-
Postów
6 735 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
13
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Szermac
-
No na przykład w Woodside Nie wiem czy szept i taki motyw są połączone bo te szepty wiem, że słyszałem conajmniej kilka razy podczas gry, ale nie zwracałem uwagi na otoczenie. Ciekawe, zobaczymy przy kolejnych okazjach i czy to faktycznie ma zwrócić naszą uwagę.
-
Usłyszeliście kilka/kilkanaście razy podczas grania taki szybki szept, jakby chuchnięcie kobiety ? Polecam się rozejrzeć po otoczeniu kiedy go usłyszycie (chociaż dopiero teraz skumałem o co z nimi chodzi jak gram drugi raz i nie wiem czy za każdym razem "coś" możemy dostrzec, ale w jednym przypadku przed momentem miałem takie OKURWA to ma sens)
-
Powiem Wam, że śmiganie drugi raz to super fun. Jestem pewny, że replayability, sądząc po ilości zakończeń i budowie gry jest/będzie sążne
-
-
Ktoś tu pytał o różnice jeśli chodzi o zagadki na różnych poziomach trudności. Teraz w drugim przejściu wybrałem easy dla porównania, no i wierszyki są dużo prostsze, bardziej in your face, naprzykład w zagadce z monetami, masz dostępne 3 otwory, a nie 5 jak na Hardzie (pewnie na Normalu też) itp:. itd:. Ogólnie no łatwiej i szybciej.
-
Jeden item do zakończenia Rebirth znalazłem już w kompletnie innym miejscu, tak samo klejnotu do UFO Ending nie ma w kiblu. Póki co nie sprawdzam na necie. Postaram się teraz o Maria lub In Water ending
-
BEZSPOJLEROWA OPINIA SPOCEŃCA SZERMAKA POD WIĘKSZĄ PODJARKE: Ukończyłem Wybór poziomu trudności Hard/Hard to był strzał w dziesiątke, było mocno Survivalowo, endurance szedł pełną parą praktycznie od początku do końca, zginąłem wiele razy, ale bez frustracji, wystarczyło się spiąć, lub obrać inny sposób i rozkminić lepsze poruszanie się po lokacji. Co jest w sumie ciekawe jak na tę serię i pasuje tu i działa idealnie. Zagadki mega satysfakcjonujące, kilka do głębszej rozkminy. Obłęd! Jak dla mnie to spełnienie marzeń, wybitna gra, Bloobery dokonali niemożliwego. Jak tu wcześniej wspomniał @Nyu, to trochę jak sen na jawie się wydaje, nie dociera do mnie, że zagrałem w tak zrobiony Rimejk SILENT HILLA 2, że się doczekaliśmy, że to jest tak dowiezione, że tyle na barkach było do opowiedzenia i przekazania tą grą, a to po prostu się udało. No pykło tak, jak nikt się nie spodziewał. Jak zwykle, nawet jak ja się jarałem jak pochodnia i wierzyłem, że będzie niesamowicie to pffffff i tak mnie sponiewierało i tak byłem zaskoczony tym co się odjebao i jak oni do tego podeszli i jak to wyszło xD Najlepsze jest to, że Silent Hill 2 Remake to jest SILENT HILL 2. Pod wielooooma względami lepszy. Na przykład, wszystkie boss fighty kładą te z oryginału leciutko i nawet nie ma dyskusji, końcowe boss fighty to jest kosmos. Zagadki ? Leżą i kwiczą w OG w porównaniu z tymi. Jest też cała masa niespodzianek, wszędzie dosłownie, niesamowicie łechta to gracza, szczególnie fana oryginału. Tu jest tak wszystko znajome, a nowe jednocześnie, normalnie jakby ta gra była zaczarowana xD. Moja ulubiona sekcja z OG - Lake View Hotel, tutaj to jest istna P E R Ł A, kopara na ziemii aż do zakończenia I tych rzeczy, które rimejk robi lepiej jest tyle, że nie ma co wymieniać nawet Bo jest bliskie do WSZYSTKO robi lepiej. Fantastyczne jest szczególnie to, że ta gra STRASZY! Do tej pory sądziłem, że współczesne horrory cienko sobie z tym radzą bo nie ma już fixed camer w tych grach itp:. Oj jak bardzo się myliłem xD Po prostu potrzeba Ito i Yamaoke mieć na pokładzie. Szczególnie udźwiękowienie to jest majstersztyk. Te ambienty, muzyka, odgłosy potworów i też inne odgłosy. Totalna immersja, plecy spięte, niepokój w duszy gra. Piękna rzecz Ci co grają w rimejk i mają OG za sobą wiedzą i widzą jak jest Miałem też kilka obaw przed premierą, pierwsza to Maria - totalnie niepotrzebnie. Że będzie dużo spowalniaczy, cinematiców, zwolnień, problemów z pacingiem - totalnie niepotrzebnie. Grasz od początku do końca na pełnej, gra jest idealnie wypełniona, po brzegi i stoi całe szczęście environment story tellingiem głównie, tak jak oryginał, jak nie bardziej. Aleeeeeee jednak jest kilka rys na diamencie. Ze dwie, trzy sceny imo nie wybrzmiały tak jak mogły, jak wybrzmiały w oryginale. W sumie to czepialstwo, bo i tak są mega dobre. No i niestety, ale walk jest dużo za dużo, a konkretnie chodzi o dwie miejscówki. Troszkę wjechał dysonans w tych momentach typu "kurde jak mogli tak to zajebiście zbalansować do tej pory, a nagle dowalają coś takiego". Jednak jak się dłużej zastanowię, to i nawet pasowało to w tych miejscach, z drugiej strony więcej subtelności też by się zdało tam I jeszcze kilka drobniuteńkich, mikroskopijnych ALE, bardziej niuansów, niekoniecznie złych czy dobrych, bardziej spostrzeżeń. Głębiej się na razie nie będę rozwodził o tym, pogadamy jak więcej osób pokończy, bo chętnie bym poodbijał pewne przemyślenia. Jestem ciekaw jak u Was będzie Mimo wszystko H O R R O R M A S T E R C L A S S A najlepsze w tym wszystkim jest to, że to dopiero początek !!! Lecę po inne zakończenia, może czas na odprawienie ceremonii na jeziorze, wezmę sobie poziom Easy i będę się wyżywał tym razem Ja, na tych manekinach skurwensynach
-
Dotarłem do Lake View Hotel, pobiegałem trochę, wyłączyłem i odmawiam, odmawiam ukończenia tej gry kurwa
-
Walka z Abstract Daddy ? Srogie piguły, srogie Jestem po więzieniu i ja już coś wiem, ale to może w podsumowaniu. 13 godzin na budziku
-
z 4, 5 strzałów w nogi aby uklęknęło, powalenie i dobicie rurką, poszłoby łatwiej gdybym zaczął od tej strony zbierać rzeczy do zagadki, bo wypsztykałem się za ammo do strzelby. Ale no nic to poradziłem sobie ostatecznie Hardzik nabrał rumieńców w alternatywnym Szpitalu, ale już zbliżam się do jego końca. Coś rewelacyjnego, kolejny raz jak łączą i mixują znane motywy z OG
-
Ale mam jedno bullshitowe pomieszczenie w alternatywnym szpitalu, 8 amunicji, 2 pielęgniarki i manekin łażące po pokoju z rzeczą do zagadki, kilka hitów na Hardzie i nara I teraz też zwróciłem uwagę, że niestety, ale wyłączanie latarki nie działa na potwory jak w oryginale, szkoda.
-
Można samemu, polecam bardzo Hardziora puzzlowego wybrać
-
jprdl walka z Flesh Lipsami Dobrze, że nie oglądałem tego materiału z tym przed premierą
-
Mam dla Ciebie wspaniałą wiadomość, przytrafiło Ci się fałszywe przebudzenie, niektórzy mają tak może raz, dwa razy w życiu, to nic niebezpiecznego jak coś xD
-
W jednym miejscu przy zagadce jest rycina z lwem pożerającym słońce, kolejny dowód na potęgę Blooberów i tego co wiedzą o SH, przez przypadek się tam nie znalazła
-
Jesteś pewien, że nie masz gdzieś jakiegoś okna, albo coś ? Nie kojarzę, żeby był problem jakiś tam.
-
Da się zejść z poziomem akcji, tak. Riddle zostają takie jakie wybierzesz.
-
Ale te pielęgniarki to są koksy, powoli obawiam się o ammo, bo w walce bronią białą też mnie potrafią wyjaśnić czasem. Szpital, to kolejna miejscówka, gdzie podciągają pomysły oryginału do granic
-
Zaglądaliście na tył auta Jamesa jak podnosiliście mape ? Normalnie widać tylko trochę, ale przy uwolnieniu kamery niejako potwierdzone to co Masahiro Ito pisał przed laty Zajebiste. Ciekawe czy przy jakimś zakończeniu In Water naprzykład, jest coś więcej z tym.
-
W ogóle to główny director oryginału z tego wszystkiego, aż założył twittera xd
-
Kurde u mnie dzisiaj słoneczko bez chmur Ale no nic to, ciśnienie jest zbyt duże aby zobaczyć Flash Lipsy niebawem
-
Sądząc po tym co do tej pory widziałem, to na samą myśl o więzieniu i labiryncie mnie ściska w środku
-
Jakby co to w 5 rozdziale ten wróg jest bliżej ogniska. Blisko początku, jak się pokonuje ten plujący ogniem wóz w wąwozie, co trochę wyżej się walczy z tym takim kamiennym sub-bossem co na nas wyskakuje zza murka. To Ci stąd szybciej farma pójdzie, bo blisko do zrespawnowania wrogów ponownie
-
Ja napisałem do MM ostatnio bo zauważyłem, że nie mam numeru mieszkania podanego w adresie, tylko numer domu, i czy mogą mi to dodać. To tylko odpisali, że jak konsola zostanie nadana to sobie już zmienię na stronie kuriera. Ale no nie traktuje tego jak potwierdzenie, że konsola będzie. Jednakowoż wierzę Squarowi, że nie będzie problemów