Mario 3D World, MK8, Smash, NSMBU
i ostatnio Kirby's Adventure, na multi z dziewczyną to goty gra, w pewnych momentach można było się posikać ze śmiechu (kobieta nie umie za dobrze grać, ale się stara)
Sytuacja:
Dziewczyna uparła się, żebym ja "wyczyścił" drogę, a ona przeniesie klucz. wszystko spoko. na drodze jedna przeszkoda - dziura. ja sobie przeskakuję, pokazuje jej dla pewności co ma zrobić.
Podchodzi pod krawędź dziury z kluczem.
Widzę skupienie w jej oczach.
Stojąc po drugiej stronie "przepaści", pytam się jej - gotowa?
gotowa!
naciska strzałkę, naciska przycisk i...
WYRZUCIŁA KLUCZ DO DZIURY BO SIĘ JEJ PRZYCISKI POMYLIŁY
Ja ze śmiechu umierałem, ona po pierwszym zdołowaniu też zaczęła się śmiać ^_^