za mało zwłaszcza w momencie gdy lwią część ceny stanowi właśnie opłata za ową oryginalność.
-
Posłużę się z lekka pokrętnym przykładem - cola z Biedronki jest robiona przez Hoop ale jest robiona specjalnie dla Biedronki i ma jej znaczek na butelce. Czy to oznacza, że cola z Biedronki jest lepsza niż Hoop cola? I czym "zjada to wszystko na śniadanie" jeśli pominiemy kwestię OSa?
-
A Henry Ford jako pierwszy wprowadził do obiegu coś co obecnie nazywamy samochodem zatem kupujmy Fordy. Sprzęt Apple to procesory Intel, grafika AMD/nVidia, głośniki JBL, dyski Seagate etc. Jakość wykonania/design? Nikt nie każde kupować PC w obudowie Mustanga a do tego mysz i klawiaturę A4Tech. Pomysły? Tilt, air mouse, pivot... i tak w nieskończoność; tylko po co? Jak coś jest dobre to idzie na każdą platformę; jak coś jest gadżetem to gadżetem zostanie. Nie zrozumcie mnie źle - sam posiadam maka i cenię sobie jego prostotę obsługi ale czytając niektóre wypowiedzi powoli zaczynam rozumieć dlaczego "blacharze" mówią na użytkowników maków macfags. Prawy przycisk to zbytek łaski ale przesuwanie okien przy pomocy klik+ctrl to już miły dodatek? Proszę was panowie - odrobina obiektywizmu.
-
Firekage nie dywagujmy jak na PCLab, bo jak wielad napisał jestem totalny lamer komputerowy(...)nie gram na komputerze w nic(...)zeby mi w miare chodzily filmy hd(...)1tys więc ilość cache, wyniki w cinebench, możliwości oc, grzanie, wydajność grafiki czy core optimizer nie mają dla niego znaczenia. Potrzebuje taniej platformy do filmów w HD i to wszystko a tutaj pasuje zarówno polecony przez Ciebie E5200 jak i polecony przeze mnie 6000 X2 Pamiętaj, że nie każdy lubi się w tym grzebać i przykłada wagę do wyników w Super PI
-
O kręceniu nie ma co pisać, bo jeśli chłopak prosi o rekomendacje to raczej pewnym jest, że w kwestii o/c jest zielony. No i to dc a była mowa o dopłacie do c2d Z rozpędu nie zauważyłem Najważniejsze - nie kupuj na allegro - powyższe linki są tylko poglądowe abyś mógł zobaczyć co jak wygląda i +- ile kosztuje
-
http://www.allegro.pl/item536728476_asus_h...rierem_wwa.html http://www.allegro.pl/item531883981_amd_at...wa_rdzenie.html http://www.allegro.pl/item535832817_plyta_...vat_poznan.html http://www.allegro.pl/item534617030_patrio...z_dual_cl4.html http://www.allegro.pl/item536378525_samsun...b_promocja.html 1. tańsze konstrukcje z Avivo są lepsze niż GF z Pure 2/3. jeśli chcesz komputer ze strefy budżetowej to musi to być AMD, do c2d musisz dołożyć ok 300pln 4. stabilne kości z odpowiednim potencjałem (nie musisz kręcić ale możesz zacisnąć timingi) 5. z dysków tylko poyższy - nie bierz 200 czy 250 bo pracują one na kilku talerzach; 320 pracuje na jednym
-
W przypadku nagrywania wina może leżeć po stronie zbyt szybko opróżniającego się bufora (w tym momencie palnik zaczyna wykoszystywać zasoby systemowe) więc zmiana podzespołów nic nie da, bo takie przypadki trafiają się i w momencie gdy na pokładzie masz 4rdzeniowego potwora karmionego znaczącą ilością pamięci. cpu to okrojony Athlon,; rozbudowa pamięci nic nie da, bo Sempron i tak wyhamuje zapędy na hd; 6200 to architektura, która nie słyszała o technologii Pure więc i tutaj akceleracja systemowa odpada. Cała praca spoczywana barkach cpu a ten jaki jest już wiesz. obecnie bez x2 do hd nie podchodź bo przejście na 60fps poszło już tak daleko, że obecnie prawie każdy mkv (haali) i mp4 (h.264) będzie skakał... nawet przy coreavc.
-
Jeśli nie zależy Ci na tym jakiego typu mają to być słuchawki to PortaPro - wykorzystają możliwości Twojego AC'97 a do tego pozostawią jeszcze trochę "na później" plus są mobilne więc jeśli masz iPoda bądź pochodne to bezproblemowo możesz ich używać w w/w. Ładowanie się w słuchawki powyżej 150pln w przypadku kart Realteka mija się z celem
-
19 gier? musisz mieć naprawdę dużo wolnego czasu btw do wszystkich siedzących obecnie na W7 - powodzenia jeśli macie na dyskach jakieś ważne dokumenty. Siadać na wersji unstable, w której jak dotąd wykryto kilka leaking doors, ciągle poprawia się prawdziwie krytyczne błędy (vide usuwanie początków plików mp3) a samo współdziałanie nie ma jeszcze akredytacji firm zajmujących się bezpieczeństwem nie jest dobrym pomysłem. Oczywiście system jest, jak narazie, pierwsza klasa ale to nadal platforma beta
-
Nie, nie ma sensu. Ölschmitz też nie wykorzysta potencjału tak 555 jak i 60. Pamiętajcie, że same słuchawki nie wystarczą - trzeba je też odpowiednio karmić a do powyższych bez minimum XFi/Xonar i *.ape nie ma co podchodzić. To tak jakby do remizowego tekno kupować ATH W1000. Przykład? Podpięte pod Xonara HD555 i Beyerdynamic DT880 brzmiały tak samo, po podpięciu pod amp h/k i nakarmieniu ich płytą SACD pojawiła się znacząca różnica i te same kawałki brzmiały zupełnie inaczej
-
Bardzo szerokie pasmo przenoszenia... którego zapewne nie wykorzystasz chyba, że siedzisz na odpowiednim sprzęcie. Nie odpowiedziałeś - słuchawki mają być do multimediów czy do muzyki z hi-fi. Okres wygrzewania zależy od tego czym je karmisz - jeśli muzyką to może to trwać nawet kilka tygodni (oczywiście nie ciągłego grania), jeśli szumami to możesz je skalibrować już po 2h edit: dobre do wygrzewania jest Sunn O)))
-
Nie, nie brać Aurvana - te słuchawki były dobre w momencie gdy kosztowały 140pln (czyt. nie miały w swojej klasie konkurencji). Teraz gdy Creative podniosło poprzeczkę cenową a one muszą stanąć w szrankik z HD555 czy SR 80 to porównanie wychodzi na ich niekorzyść. Jeśli szukasz słuchawek tylko do hi-fi to bierz Grado SR80, jeśli do komputera to HD555 - w obu przypadkach słuchawki zbierają same pozytywne opinie; oczywiście trafią się dyletanci narzekający na pałąk SR czy otwartą konstrukcję HD ale to odosobnione przypadki.
-
tak, pokazują to zwłaszcza sprzedaże Wii i NDS
-
Przy czym zapomniałeś dodać, że jest to miecz reprezentacyjny i przez cały swój żywot pewnie jedyne z czym miał styczność to nuguigami i chiji Jest jeden polski kowal, który posiada akredytację najlepszych. Nazwiska niestety nie pomnę ale kiedyś rzuciło mi się to w oczy.
-
Mozart postawiony na biurku wygląda z lekka dziwnie
-
HD555 - mają szersze pasmo przenoszenia a po wygrzaniu nie można się do nich przyczepić.
-
wg mnie 550 to zbytek łaski. Sam siedzę na Corsair 520 i wystarcza na 5 dysków twardych i dwa radeony w CF więc w przypadku jednego dysku i jednego 4870 w zupełności wystarczy 450. Oczywiście można myśleć przyszłościowo... ale i tak wymieniając powyższą kartę będzie też trzeba wymienić psu
-
To są stare podstawy maszyn Singera ze zmienionym blatem. W oryginale blat miał wycięty otwór, w który wsadzało się maszynę do szycia. A posiadaczom polecam zapoznać się z dokładną specyfikacją modelu, bo coponiektóre warte są nawet 1500pln Coati ile płaciłeś za te drzwi? Pierwszy raz spotykam się z drzwiami z felcem, które są cięte pod kątem; jak dotąd jedyne jakie widziałem były bezfelcowe. Wyglądają jak robione na specjalne zamówienie