krupek

Nie no, zmęczyłem całe opakowanie prawie, ale od jakiegoś czasu przestałem mieć smaka. Pewnie teraz jesienią znowu wrócę do popijania.

A ja właśnie Pajarito kupiłem na pierwszą, bo myślałem, że to taka casualowa

W Kerfurach normalnie są.

Ja w X-Kom zamawiałem parę razy sprzęt komputerowy typu monitory, klawiatura, karta sieciowa no i różnie bywało z wysyłką. Konsoli na premierę bym tam raczej nie brał, jeśli chciałbym ją mieć na czas.

Trochę się nakręciłem na XSX, chociaż pewnie podjadę zakupić przed świętami, bo do tego czasu i tak marne szansze na czas do grania. Tak sobie teraz myślę, że to pierwsza konsola, którą mogę sobie kupić ot tak na premierę, bez odkładania hajsu jak kiedyś xd

To czym oni są tacy podekscytowani? xd Żadna łaska raczej, że będzie można zagrać w to, co na X One z poprzednich generacji.

Zaparkować Ferrari, albo Porsche na mieście, czy poruszać się po ciasnych ulicach to raczej nie jest problem. Mówimy o praktyczności wielkich suvów w mieście.

No nie wygląda jakoś super, ale to pierwsze NBA na nowej generacji. Zawsze te pierwsze po przesiadce na nowe generacje były jakieś niedorobione, więc pewnie będzie trzeba jeszcze poczekać na efekt wow.

No nie widzę poruszania się takim autem na co dzień po mieście. Nawet nie miałbym gdzie tego zaparkować pod blokiem.

Oj tak, Suburban też. Takie amerykańskie wielkie suvy to zdecydowanie dla mnie auta numer 1. Kilka takich u nas widziałem, pewnie sprowadzone ze Stanów. W ogóle, te stare klasyczne jakie są fajne. Od razu kojarzą się z kinem akcji z lat 90 i pojazdami FBI.

Mi ostatnio siadły wielkie suvy jak Ford Explorer, albo nawet coś w rozsądniejszej cenie jak Kia Sorento, albo Hyundai Santa Fe. Focusem mi się jeździ bardzo dobrze, ale jednak trochę brakuje pozycji jak w traktorze i tej wielkości auta.

Moim zdaniem, najbrzydsza konsola stacjonarna do tej pory. Za duża i przekombinowany design. Dziwnie wygląda, niby dobrze, ale efektu wow nie ma.

Ja niedawno obejrzałem pierwszy raz. Bardzo mi się podobał, aczkolwiek faktycznie trochę sztywne i proste kino. Na plus na pewno pooglądać tamte czasy. Swoją drogą, myślałem, że tam więcej pościgów będzie.

Coś w tym Sparze jest ciekawego? Bo widziałem, że wjeżdżają za Piotra i Pawła. Ostatnio piłem Black borówkowy i cienizna.

No z tym pieczywem i wszelkimi wypiekami to czytałem, że przydatna rzecz. Z tymi daniami jednogarnkowymi to jestem ciekawy, czy by się u mnie sprawdziło, bo gotuję głównie rano przed pracą, co mi zajmuje jakieś 30 minut, więc ciężko byłoby tu coś przyspieszyć.

A w przypadku takiego burgera Thermomix był przydatny jeszcze do czegoś oprócz wyrobienia ciasta do buły?

PS3 wjechało z Resistance i Motorstormem. Można było i dobrze postrzelać i dobrze pojeździć, aczkolwiek potem trochę bieda się zaczęła.

No dokładnie. Spodziewałem się raczej obniżki cen teraz, a tymczasem jest One X i One S są najdroższe od bardzo dawna.

No gdzie, u mnie przełaje to były dystanse 5, 10 km. 1 km to się na stadionie biegało.

Tymczasem, 26.10 Karaś startuje w Iuta World Cup Bretzel Ultra Triathlon. Dystans? 19 km pływania, 900 km rowerka, 211 km biegu.

W dodatku, tamte GTA były bardziej rozbudowane o n i u a n s y i szczegóły, dawały więcej funu niż dzisiejsze tego typu gry, pokroju Mafi 3, czy jakichś tam Watch Dogsów sztywnych jak już nie powiem co w czasie czego. Do tego te pudełka z guidem po świecie gry i mapką.

Ten dzieciok przypomina mi harpaganów z podstawówki, którzy mieli wrodzoną sportowość i wydolność, biegali jakby 3 płuca mieli. Jeździli na jakieś wojewódzkie przełaje, a potem na apelach szkolnych zbierali laury.

Wczoraj byłem w Media Markt i rzuciło mi się w oczy, że zwykły Iksbon One S 1TB z 1 padem ksoztuje 1349 zł. 2 lata temu kupiłem za 200 zł taniej z Fifą i 2 padami. O co chodzi z tymi chorymi cenami jak za chwilę nowa generacja?

Ładna, choć z przodu trochę kojarzy mi się z Alfą przez wcięcie w grillu.

To był sarkazm, przecież bym się nad takim szmatławcem nie spuszczał xd