Ciekawe, bo ja np przez gamepass przestałem kupować gry na koxa, nie ma sensu, wiec jedyna platforma w która inwestuje pieniądze to switch,
wiadomo jak wyjdzie coś ciekawego jak Cyberpunk to wezmę na premierę ale reszta może poczekać
Szybszy samochód mam (koxa) a prosiaka traktuje jako ciekawostkę i kwestie finansowe nie maja tu nic do rzeczy, po prostu nie lubię mieć w domu sprzętu którego nie używam. Nie jest to najrozsądniejsze no ale
teraz jak kupie prosiaka to już trzymam do premiery ps5 xd
Ja nie widzę problemu z żonglowaniem konsolami, dużo gorsze jest się trzymanie ślepo jednej platformy no ale każdy ma inna sytuacje
W tej generacji jedynie konsole sony sprzedaje i kupuje xd może przez to jest tyle egzemplarzy sprzedanych??
Ja to wiem jedno biorę konsole na premierę, mimo tego ze pewnie nie będzie dużo fajnych gier, no ale ten dreszczyk emocji, podniecenie, wyczekiwanie na pudełko od kuriera i otwieranie nowego sprzętu to przecież
ciekawe czy faktycznie wydadza takiego mini troche by sie to klocilo z pomyslem na ktorym zbudowali switcha, no ale wszystko jest mozliwe. Mimo tego ze wiekszosc czasu gram handheld to mini mnie nie interesuje, bardziej licze na mocniejsza wersje.
wolalbym drozsze wypasione konsole na start (mimo tego ze nie przeszkadza mi zmiana konsoli w polowie generacji) ale nie ma na to opcji bo internet by eksplodowal, wiec na 90% bedzie tak jak teraz podstawka a w polowie zycia wersja pro
Czwórka miała świetna muzykę i nawet okej się grało ale nie ma startu do 3 czy mojej ulubionej dwójki, natomiast piątka odrzuciła mnie swoją oprawa, tragedia imo.