Ależ ta gra jest dobra Nie przestaje mieć ochoty by jeździć po prostu po Kolorado, "zbierać" ulice i rozwalać tablice to prowadzenie samochodów, te odczuwalne zmiany po tuningu, ten feeling, te wyścigi, nawet radio i polski dubbing dają radę (choć nutka żenady jak najbardziej obecna) ściągnąłem to darmowe DLC 1000 CLUB, bo mi wywaliło o tym komunikat, ale jest chyba jeszcze jedno DLC, płatne, warto się nim zainteresować?