To jakiegoś kiepsiego bombilla miałeś z mojego nic nie leci do zębów, chyba, że oczywiście zaczniesz mieszać nim napar, wtedy jasne, że się zatka i coś się przedostanie do środka. Zależy też od samego suszu, jak bardzo drobny jest, no ale tak jak mówiłem - mi się nie zdarzyło.