Wróciłem se do Hadesa, bo nie ukończyłem kiedyś, ale nie podchodziłem tak na serio. Teraz tak podszedłem i o mamooo, to jest taka frajda jezusicku Minotaur i Tezeusz mnie zlał póki co, ale te rzeczy, skille, perki, aspekty i kolejne próby tak siadają świetnie