Mam doładowany solidnie Gamepass, nie widzę potrzeby ładować się dodatkowo w droższy abo Sony, zwłaszcza że nie czuje się do niego przekonany. Zostaję przy essential.
Dla mnie wrzutka ok, ale ja oczekuje właśnie takich perełek jak CotDG. To jest najlepsze w usługach abo na konsolach. Jak ktoś oczekiwał Gran Turismo 7 to niestety
To bardziej fakt medialny niż realny. słyszał ktos o przypadku zakupu nie tej konsoli bo nie ogarnęłi nazw?
W segmencie smartfonów nazwy modeli sa wiele bardziej pokręcone i podobne i jakoś nikt nie ma problemów. A kupno konsoli to jednak nie zkaup bułki w pieekarni, że nawet nie patrzysz co kupujesz
No właśnie nie. Cel owszem, zawsze będzie taki sam, ale w dobrze napisanej grze możesz do niego dążyć różnymi scieżkami. Różnymi sposobami.
Nie chcę stosować zbyt wielkich porównań, ale jak to wygląda pokazują chociażby stare Fallouty
Kilka lat temu na Netliksie OZark był jednym z wielu seriali "mozna obejrze c"
Teraz zalew szajsu jest tak potężny, że nowy sezon wyrasta na jedną z najmocniejszych premier.
Jak do tego doszło, nie wiem?
Ta gra byłaby jeszcze lepsza, gdyby część misji, zwłaszcza tych dodatkowych, dawała większą swobodę rozwiązywania problemów. A czasem odnoszę wrażenie, że musisz zrobic coś tak jak sobie twórcy wymyslili.
Ale chyba z żadna z platform nie masz umowy na 24 miesiące i możesz sobie anulowac subskrypcje jednej i odnowić innej, w zależnosci od tego co chesz obejrzeć.
Dla mnie DisneyPlus to chyba najmniej oczekiwana usługa streamingowa. Nie widzę też konkretów o ofercie contentu i ewentualnych cięciach w porównaniu do tej z USA, którą ludzie sie u nas jarają.
Po raz kolejny daję szanse GT7 no i szlag mnie trafia jak widzę ten spierdzielony sytsem kolizji rodem jeszcze z PSX.
Przywiązanie do tradycji to fajna sprawa, ale nie w gamingu.
Nie widzę powodów do posiadania dwóch abonamentów w swoich wyzszych wersjach. Pozostane przy GPU i podstawowym PS Plus.
Na tę chwilę GPU jest dla mnie o wiele ciekawsza propozycja niż PS+ Extra, Premum to w ogóle jakis dowcip.
Slimki z reguły były wypuszczane żeby dać ponownego kopa hamującej dynamice sprzedaży. W przypadku PS5 nie będzie takiej sytuacji jeszcze długo, więc ja bym nie liczył na nowy model. A serio, chętnie bym tę kobyłe zamienił na coś bardziej zwartego i kompaktowego.