W sumie to 3 Covenanty:
Heirs of the Sun - 30 medalików (najlepiej pomoc online, choć niby można też farmić offline, ale to uciążliwe) na trzecią rangę, za którą dostajemy Sunlight Spear
Pilgrims of Dark - pewnie o tym piszesz, że "robisz w fajny sposób", dla mnie nie był on fajny, bo dungeony trudne, a Darklurkera (najbardziej tani boss ever) do dziś nie ubiłem, muszę pod niego cały build przerobić i zagrać wbrew sobie, jak gej - magiem (no i jeszcze Human Effigy na każde wejście...)
A trzeci to Bell Keepers - osiągnąć drugą rangę, czyli trzeba wygrać 30 pojedynków na wieży, żeby dostać czar Hidden Weapon, niby też można offline to jakoś na NPCowym Black Phantomie zrobić, ale nie testowałem jeszcze.
tak, o pilgrims of dark mowie. Wole solo trudne dungeony niz meczyc sie online
ale o itemku od bell keepersach nie wiedzialem, musial umknac mojej uwadze