-
Postów
2 171 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez okens
-
Moi kochani wlasnie kupulem mojemu synkowi Memoir 44 na urodziny co prawda angielski moze okazac sie dla niego mala przeszkoda ale zaliczam to do wyzwan edukacyjnych. Koniecznie chcialem gdzies kupic Shadows over Camelot ale ceny 150 Euro troche zwalaja z nog. I tu pytanie do was. Znacie jakies fajne co-opy? Poleccie cos
-
Spodziewalem sie klasyka w ladnej oprawie i to dostalem i to byloby tyle gdyby nie do opowiedzenia gdyby nie lurwa ten piekny, gesty klimat ala Tim Burton, gdyby nie fakt( czego de facto obawialem sie najbardziej), ze nie gra sie w to latwiutko jak w Spyeo( ale twz nie przesadnie trudno). Za to fajny jest mix pomyslow zawartych w grze. Swietne jest dodatkowe wyzwanie w postaci kielichow( nagrody warte poswiecenia) i wcale nie do nieopanowania kamera jak niektorzy pisza- widzialem gry z gorsza.
- 744 odpowiedzi
-
Pierwszy kontakt z Medievil mam za soba i wbrew obawa jest cholernie dobrze. Gesty klimat i wcale nie az tak toporna( chociaz jestem graczem starej daty) mechanika. Jednak co mn zdziwilo... Nie da sie uruchomic tej gry bez sciagniecia latki na pozatku? Pierwszy raz sie z czyms takim spotykam??? Ps. Czy jest gdzies jakas lista gier z podobna przypadloscia?
- 744 odpowiedzi
-
Nie no ale wiedzielismy o sredniaku, boje sie jednak,ze to wlasnie tylko zapychacz za kilka milionow dolarow z kolejnym zakonczeniem posrodku niczego. Mysle,ze Yu od poczatku spodziewal sie co z tego wyjdzie i,ze na tym wozku do czworki nie dojedzie dlatego Yu, chlopie... skoncz ta fabule jakos sensownie.
-
Podobno pierwsze oceny sa przecietne- czego wszyscy sie spodziewalismy, jednak gra jest mega nostalgiczna i powinna nas zadowolic. I tylko jak zakonczono ta trzecia czesc mnie martwi bo cholernie chcialbym w koncu zobaczyc jakies sensowne zakonczenie.
-
Wlasnie robie maly maraton Yakuzy i to jest wlasnie gra do ktorej chetnie" wracam", mimo,ze za kazdym razem jest to ina czesc to wciaz ta sama gra. I jestem pewny,ze kiedys przejde wszystkie czesci z wypiekami na twarzy ponownie. Chetnie wracam tez do Okami, mojej ulubionej gry, ktorej nie sposob odmowic czegokolwiek. Dirt rally, wipeout- co jakis czas daje sie porwac emocja.
-
Czekam na pierwsze zdjecie Full Body. Swietne pudelko
-
tylko czy glowny bohater przetrwa probe mocnego charakteru Kiryu z ktorym fani sa zwiazani przez lata? Na pewno jest potrzebny ktos swiezy ale jak to wypadnie? Jestem ciekawy
- 369 odpowiedzi
-
- srakuza
- yakubu to lubi
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Wlascie samo gore bylo fajne ale prawdziwe wrazenie w SoF zrobil na mnie fakt,ze tworcy podczas twozenia gry konsultowali sie z prawdziwym najemnikiem.
-
W ogole to gratuluje nfsowi. Wczoraj stao sie pierwsza gra ktora znoechecila mnie po pokazaniu pierwszej grafiki XD A tak serio? Tworcy chca ratowac ten tonacy statek od dawna a dobrze byloby zaczac od skonczenia z tymi (pipi)ymi ziomalskimi klimatami
-
Shenmue 1&2 rzekomo remaster. Za kazdym razem gdy wyciulam troche czasu na przejscie czegos takiego na nowo zdaje sobie sprawe,ze takie gry zdefiniowaly mnie jako gracza. Wspanialy, wspolgrajacy ze soba miks roznych mechanik uzupelniony banalna ale wciagajaca historia. Jako gacz starszej daty uposledzone jak na dzisiejsze czasy sterowanie w ogole mi nie przeszkadzalo, da sie nad tym doskonale zapanowac majac odrobine cierpliwosci. Jestem zakochany i zdecydowanie czekam na trojke.
-
Nie pamietam kiedy bylem w sklepie i wszystkie egzemplarze byly wyprzedane a jednak tym razem zostalem zaskoczony
- 3 919 odpowiedzi
-
- sekiro
- shadows die twice
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Oni tam w tych stronach byli chyba bardzo przyzwyczajeni do swoich kling. Pozatym wybory broni sa teraz wszedzie, fajnie bedzie pograc sobie w gre z katanami w ktorej nie trzeba zawracac sobie tym glowy
- 3 919 odpowiedzi
-
- sekiro
- shadows die twice
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Btw z moich spostrzezen, nie wiem jak to jest mozliwe ale wydaje mi sie, ze w dwojce skopali sterowanie jeszcze bardziej* i kto wpadl na pomysl, zeby mape aktywowac poprzez zrobienie na nia zblizenia( w jedynce" wchodzi sie" w mapke poprzez wcisniecie Xa), wyglada to tak, ze jesli za blisko podejdziemy, nie da sie zrobic focusa i musimy odejsc, ale, ze responsywnosc bohatera na to nie pozwala aby zrobic krok do tylu musimy wykonac" koleczko" przed mapa aby stanac dalej. * w sumie jako gracz starej daty jestem przyzwyczajony do tego typu sterowania i w sumie nie rusza mnie to ale wystarczylo dodac sidestepy, zeby rozwiazac caly ten problem
-
Baaardzo podstepnie to rozwiazali
-
Wstydze sie ale:Shenme 2, mam wysiedziec u fryzjera bez ruchu i nie wiem czy to blad gry czy ja jestem taki slaby ale (pipi)a jakbym tego x nie wciskal oblewam ten test. Mashowalem, probowalem jak najszybciej wcisnac. Nic nie pomaga. Ocb ludzie? Jedna chwile, a gdyby tak...
-
W(pipi)ia mnie to szczerze. Najpier miala byc fizyzna esyxja gry,pozniej nie, teraz znowu ma byc? Jak to bedzie wydane?Ogolnodostepne w sklepach czy tylko na wybranych stronach?? Chcialbym ale nie wiem w koncu czy czekam na produkt powrzechnie dostepny?
-
Nie no, nie pozwola sobie na to,zeby gre wycofac. Ale na pewno dzieki temu tytul pojawi sie na jezykach
-
AC Origins padlo i jako fan tej serii powiem wam... Boze jak ja sie z ta czescia musialem meczyc. Raz, ze zawsze lubilem serie, choc porzucilem ja po Black Flag, dwa, ze zawsze chcialem gre osadzona w Egipcie i cieszylem sie, ze maja nadejsc wielkie zmiany dla serii i wiecie co? Z grubsza nie nadeszly. Nie ma polotu, misje poboczne to juz nawet nie przynies, podaj, pozamiataj, po prostu wciaskasz kolko, zeby nie sluchac tych suchych jak piasek pustyni dialogow ktore sprowadzaja sie do jednego i tego samego a okraszone zostaly dretwymi animacjami jak w Shenmue z 99( moze odrobine lepszymi). W dodatku ich powtarzalna konstrukcja przypominala mi mordownie jaka przechodzilem grajac w Mafie 3. Nieciekawe i wcisniete na sile misje z plywaniem statkiem, bo o watku S-F juz nawet nie wspomne, ten zawsze byl z dupy wziety chociaz nie okrojony do tak beznadziejnego, niepotrzebnego minimum. Gdy chcialem sie wczuc zalewaly mnie potoki glupot wcisnietych w ta gre. Wyobraz sobie swobodny parkur po wiezy w jednej z misji, gdzei nagle w 2/3 twoj bohater nie moze wejsc na tak samo wygladajaca jak nizej sciane tylko dlatego, ze autorzy chcieli abys poszedl w bok i tam cos zobaczyl. Albo( o to bylo dobre) scigasz postac i po jakims czasie ja doganiasz, chcesz sie na nia rzucic ale nie dzieje sie nic, wlasciwie to przeganiasz go, wiec sie odwracasz i prubojesz swoich sil ale nie! Nie mozesz (pipi)a bo autorzy chca, zebys zlapal go w miejscu w ktorym oni chca XDDDD wiec biegniesz sobei obok niego jak homoseksualna para uprawiajaca jogging az dobiegniecie obydwoje do punktu X( coz za immersja poscigu). Podobnych przykladow moglbym tu wymienic caly alfabet razy dwa. Tak pozatym grafika byla ok( pikselowy ogien w piecach yeah), klimat Edzyptu calkeim fajny, chociaz nie rozumiem pustyni jako osobnych regionow na ktorych nie mozna nic zrobic( albo nic nie znalazlem) a samo granie to czysty assasyn chociaz brakuje tu tego wyjatkowego charakteru jaki czulem grajac w trylogie Ezio. Sam Bayek jako postac jest beznadziejny, bardziej podobala mi sie Aya i szkoda, z nie mozna wybierac jak w Odyssey. Coz mam juz w kolekcji Odyssey i mam szczera nadzieje, ze ten system rpg jak i Grecja bardziej przypadna mi do gustu. Samo Origins to niestety niespelnione marzenia i 6/10