Dobra jednak wziąłem teraz xD
I ło kurna Cicho o tej grze, a nie powinno zdecydowanie.
Jakieś 2 godziny za mną i nie ma co się rozpisywać. Ale w skondensowanej formie po godzinie to jest Little Nightmares/Limbo w polewie z Nordyckiego folkloru, z fajną narracją, zagadkami środowiskowymi, muzyką i ekstra wizualiami, a to wszystko w creepy klimatach przywodzących na myśl utwory Braci Grimm. Nie powiem miłe zaskoczenie. Screeny mówią same za siebie + dodajcie klimaciors i udźwiękowienie
Postać jeśli chodzi o sterowanie jest trochę bezwładna, ale nie tak jak w Little Nightmares, jest sztywniej i nie ma takiego slowmo jak w wyżej wymienionej. Platformowanie tym samym responsywne, ale niektóre sekcje dość wymagające. Ucieczka przed maszkarami, które mają swoje mini lore, opowiadane przez otoczenie i teksty potrafi być ekscytująca. No i ten design, kurna mać jest klimat fest, o którym już wspomniałem i muzyka i klimat jeszcze xd