Widocznie źle się wyraziłem, gryzie mnie to że tytuł bazuje na wyrobionej już marce, czy nie można bylo nazwac tego zupełnie inaczej skoro zapowiada się, powiedzmy na "nowe IP" no ale ryzyko spore to lepiej było nazwać to TR i w tym leży całe dojenie .Gra okaże się crapem, a i tak tatuś w markecie sięgnie ręką na półke bo przecież to Lara, która kiedyś była jego wymarzonym obiektem