Kurde ja po poście Pupcia trochę nabrałem nadziei, no ale jednak nie. Tak jak i przy trailerach, tak przy samej grze z padem w łapie, ten art style i sfera wizualna nie siedzi totalnie :c Taka jakaś pstrokatość, kanciastość. Serio mam wrażenie (i może tak po prostu jest), że to wygląda gorzej niż taka P5 o Reloadzie nie wspominając. Choć sama historyjka i prowadzenie wydają się być cymesikowe, tak ja jednak postoję. Może kieeeedyś.