.png.366b592466f42c00265ed5dc2e978c43.png)
Rayos
-
Postów
17 930 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
13
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Rayos
-
W sumie to mi się udało, nie mam kataru, nie czuję się chory (zbytnio), sukces! A i jeździ się lżej po tych kilku dniach w przyszłym tyg jak tylko pogoda dopisze, po pracy którego dnia robię sobię wycieczkę tak z dwugodzinną (dłużej nie bardzo, bo nie mam światła do roweru, więc nie mogę jeździć po zmroku -_-)
-
zaspałem do roboty i przyjechałem na rowerku 0.5h później niż powinienem, czuję się przez to jak śmieć, a Wy co, poranne posiedzenie w toalecie?
-
Wiesz, mi ogólnie deszcz nie przeszkadza, nawet po 3 minutach jak już byłem całkiem mokry, to deszcz ani kałuże aboslutnie wrażenia na mnie nie robiły. Jedyny mój problem to to, że prawie absolutnie nic nie widziałem i ciągle musiałem patrzeć znad okularów no nic. Póki co czuję się dobrze, nie mam kataru ani nic, to może tym razem mi się upiecze
-
A tak bardzo liczyłem, że w deszczu nie będę jechał, eh. Po 0.5 minuty dopadła mnie taka ulewa, że do suchej nitki przemokłem, jutro pewnie będę umierał
-
Siur, grunt to się zahartować. Liczę na to, że i ja też w końcu będę bardziej odporny, mimo wszystko dostęp do roweru teraz przez cały rok z pewnością mi w tym pomoże. Pamiętam, jak 3 lata temu, jak kupiłem ten rower i zacząłem na nim "ostrzej" jeździć, to po tygodniu miałem zapalenie oskrzeli EDIT Zima ja bardzo chętnie będę jeździł, kocham zimno, ale takie zimowe, nie takie (pipi)owe jak teraz za oknem
-
Ja nie jechałem w deszczu, ale po deszczu A mnie choróbska łatwo i szybko biorą a tak fajnie się jeździło... tzn nadal będę jeździł, licząc na to, że nie będe chory, będę musiał wydać ostatnie grosze na jakieś leki
-
znowu rowerek do pracy, czuje, że przez to i przez pogodę będę chory... a wy co, pewnie ciepła pidżamka, kawka i poranna gazeta? :(
-
zachciało mi się roweru do roboty, psia mać o ile w słoneczne dni to no problemo, tak wczoraj jak padało, to potem do końca dnia było chłodno i wiało, również jak wracałem w spodnekach i t-shircie. Efekt? Dziś jakoś gorzej się czuję, mam katar... Dziś taka sama pogoda, jechałem już w lekkiej kurtce i w spodniach i czuję, że tylko pogorszyłem sprawę
-
Ciekawe jak bardzo rozwleką
-
Zobaczymy dzieki Yano!
-
Oks, jak kupie za 2-3 tygodnie to ocenie Tanio w sumie, zwykły boss kosztuje bodaj dyche
-
Kanapka z chlebem, polecam. Yano, Ty nie jesteś dobrym wyznacznikiem jakości w KFC, bo nie ma tam szklanki tłuszczu do popicia Raz jadłem zwykłego Bossa i był świetny. Jak cenowo z tym podwójnym?
-
https://www.facebook.com/dystrybutornintendopl/photos/a.648655645210390.1073741828.435508556525101/658458744230080/?type=1 Widziałem w madgames zdaje się tales of the abyss za 99
-
jadłem BOSSa, był bdb, tego podwójnego chętnie kiedyś skosztuję, ale najpierw, jak bedę miał pieniądze, koniecznie muszę spróbować Whoopera zwykłego albo podwójnego, bo ten junior to mi się po nocach śni.
-
no do pixel artu są idealne trzeba mieć tylko tonę cierpliwości i można stworzyć coś lepszego niż jakiś tam marian. Na turniej Mario Kart 7 na II spotkaniu MSP zrobilem puchary np. ;D
-
Wybaczam
-
Znowu rowerek do pracy, prawie mnie potracił szalony kierowca, nie wypiłem dziś kawki, a mimo to czuje się rześki (w miarę), a wy co? na którą do roboty?
-
nie mam i dlugo nei bede mial czarnego koloru ;_;
-
Jeśli ktoś chce jakieś 8-bitowe czy tam 16-bitowe grafiki o rozmiarze max 64x58 (na ten moment) to siur o ile bede mial dostep do kolorów odpowiednich.
-
Dokładnie, dlatego ja grałem offline w Demon's Soulsa
-
Cieszy mnie ogromnie sukces Małopolskich StreetPassów, dwa spotkanai za nami, oficjalne wsparcie Conquest, masa ludzi, wszyscy zadowoleni, czego chcieć wiecej? <3 Ogromnie się cieszę z tego sukcesu. I cieszę się, że mam możliwość grania jak człowiek na PS3 w Krakowie. Złości mnie badziewny OST w MotorStorm Apocalypse
-
rowerek zaliczony, kawka wypita jeszcze w akademiku, tym samym zaoszczedzone kilka zlotych i dodatkowo poprawiam kondycje. A wy co, dalej xbox po nocach?
-
Boże, jaki ten OST w MS:A jest okropny, muszę wrzucić soundtrack z PR ... btw. już nie mam CRT, mam 19" LCD ^^
-
Przy Dark Souce 1 wyłem ze śmiechu, przy Dark Souce 2 już trochę mniej. Trójka najgorsza
-
No właśnie z tego co czytałem, to nie da się zepsuć savea tego residena. Jak się wyjmie carta podczas zapisywania, to podczas kolejnego uruchamiania odpala się backup save'a Capcom takie sprytne. Chyba, że ma ktoś z was do udostępnienia takie cudo pod usb?
