Skocz do zawartości

Rayos

Admini
  • Postów

    17 932
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    13

Treść opublikowana przez Rayos

  1. Rayos

    Ori and the Blind Forest

    to tylko zwykła wersja w boxie, żadnych steelbooków itd itp? raczej się piszę, wydałem na Oriego raz 50 zł, potem na definitive kolejne 20, mogę im dać kolejną gotówkę
  2. Rayos

    Yomawari: Night Alone

    jak cos to na amazonie uk jest preorder za 50 funciszów limitka (bez termosa) i za 40 podstawowa wersja. Trzeba będzie wziąć...
  3. Rayos

    PSVita - temat ogólny

    Tylko pamiętaj, że jak nie masz plusa i nie wrzucisz savea do chmury, to usuwając cyfrową gierkę usuwasz jednocześnie save'a. Ew. przed usunięciem możesz rzucić grę/save na PC Trochę dłużej niż 5h, ja chyba singla z 7-8h przechodziłem, ale to nieśpiesznie.
  4. Rayos

    Zakupy growe!

    KZ Liberation jaki ja byłem zdziwiony, kiedy odpaliłem kopię, którą dostałem na święta w austrii a tu w grze po PL gadali cudowna gra, szkoda, że nie da się już w legalny sposób piątego chaptera zgarnąć (chyba, ja jużmusiałem kombinować), ale od czego jest internet
  5. Rayos

    PSVita - temat ogólny

    No ale po co mie to na półce i się kurzyć będzie. I te dyskietki cholerne mam przekładać ciągle? Człowiek ze STEMA wyjdzie, ale STEM ze człowieka nigdy ;/ niemniej, ważne, że się starasz.
  6. Rayos

    PSVita - temat ogólny

    dobra cena, ale kup w boxie. wez axiom verge bo sztosik mocny, z indieboxa na steamie pogralem godzine i mnie pixele odrzucily, a na vicie wyglada to i chodzi jak marzenie, ciezko sie mi bylo oderwac jak dzis kupilem i prawie autobus przegapilem do domu rodzinnego na takiego metroida czekalismy od czasow zero mission
  7. No i prawilnie
  8. Dostęp do leveli generalnie. Bonusowe levele równieżbędziesz miał
  9. Rayos

    Pokemon Sun & Moon

    :slowpoke:
  10. a gdyby tak zrobić konkurencję dla Limited Runu...
  11. znalazłem na reddicie info, że tego wyszło tylko 500 sztuk. Dziękuję, postoję
  12. wygląda mi na zwykłą wersję na PSP, ale obsługuje drugiego analoga, ale ni wiem czy domyslnie czy przez mapowanie. Podobnie było z cyfrowym Monster Hunter Freedom Unite ale może je bany się wypowie
  13. o.O Toć mnie teraz mocno zagiąłeś. Widzę, że to germański exclusive jest.
  14. i chyba znalazłem błąd na twojej liście - nie przypominam sobie zeby na vite wyszedl Resistance Retribution, raczej na PSP
  15. chyba wypadałoby listę znowu lekko zaktualizować
  16. Rayos

    Konsolowa Tęcza

    Niestety gry są coraz bardziej rozbudowane pod względem technologicznym, a niektóre produkcje to wypadkowa pracy 200 czy 300 osób, więc trzeba się z tym pogodzić. Ale jak to, przecież konsole to miało być wkładasz płytę i grasz :[ Ktoś 10 lat temu zapomniał zaktualizować opis grania na konsoli i ludzie żyją w błędnym przekonaniu
  17. Jak dorosnę to chcę tyle grać w gry co XM.

    1. Pokaż poprzednie komentarze  2 więcej
    2. XM.

      XM.

      Idę na trening, rayos, robić plecy. Tutaj tez bierz przykład ze mnie.

    3. Rayos

      Rayos

      wczoraj byłem na siłce :lapka:

  18. Rayos

    własnie ukonczyłem...

    Nie wiedziałem, że tak można z tą, całe życie w niewiedzy dzięki za info
  19. Rayos

    Pokemon Sun & Moon

    Mi raz zwalili sprawę z nieśmiertelnikiem do Smashów na 3DSa, ale ładnie przeprosili i na drugi dzień za darmo wysłali drugą paczkę z brakującym gadżetem, także pełna profeska
  20. Rayos

    Pokemon Sun & Moon

    Można założyć i wzajemnie się wspierać
  21. Rayos

    własnie ukonczyłem...

    W wyścigi raczej gram dla relaksu, choć parę wyścigów grałem na hardzie, żeby sprawdzić czy faktycznie jest trudniej. Było delikatnie, ale nie na tyle, żebym odczuł jakąś większą różnicę. A z cofania czasu i tak korzystałem na tyle rzadko (jak już naprawdę zrąbałem jakiś zakręt albo przywaliłem w coś mocno), że nie czułem potrzeby wyłączenia. Można ustawić własną muzykę? :O JAK I GDZIE I CZEMU O TYM NIE WIEDZIAŁEM nie jestem studentem
  22. Rayos

    Pokemon Sun & Moon

    Ultima to największe gó.wno. Gry Nintendo kupuj TYLKO I WYŁĄCZNIE w Konsole i Gry. Najtaniej, najlepiej, najpewniej
  23. Rayos

    Pokemon Sun & Moon

    kto normalny kupuje jeszcze na Ultimie a zwłaszcza gry Nintendo?
  24. Rayos

    własnie ukonczyłem...

    Wiele dobrego słyszałem o Forza Horizon zanim w końcu po wielu latach po ten tytuł sięgnąłem. Że niby najlepsze wyścigi arcade od lat, że świetne, że ładne, że cudowne. Osobiście jakoś specjalnie fanem racerów nie jestem, ale postanowiłem dać szansę Forzie Horizon na Xbox 360. I to było całkiem dobra decyzja. Wiedziałem, że czeka mnie coś fajnego, gdy gra prawie natychmiast wrzuca nas za kierownicę SRT Viper GTS z 2013 roku, by ścigać się z trzykrotnym zwycięzcą poprzednich edycji festiwalu, niejakim Dariusem. Od razu rzuca się w oczy piękne otoczenie, cudowny dźwięk samochodu i dobra muzyka z typowym dla tego typu stacji radiowych spikerem. Gdy ścigamy się ponad 200km na godzinę, wymijając ruch drogowy, rozwalając płotki i stoliki, próbując choć na trochę zbliżyć się do lidera festiwalu, Forza znowu nas zaskakuje. Zabiera nam kontrolę i mówi „Fajnie się jeździło? To teraz koniec zabawy, wsiadaj do tego grata i zasłuż na taki wóz!” Po czym uderza nas prawym sierpowym prosto w twarz i wrzuca do starego Volkswagena Corrado VR6 z 1995 roku. Okazuje się, że to właśnie w kierowcę tego poczciwego staruszka się wcielamy i naszym pierwszym prawdziwym zadaniem będzie dostanie się do festiwalu. Czujemy napięcie, bo zostało zaledwie 8 wolnych miejsc, a im bliżej celu jesteśmy, tym mniej zostaje wakatów. Dosłownie rzutem na taśmę dostajemy się do zawodów i tak zaczyna się nasza przygoda z Forza Horizon. A to dopiero pierwsze 10 minut gry. Po zgarnięciu pierwszej opaski (reprezentującej niejako rangę kierowy) otwiera się przed nami calutki stan Kolorado z mnóstwem ulic, uliczek, miasteczek, kopalni i innych kanionów. Terenu do zwiedzenia jest sporo, jednak w większości przypadków jest on ograniczony przez wszędobylskie barierki i inne przeszkody uniemożliwiające nam wyjazd poza określoną nitkę drogi. Biorąc udział w oficjalnych wyścigach jesteśmy zdanie na z góry określoną trasę, nieważne, czy jest to wyścig po mniejszym terenie z paroma okrążeniami czy trasa od punktu A do punktu B. Naszym celem naturalnie jest wspinaczka po kolejnych szczeblach rankingu festiwalu, zgarniając kolejne opaski odblokowujące nam dostęp do kolejnych eventów. Przy okazji, dajemy popalić zadufanym w sobie i aroganckim elitom festiwalu wygrywając z nimi w wyścigach 1 na 1, bierzemy udział w mniej legalnych wyścigach za grubą kasę, wykonujemy proste „zlecenia” w różnych punktach mapy (dojechanie na miejsce bez niszczenia samochodu i zrobieni zdjęcia, wykręcenie punktów czy przekroczenie konkretnej prędkości), szukamy tablic do rozwalenia, szukamy zaginionych wozów, uzupełniamy drogi, bierzemy udział w dziwacznych wyścigach z pojazdami latającymi… Jest tego od cholery. Żeby nam ułatwić trochę dojazd do miejscówek, po drodze będziemy odblokowywać przystanki Horizon do których będziemy mogli szybko się przenosić. Za zdobyte kredyty kupujemy nowe wozy bądź ulepszenia. Za każdą rozwaloną tablicę dostajemy 1% zniżki na ulepszenia wozów. Za wygranie specjalnego eventu dostajemy samochód. Na każdym roku jesteśmy nagradzani, a do tego dochodzą jeszcze specjalne zadania dla sponsorów w stylu wykonania ileś tam driftów, skoków, uniknięcia kolizji i tak dalej i za wykonywanie ich jesteśmy nagradzani kolejną kasą. Za te dostajemy również punkty, a łącząc „triki” uruchamiamy mnożnik i jeśli nie przywalimy w coś po drodze, to dostaniemy te punkty do ogólnej puli naszej popularności (startujemy na 250), a wraz z postępem w rankingu popularności odblokowujemy kolejne specjalne wydarzenia. By umilić nam podróże przez Kolorado, twórcy rzucili nam trzy odmienne stacje radiowe, Bass Arena z jakimś elektro (pipi)wieco dubstepem, Pulse z techno disco i Rocks z rockiem. Każda stacja ma bardzo dobre utwory, jednak jest ich na tyle mało, że po jakimś czasie zaczynają nużyć. Nie są to jednak jakieś miałkie utwory, na każdej stacji każdy znajdzie coś dla siebie ale jest ich za mało. Między utworami możemy posłuchać silących się na rozbawienie nas spikerów, ale tych możemy w dowolnym momencie wyłączyć w odpowiedniej opcji w menu gry. Grałem w całości po polsku i dubbing dawał radę, choć momentami walił kiczem na kilometr („Masz w sobie prędkość!” :facepalmz:). Naturalnie, oprócz trybu jednoosobowego jest tryb multi, obecnie trochę wymarły, ale pomijając klasyczne warianty wyścigów mamy jeszcze dostęp do trybu Króla, Zakażonego i Kotka i Myszki. Król to zabawa w berka, Zakażony chyba jasne, a kotek i myszka nudne i nieciekawe – jedni uciekają, a drudzy musza walić ich ze wszystkich stron, by nabijać % zatrzymania. Ziew. Forza Horizon jest świetna i rozumiem zachwyt ludzi. Jednak trochę ponarzekam. Przede wszystkim, im bliżej końca tym wyraźnie czuć recykling. Mając tak duży teren nie rozumiem, czemu twórcy zdecydowali się rzucać co chwila praktycznie te same trasy tylko z inną klasą samochodów. I do tego dorzucając po 2-3 okrążenia więcej przez co prawie usypiałem już pod koniec. Muzyka, jak już wspomniałem, potrafi w końcu nudzić. Kolorado, choć ładne i malownicze (te wschody słońca ) tak w pewnym momencie zaczyna irytować tą swoją pomarańczowo-brązową otoczką i kolorystyką. No i cofanie czasu, choć patent fajny i nikt do jego używania nie zmusza – jest to trochę zbyt duże ułatwienie. Sama gra na normalnym poziomie trudności nie jest jakoś bardzo trudna, wszystko opiera się na wyborze odpowiedniego samochodu. Miałem się nie rozpisywać, a wyszło jak zawsze. Dla tych, którym czytać się nie chce: Horizon to świetna gra, całkowicie rozumiem zachwyty, ja również jestem zadowolony z jakości tytułu. Nie jest to jednak aż taki niszczator umysłów i racerów jak myślałem. Niemniej jednak, jeśli jest ktoś jeszcze kto nie zagrał - koniecznie musi to nadrobić. Solidne 8/10 i zaczynam powoli ogrywać DLC – Horizon Rally
  25. Rayos

    Forza Horizon

    Póki nie dostanie się info z radia, to te szopy są zamknięte Wczoraj podczas free roamingu dostałem info o jednej szopie, liczę na to, że niedługo druga się odblokuje. Przy okazji wbiłem 2 trofiki online, jeszcze 3 brakuje (sprzedaż wlasnego motywu, 25 lvl i te 10 challengow we free roamie). Z singla mam wsio pomijając ten który wymaga FM4 (ale to niedługo będzie) Nie wiem czy uda mi się wbić wszystkie aczki z 1000 club, bo trzeba dziesiątki milionów kredytów zeby te wszystkie wozy pokupować xD Po weekendzie zaczynam Rally Świetna gierka, niedługo skrobnę recenzję
×
×
  • Dodaj nową pozycję...