no nie powiem, dosc wymagajaca droga do battle tree + nieposiadznka tam czekajaca dala sie we znaki. Calkiem solidna end-game'owa lokacja z mnostwem trawek i pokemonow do zlapania na wysokim poziomie.
Wczoraj po raz pirewsyz ever zagralem z kims online w pokemony wiadomo, ze czlowiek zachowuje sie mniej przewidywalnie od AI i gralo sie fajnie (wygralem 6:0, tzn nadal mialem full team), jednak na dluzsza mete to zabawa nie dla mnie, bo tury trwaja niemilosiernie dlugo