Heretic - właśnie wyszedłem z seansu. Zajebisty, przynajmniej jakieś 4/5 filmu, końcówka trochę rozczarowała. Myślałem, że przez ten cały super zrealizowany koncept, końcówka go pociągnie, ale się trochę zamieniło w Piłe (i nie chodzi o gore). Hugh Grant kradnie show, ale główne bohaterki też top. Fajny klimat, balansujący między czarną komedią, a horrorem, fajnie wyszło. Polecam.