Rayos

jak to dobrze nie mieć kontaktu ze starym

chyba, że "ultimate" będzie również dostępny jako DLC ja tam zostawię swoją kopię, liczę na solidne wsparcie i rozwijanie produktu

a ja dalej siędobrze bawie, dopiero zacząłem high ranka tak naprawdę, około 30h na liczniku jest zdecydowanie łatwiej niż wcześniej, 4U to nadal mój ulubiony MonHun, ale World nadal BDB. Dalej popylam sobie z Charge Bladem, bardzo fajna broń, niby zrobiłem sobie jakiś łuk, ale jeszcze jakoś nie miałem okazji go przetestować

Wczoraj skończyłem pierwszą Bayo na switchu i od razu sięgnąłem po dwójkę ukończywszy póki co prolog. SŁODKI JEZU CO TAM SIĘ WYPRAWIA :O Początek dwójki już bije na łeb końcówkę jedynki pod względem epickości xdd grafika ostra, pełna kolorów (A nie szaro-bura jak jedynka), walka płynna jak nigdy wcześniej, Bayo z krótkimi włosami

(pipi)ać zasady.

Sto lat Zeldo i oby kolejny tytuł był bogatszy w zawartość, posiadał mniej pustych terenów, więcej ciekawych questów, normalne dungeony i nie był chamsko pocięty przez DLC

Dwie klasyczne platformówki jedna podobno średniak a druga ponoć całkiem spoko.

never

no ja tam sie nie chwale, mam zablokowana aktywnosc ale nie wolno oceniać wszystkich swoją miarą, pewnie wielu się załamie

xDD no brak słów po prostu, nie dość ze ta "apka" zliczająca czas gry była ułomna już na starcie, tak teraz to już po prostu nie wiem co powiedzieć poza współczuję ludziom, którzy lubili się chwalić ile setek godzin nabili w Zeldzie/Xeno/Splatoon/Mario Kart

Gry to gry, co z tego, czy konsole, pc czy smartfon? jesteśmy graczami, a PSX to pismo dla nas. Po co się ograniczać tylko do konsol? Nie mówię od razu o radykalnym przejściu na pisanie o PC w PSX, ale faktycznie ta przysłowiowa jedna, dwie strony na temat PC i smartfonów może zrobić wiele dobrego.

No mnie też lekko irytuje to nastawienie na kooperację, ale podobnie już było w returns to dream land na Wii a gameplay to już typowy Kirby ostatnich lat, solidnie, prosto, dla całej rodziny

Czy tutaj nikt nie grał w starsze odsłony Kirby'ego, że taki masowy zawód i zniszczone marzenia?

ja miałem ogarniać kolekcję na Switcha, ale w imię #minimalizmu i pozbycia się 90% swoich gier, te na Switcha też sprzedaję i zostawiam tylko kilka tytułów na stałe. Na chwilę obecną 14 pudełek, ale już kilka gier zdążyłem puścić, plus z tych 14 na oko 10 jest do puszczenia dalej

Wszystkie pudełkowe gry wydane na Switcha, które posiadają język angielski ot, ciekawostka

wyjątkowo zimno jak na marzec. -15 rano było, a u Ciebie? Poważnie, nie mam kiedy/nie chce mi się/zapominam (wybierzcie sobie) te infografikę ogarnąć i nie będzie, fapujcie do podsumowania z poprzedniej strony tam jest wszystko co zebrałem.

a ja przed spakowaniem do wysylki mariana jeszcze chwile potestowalem tego baloon world i boze jakie to (pipi) xdd hajsy leca jak glupie, ale sama idea jest mocno srednia, malo czasu, ludzie chowaja out of bounds albo w takim miejscu, ze nei sposob za 1 razem sie dostac, no dramat.

Diablo 3 confirmed

Wtf, ja mam lekko ponad 7 i 13 chapter średnio około pół godziny na rozdział.

po tygodniu intensywnego chlania.

nie ma jeszcze trybu easy. jutro będzie razem z NG+ itd itp.

Ja zawsze grałem w Demonsy offline, żeby mi serwery nie mieszały z world tendency

FROM pracuje nad czymś co może być sequelem bloodborne, a nie wiem na ile duże jest insomniac, ale majac gotowy silnik i wiekszosc assetow, chyba mogliby oddelegowac jakis mniejszy zespol do ogarniecia Ratcheta 2

bo na Vitę już wszystkie dobre gry w które może zagrać każdy bez odruchu wymiotnego na japonszczyzne już dawno wydali, a PS3 to już staruszek i rzucają na niego same ochłapy od paru lat. Oba urządzenia są już raczej mocno niszowe, a odcinając się od nich, Sony teoretycznie powinno zagwarantować znacznie wyższą jakość usługi prezentowanej na PS4, tj. dużo lepsze i ciekawsze gry

oferta przezayebista piękne bomby. Ratcheta skończyłem, ale sprzedałem, więc miło będzie go mieć w cyfrze "na własność" Bloodborne GOTY stoi mi na półce od ponad roku w folii i bardzo dobrze, że w końcu odcinają pępowinę PS3 i Vicie, szkoda tylko, że jeszcze rok będzie się to ciągnęło.