Wiadomo było, że skoro to Linux to bardzo szybko i łatwo dostaną się do "wnętrza" przętu.
Jednak obawiam się, że bez ingerencji fizycznej się nie obędzie, wszakże, pamięć konsoli jest przylutowana bezpośrednio do płytki, a trzeba będzie w razie czego jakoś zmontować nośnik danych, by pomieścić inne romy i emulatory.
mam tylko nadzieję, że Nintendo się nie zrazi i będzie chętne wydania mini SNESa