-
Postów
6 723 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
13
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Szermac
-
W czwartek jeszcze demko spadnie
-
Ja się powoli przygotowuje do DLC i lecę nową postacią pod siłę/wiarę. Odpalam sobie codziennie na godzinke i coś tam zrobię. Po tak długiej przerwie, odkrywanie nadal robi. Już kilka razy natknąłem się na rzeczy, których nie robiłem i nie widziałem podczas pierwszego przejścia. Mam nadzieję, że DLC będzie dowalonym legacy dungeonem, z małą ilością open-worlda, ale wątpie jednak trochę w to.
- 7 626 odpowiedzi
-
- 1
-
- from software
- miyazaki
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
cóż za wyczyn xD Ja dałem szanse drugi raz z minimalną nadzieją, że zaskoczy. Bo demo bardzo szybko ostudziło zapał. Chociaż w ogóle jakby to pierwsze demo, było o niebo lepsze, ta miejscówka nawet robiła tam. Drugie demo, czyli początek gry to niezły strzał w pysk. No i dalej nie jest lepiej w pełniaku. Ohydna to dobre słowo myślę do opisania tej pozycji xd
-
Czy daily challenge należy ukończyć, czy wystarczy w niego zagrać aby wpadło trofeum ?
-
No DMCV ubogi pod względem lokacji, najgorsze to te momenty w mieście i demoniczne mięso, czyli wszystkie momenty Mimo wszystko ciachało się zajebiście jak na DMC przystało. Ale taką VI bym przytulił, no ale z większym rozrzutem lokacji, coś jak w DMC4, albo klimatycznym jak w jedynce/trójce.
-
Oglądałeś ? Jakieś krótkie streszczenie bez spojlerów ? Jest dobrze ogólnie ? xD
-
No te projekty lokacji to jest śmiech fchuj xD
-
A właśnie kompletnie zapomniałem o tym trybie. Coś tam przy premierce poleciałem, ale nie zebrałem wszystkich kwiatków. Będzie co robić od czasu do czasu
-
Chyba nigdzie póki co nie ma fizyka. Ja już urlopik klepnięty, cyfra siedzi, będzie pizgane
-
Dzięki Pan @Square za pomoc ze znalezieniem tego felernego 6 fragmentu Udało mi się ukończyć tym samym 3 akt. I ten true ending (chyba) robi jeszcze większe kiełbie we łbie jeśli chodzi o historie. A teorie na temat tego co się zadziało i dzieje w świecie Returnal są super ekstra. Lubię jak gra angażuje dodatkowo w rozkminki, a nie podaje wszystko na tacy. Czekam z czikibansiorem w łapie na ich kolejną grę. Zostaje pobiegać za dziennikami i ksenoglifami xD
-
No jak poszli bardziej w slasherek liniowy to kuuuuurde klasa
- 2 171 odpowiedzi
-
- play station 5
- jrpg
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
-
No ja nie wiem czy to skończę i chyba oddam ziomkowi xD Fajnie jest przez 2 chaptery, ale to jest takie drewno i parująca kupa, że łał xd Może wezmę sobie kiedys jeszcze na przecenie, jak nie będzie w co grać.
-
Nie potrzebnie przechodziłem na NG+ chyba. Nie ma bata, żebym przechodził to jeszcze raz nową
- 7 626 odpowiedzi
-
- from software
- miyazaki
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
- 20 odpowiedzi
-
- baba strzela sie z kosmitami
- ps5
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dobra, już cierpliwość się skończyła. Zechce ktoś pobiec ze mną po 6ty fragment słońca jutro wieczorem ?
-
Nie bój żaby, 8 lat temu wycięty złośliwy nowotwór, da się żyć szczęśliwie Zdrówka i dużo pozytywnych myśli!
-
Podniosłeś z biurka itemek ?
-
Ale na VR2 będzie Madison! Horrory na VR to jest najlepsza rzecz ever i po to się kupuje VR xD
-
No dobra, trochę pograłem, przeszedłem pierwszy chapter i raczej Ameryki nie odkryję mówiąc, że jest rajcownie, ale siermiężnie xD Pierwsze chwilę z grą i od razu się kojarzy z Sudą51. Najbardziej chyba z Killer is Dead. Najlepsze mięsko to walka, która mi się zajebiście podoba, ale raczej zbyt głęboka się nie wydaje. Chyba, że skille z dołu drzewka są jakimiś gamechangerami. I też chwilę mi zajęło aby przestawić się z Gaidena, którego nie dawno znowu ogrywałem, ale już jest miodzio. Design postaci też jest super. Voice-acting to tragedia, wiem, że zamierzony, ale still. Lokacje są mega słabe, pustawe póki co. Ogólnie to targają mną skrajne emocje podczas grania, ale skończę na pewno, bo ciacha się fajnie i podoba mi się cała otoczka
-
No artstyle i ogólnie prezentacja to jest TOP. Ja wlaśnie wyszedłem z pierwszego kompleksu na powierzchnie. Swoją drogą no te zamknięte miejscówki, 'zagadki' środowiskowe, walka - zajebistość. Trochę teraz czar prysł przez te wszędobylskie kamery na zewnątrz, o których wspomniałeś. Słaba decyzja. Jednak faktem jest, że od czasu HL2/Bioshocka nie grałem w tak dobrego fabularnego FPSa
-
Pożyczyłem od ziomka, będzie badane później