Oldboy

Sorry za off-topa ale prócz TLG, który skutecznie skusi mnie do zakupu PS3 tym kolejnym będzie , Studio Ghibli co jak co w anime potrafi stworzyć Magiczny klimat.Trzymam kciuki że i w tym przełomowym projekcie pokażą swoją moc, tym razem na PS3.

Miałem obawy a poszło jak po maśle "Go team !" "The Quick and everyone else..." tego od FFA. Wykonane ! I to bez ustawek Ile emocji w rozgrywce z gangiem było w czwartej rundzie to bania nie mała, tym bardziej że w ostatniej przegrywałem już na początku. Wystarczyło zasiąść na dłuższa tyg. sesje aby w miarę opanować miejscówki, szybkostrzelność, spostrzegawczość, refleks ... no i calak już blisko

Przewinąć ??? Ural zatraciłeś widocznie istotę tego jaką nam chciał przekazać R*. RDR wyostrza zmysły wyrafinowanym kierunku, tę grę trzeba poczuć delektując z każdym jej krokiem to jest zupełnie co innego do czego zdążył Nas przyzwyczaić już Rockstar czy też reszta developerów.Całość to specyficzne i na swój sposób dość nowatorskie podejście gdzie odrębny udział w grze gra przyroda,otoczenie które skutecznie odtrąca od głównego jej wątku, dokładając przysłowiowe swoje trzy grosze przypadkowi napotkani tubylcy. Przyjrzyj się, może odkryjesz to co utraciłeś po raz pierwszy http://gamersyde.com/stream_red_dead_redemption_stroll-15516_en.html Wiesz, animacja, itp jest spoko, nie przeczę, mnie chodzi o model jazdy na koniu, że się tak wyrażę, tak jak chyba napisałem w 3gr - realistyczny, a po co? Jazda na koniu tylko mnie wkurza - rozpędzisz się i hamujesz na odcinku parudziesięciu metrów i ma się średnią jak dla mnie nad tym kontrolę. Ogólnie jazda na koniu mnie osobiście irytowała w tej grze, a że w sumie na koniu się jeździ prawie cały czas to... wpłynęło to na moje odczucia z całej rozgrywki. W dodatku strzelanie będąc na koniu i polowanie na jakichś atakujących nas czy goniących wtedy kowbojów, fast niewygodne... przynajmniej moim zdaniem. W grach po prostu jestem taki, że lubię mieć nad czymś pełną kontrolę... w RDR czułem się, jakby to koń miał kontrolę nade mną, a nie ja nad nim. Ok, ktoś zaraz powie, że to zwierze, więc nie musi się słuchać, bla, bla, bla, że koń musi swoje przebiec, by wyhamować. Ja to wszystko wiem. Ale to jest gra, ma być przyjemna. Jak będę chciał sobie pojeździć na koniu, to śmignę do stadniny, do czego nigdy mnie nie ciągnęło... Ural to jak rozumiem Twoim szczytem marzeń w RDR byłaby "jazda po szynach" ? To jest koń ! Żywa istota, która nie podporządkowuję się z każdym Twoim krokiem.Ale co jako co mieć trudności z jej opanowaniem ? Proszę Cię, zaczynam powątpiewać w Twoje zdolności manualne, które i tak nie są w niej wygórowane.A strzelanie na koniu to jedna z wielu rzeczy która sprawia że cholernie się przy tym bawię, szczególnie podczas galopu a (Expert) dodaje jej tylko uroku 8). Podobne odczucia co nie którzy mieli z jazdy w GTA4 narzekając że udziwniony i trudny.A zapytam sie czy zna Ktoś słowo, realizm? Ok, w takim razie stawiasz na "Arcade"?.To nie masz czego szukać, odnośnie doznań w RDR.

Jest jeden taki tekst normalny i zarazem zwyczajny, zapada na długo w pamięci "My name is John Marston" i to w zupełności do całej tej historii jak dla mnie wystarczy.

Zginą oboje ? ;] Ja jestem chyba jedyną osobą która się cieszy, że TLG jeszcze nie wychodzi. Powód; nie skończyłem, nie grałem w ICO ani w Shadow .. . . . .. najpierw je muszę ograć. Potem niech wychodzi dopiero TLG ;p A nie powiem parcie mam duże na te dwa podobno magiczne, świetne tytuły. Do teraz nie wiem czemu je ominąłem gdy wychodziły. Jak już zasiądziesz Słupek to bierz tydzień wolnego nie wiem urlopu, wakacji czy czegokolwiek, zwiększysz tylko odloty, które i tak będziesz mieć zapewnione 8) .Nie wiem jak na obecne czasy przekłada się to na jakość i czy wizualnie nie gryzie? Ale jedna rzecz ją wyróżnia, KLIMAT, który skutecznie od zakurzenia ją broni, aż mam ochotę sprawdzić nadchodzącą odświeżoną wersje "Team ICO Collection" pewnie na bank sobie ją sprawie po to by ujrzeć koniec po raz hmm... 7 ?

To jedyny tytuł który spowoduję moje dołączenie do bazy użytkowników PS3, ponownie wzięło mnie na sentymenty ahh te ICO http://www.youtube.com/watch?v=_x1sEH2ZHbA gameplay

Dodał bym jeszcze The way to fall by Starsailors (MGS3 credits song) A gdzie niezapomniane intro do MGS3? I ten który wywołał największy mój zachwyt w całej growej historii to istna perełka ICO i jej (ending song) http://www.youtube.com/watch?v=_x1sEH2ZHbA

Czy Coop ma odrębne staty takie w których dowiem się jakie etapy zaliczyłem na złoto ?

upss tylko że jest mały problem, pochodzę z krainy deszczowców zwanych potocznie xboxem 8)

100 % wpadło 8) brakuje mi trzech do calaka z jednym odnośnie rangi to nie ma co sie martwić gorzej z FFA wygrac 3 razy pod rząd i drugi w gangach cztery razy. Dwa razy udało mi się wygrać <_< Jakis złoty środek ? jak udało Wam się zrobić ?

He he dobre "płociąg" a tak swoja drogą w kolejnych odsłonach na 100 % pojawią się dwa rewolwery jak i większość akcji związanych z napadem na bank czy też na pociąg

Witaj w klubie ! Nie jesteś sam Tak, tak nalewający barman, koleś krojący kurczaki... kowal skupiający się na rozgrzanej do czerwoności podkowie, zagaszanie ogniska, krążące w locie sępy po akcji z gangiem, maszynista podkładający do pieca lokomotywy i jego zachowania, jest tego multum. A takie nic nie znaczące przywitanie które możemy wykonać jednym przyciskiem odpowiadając po prostu z grzeczności a to jak bandana jest zawiązywana, ściągana i to widać !!!... Prosze pokazać w jakiej grze zastosowano taka animację ????? RDR pełny jest tego typu skryptów animacji co ważne, które skutecznie można przerwać przez to też programisci z R* doszli pod tym względem do perfekcji ze swoim RAGE-m zajmującym znikome ilości pamięci, co dało im takie wielkie możliwości.Przykład DLC coop który waży zaledwie 12 mb zaczynam się zastanawiać ile zajmuje cała gra ? Szczególnie ciekaw jestem jak chłopaki z Rockstar bedą się rozwijać pod tym względem i już dziękuje Bogu że udało im się osiągnąć sukces komercyjny, modląc się aby pozostał nadal oryginalny w swoich nowych przedsięwzięciach P.s. fU@CK nie widziałem "Za garść dolarów":confused: trzeba było coś wspomnieć kurde mam ost. kapki na oczach odnośnie tv, jak myślisz co mogłem w tym czasie robić ?

Sam jestem ciekaw ile czasu zabrała ta cała analiza "kaktusów".Jak można nie nie zauważyć całej żyjącej otoczki? Pierdoła potrafi nie raz zachwycić wczoraj zatrzymałem się na chwilę przy babce piorącej ciuchy w Chuparosie, efekt bardzo mnie zaskoczył, nie pierwszy i ostatni he he .W trakcie używania tarki do prania tworzyła się piana z bąbelkami z czasem panienka zakończyła pranie, pewnie z nagminnego efektownego natłoku zajęć .Bąbelki zaczęły pękać a woda powróciła to swojego naturalnego stanu :o Dla mnie każdy szczegół odgrywa wielką i ważną rolę, od początku do końca starano się aby urealnić świat wraz z wspomnianą jazdą konną gdzie odzwierciedlono jako symulacje, może i nie wyśrubowaną pod względem manualnym, który przyczyniłby się zwiększenia poziomu rozrywki.Każde rytmiczne "push the button" przekłada się na wbijanie ostróg w wierzchowca. Efekt ? znamy. R* utrzymując przy RDR od początku do końca swoją "normalność" nie chciało przekraczać tej bariery tym bardziej nie zmierzać do fikcji.I właśnie od tej strony jest nowatorska zasługując przy tym na naprawdę wielkie wyróżnienie.

Nie no porażka, nie na darmo tyle lat jestem z Neo plus, mało tego nigdy pod względem ocen mnie nie zawiedli o recenzjach nawet nie wspomnę, pewnie przy okazji w recenzji PE hektolitry spoilerów zaprezentowali Wystarczy też zajrzeć na kogokolwiek gamertag przysłowiowych zg.red-ów ojjj w pocie czoła meczą gry aż do ostatniego tchu ... ...jedyne co szanuje to społeczność na tym forum Pozdro Chłopaki Yo

Bardzo proste do wykonania z kumplem umawiasz się w którego będziesz strzelać i zawsze musisz pierwszy a on dobija, wciągu niespełna 4 minut dostałem acziv.

Eee WOW !!! zaje.,fajna wiadomość i powiedz Słupek jak tu w multi nie pykać ? Ja już orgazm dostaje na HC a co będzie na Veteranie ? Oficjalnie http://www.youtube.com/watch?v=UHfc_QeofPA

Yeah ! ale dzisiaj sypnęło "Most wanted", "Mowing them down", "Slow on the draw" ciężko nie było no i upragniony do którego miałem największe obawy "Posse Up" wykonany zupełnie przypadkiem zwaliłem wszystkich do twierdzy niby zachęcałem do armat, Bounty no i wskoczył Słupek zastanawia mnie jedno po cholerę się meczysz, zamiast zagrać w multi normalnie.MaxLevel wcześnie czy później i tak wpadnie a podbijanie jego w naturalny sposób daje o wiele lepszą frajdę.A tak zamiast wspaniałych wrażeń i wspomnień kojarzyć będziesz multi z koszmarem, przecież pykanie w RDR to sama przyjemność.Ale ok... każdy ma jakiegoś bzika, każdy jakieś hobby ma

Z "Posse Up!" nie mieliście żadnych problemów ? Ciężko jest zebrać całą pakę.Nawet prośby osobne wysyłałem do tych co nie zatwierdzali ale przez ten czas nudząc się wychodzili tych co już miałem .Ile graczy maksymalnie trzeba zebrać i jak udało Wam sie to zrobić? Free for All multi w Hardcore ssie, wczoraj miałem okazję już przetestować osobiście, kurde jak ja kocham tę grę i tę akcję ze zgraną polską paką, bezcenne.A na coopa niestety poczekam jeszcze tydz. i dopiero potem będę mógł ściągnąć

Gra w multi jest dzielona na tzw. pokoje graczy (free roam) w każdym siedzi bodajże po 12 osób w jednym mniej w drugim wiecej i jezeli na daną chwile w tym pokoju którym przebywasz jest odpowiednia ilość pobliskich chętnych graczy to dołączą do danej rozgrywki a jeżeli nie to trudno bedziesz czekać ewentualnie zmienic możesz i przejśc na inny free roam .A jak nie chcesz, wystarczy wcisnąć "back" i wybrać ten typ rozgrywki na który masz ochotę.Gwarantuje pełne składy i na frekwencje nie będziesz narzekać. Multi jest debeściackie nawet nie wchodząc do wspomnianych rozgrywek w samym free roam-ie można stosować niezłą samowolkę.Dla mnie murowane 10/10 za singla ! Nic nie jest wstanie ten oceny już zmienić, pokochałem w niej każdy szczegół wydawało się że tylko singiel jest wstanie to ze mną zrobić co się z czasem okazało multi pozamiatało mną dokładnie tak samo tylko trzeba jej poświecić więcej czasu.Wkręci,przeżuje i dziesiątkę kolejną wypluję

Na bank, ciężko było nawet się wbić na free roam, najczęściej zawieszałem sie na ładującej planszy a jak już mnie puścił to nie było nikogo totalna istna pustka, radar tylko wyświetlał graczy dla mnie niewidzialnych. Nawet opuścił mnie mój koń :confused: żadne wzywania nie pomagały, miałem nadzieje że spędza miło czas w saloon, ale niestety tam też jego nie było Podobne przypadki mieli kumple, dotyczy również wersji Xboxa tak samo w Social Club był jeden wielki Error i nie wyświetlał żadnych statystyk , także nie ma co narzekać i trzeba swoje odczekać

To nie zbugowane jest coop tylko wczoraj wystapił problem serwerami we Free Roam jak i w kazdym trybie były przypadki napotkanych błędów, niewidzialności itp. Widocznie boom na dodatek musiał być całkiem spory

Wsiąkłem w multi po uszy Nabijanie levelu wcale nie jest takie czasochłonne, po niedzielnych i wczorajszych wojażach mam juz 20. Przy takim BC2 to istne farrari. Ciekawi mnie nie odblokowany jeszcze tryb veteran.Czym się różni od Hardcore? Nie mówicie że będzie brak radaru?

Mam pytanie odnośnie achiva "Gold Medal" Czy wszystkie nalezy wykonać misje jeszcze raz na złoto, jezeli mam większość wykonanych srebrnych i brązowych ? Niby ktoś pisał że wystarczy jedna, próbowałem i niestety nic nie zaliczyło :confused:

Tak jak i singlem tak i do multi wraz z początkiem nie przypadła mi do gustu. Dotrwałem do 10 levelu i ... kolejny zachwyt zaznaczam tylko w trybie Hardcore podobnie w Free Roam tylko opcja Hardcore w innych grac nie mam zamiaru, experta męczyłem w singlu który dawał mi satysfakcje podobnie jest w tym przypadku mówie NIE ! auto celowaniom . A w multi roboty,frajdy i śmiechu co nie miara ale to co najbardziej wkręca to zgrana paka, headsety i ruszanie na podbój.Rewelką jest szybkie pokonanie przeciwnika headshotem które do łatwych nie należą ale co za satysfakcja jak uda się wraz z pierwszym kontaktem z przeciwnikiem . Każdy tryb jest świetny a nie rozgryzłem jeszcze wszystkiego do końca, jedno co mnie ciekawi w socialclub widnieją dwie opcje challenges ale niestety oba sa zamkniete, co należy zrobic aby je odblokować i wykonać ? edit: kumple narzekali na lagi co w moim przypadku to nie dotyczyło, nie wiem czego to była wina, akurat ja posiadam 10 mb i wydaje mi sie że wymagania odnośnie łącza sa chyba jednak niestandardowe z łatwością przychodziło mi celowanie i rzucanie w kumpli nożem co w ich przypadku niestety to nie wychodziło .. albo słabe łącze albo ja jestem taki dobry ?

Uprawiając jogging rano, rozmyśleń o RDR nie było końca za sprawą wczorajszego ukończenia Zawsze marzeniem było przemierzać wielkie połacie terenu, dzikiego z natury takiego bym mógł przez moment o wszystkim zapomnieć.Zelda OoT pod tym względem była niedościgniona. Otwarty teren i zmieniające się pory dnia, przełom wielki ale ograniczenia były dość duże jak na sprzęt i czasy z tego co pamiętam.Pomimo tego programistą Big N udał się zabieg w 100 %. RDR podniosło poprzeczkę wraz z erą HD, czy tym razem Nintendo temu sprosta ? Na E3 poznamy szczegóły już niebawem . Nie spodziewałem się że bedę wstanie ujrzeć jeszcze na obecnej generacji tak otwartego terenu i to na dodatek z prawdziwego zdarzenia.Zasłużyła tym sobie na wysokie oceny wnosząc w gry powiew świeżości i cząstki życia wraz z ekosystemem gdzie jak na razie nikomu to nie było dane, czapki z głów Panowie oto jesteśmy świadkami nowych narodzin . Oblivion hmm Fallout ... a tu proszę, niegdyś nie trawiony R* za brak kszty realizmu swoich wcześniejszych wyczynach, po długich wyczekiwaniach na sandbox z prawdziwego zdarzenia, dojrzał i o dziwo dał mi to o czym od lat nazywane przeze mnie było marzeniem. A tak swoją droga miałem wczoraj w grze niezły przypadek.Gościu prosił mnie o uratowanie swojej małżonki, zlałem temat nie chce być popularny w końcu żywa legenda już ze mnie .Wróciłem przez przypadek w to samo miejsce widząc koleś trzymał martwą żonę na swoich rękach, lamentując i rozpaczając poczułem się trochę dziwnie, patrząc jakie cierpienia spowodowałem nie angażując się we wcześniejsze prośby. Nagle szok gościu wyciąga gnata i strzałem swój łeb zakończył męczarnie...zatkało mnie to totalnie