No ten Outlander będzie sprzedawany u nas tylko w wersji PHEV, wspaniała strategia cenowo-konfiguracyjna modelu.
Swoją drogą, ostatnio na ulicy widziałem pierwszy raz od bardzo dawna Mitsu Evo 8, albo 9. Wciąż robi niesamowite wrażenie. Dźwięk z wydechu był wspaniały, finezyjny i nie taki buraczany i pretensjonalny jak większości nowszych aut sportowych, które irytująco dudnią.