Treść opublikowana przez krupek
-
Piwo
Może masz nagrzane w pokoju i po prostu Ci ciśnienie skoczyło.
-
Piwo
Piłem dziś 1 na 100 z sokiem z Pigwy, wspaniały smak.
-
Schorzenia po trzydziestce
Albo, czy drwal wróci w listopadzie. Stres też ciekawy, bo u każdego ma inne skutki. Mi włosy wypadają i kichy gorzej pracują.
-
Schorzenia po trzydziestce
Przerabiałem już to. W liceum piłem energoli na potęgę, chu.jowo żyłem i zawszebpo obiedzie mnie muliło. Dziś moim problemem jest to, że za mało śpię, bo jestem ch.ujowo zorganizowany i marnuję czas wieczorem, żamiast iść wczesniej spać.
-
Schorzenia po trzydziestce
Albo tylko im się wydaje, że się prawidłowo odżywiają, dobrze się prowadzą i są zdrowi. Prawda, że może tez być tak, że komuś po prostu dobrze tak funkcjonować i spać codziennie w ciągu dnia, ale ja bym się jednak zastanowił, co jest przyczyną braku energii.
-
Schorzenia po trzydziestce
No to polecam dbać o wcześniejsze chodzenie spać i jeść tak, żeby nie mieć zjazdów. Jak ktoś przez cały dzień nic nie je, albo je guwno, to po powrocie z pracy i zjedzeniu obiadu ma zmułę, nornalna rzecz. Ja w pracy 2 posiłki, kawa, albo yerba i po pracy dalej działam, trening, druga praca w chacie, czy coś innego. Przyjmowanie płynów też ważne. To wszystko składa się na energię w ciągu całego dnia, a ona z powietrza się nie bierze. Łatwo jest mówić, że drzemka jest konieczna, bo po prostu tak jest wygodniej i ludziom po prostu nie chce się dbać o siebie. Co innego dla przyjemności sobie pospać w ciągu dnia, w weekendy też lubię jak mam czas, pozamulać dla relaksu.
-
Fast food
To akurat więcej niz jedno zwierze.
-
Fast food
Afera o kanapkę a to przecież przedmiot szkolny, który najmniej przyda ci się w życiu.
-
Fast food
No jo, ale zaczęło się od tego, że stwierdzono, że jest jedynie przehypowana.
-
Fast food
Nie bez powodu odniosłem się do piwa za 1,59, bo pierwszy byś się przyje.bał, gdyby ktoś napisał, że mu smakuje
-
Urazy, kontuzje, eliminacja ze sportów..
No ja chyba wszystkie palce u rąk miałwm powybijane, ale jakoś bez przemieszczeń się udawało i dziś w miare normalnie wyglądają, ale znam ludzi, co mają krzywulce straszne.
-
Urazy, kontuzje, eliminacja ze sportów..
Jak grałem w kosza to nieraz się zdarzało, że komuś palca wybiło, ale trener nastawiał na miejscu i dalej chłop trenował xd
-
Fast food
Wiadomo, że w burgerowni lepszy, a w Maku masz kanapkę od ręki, ale pisać, że jakis Drwal to Bóg i się spuszczać to trochę jak milo, czy inny jj chwalacy piwo za 1,59.
-
Fast food
Obiektywnie, taki 6/10.
-
Schorzenia po trzydziestce
Jak ktoś potrzebuje drzemek to polecam zmienić coś w odżywianiu i w porach chodzenia spać, pomaga.
-
Co ostatnio jadłeś/piłeś?
Tynio to chyba nawet jak kanapki z pasztetową zrobi to ładnie wyglądają.
-
Zdjęcia naszych aut
To ja wtedy też przyznaję, że jest ich dużo u nas. Kurde, ale miło się zrobiło.
-
Europa League
Wiecie jak to będzie z kupowaniem biletów na finał Ligi Europy w tym sezonie, albo jak to bywało zazwyczaj? Jakieś losowanie biletów, czy kto pierwszy ten lepszy? No fajnie byłoby sobie obejrzeć dobry meczyk jak pod domem będą grali.
-
NBA
Jezu, a chłop 20 lat ma dopiero
-
Co ostatnio jadłeś/piłeś?
Spróbuj coś z Bezmięsny Mięsny, podobny styl.
-
Fast food
Pod względem komfortu jedzenia i wyglądu jedzenia, w tym pewnie też jakości, to np Max Burgers bije Maka na łeb. Po pierwsze, nie ma kolejek tam, gdzie bywałem, bo polaki to mają jakiegoś je.bla na punkcie Maka i zawsze musi być zaje.bany. Do apokalipsy brakuje tylko dolewki napojów jak w KFC, ale to się nie stanie, bo Mak może sobie na to pozwolić. Do tego kanapka jest jakby mniej skapciała, lepiej wygląda, no i dozowniki z kieczupem, a nie żebranie o saszetki.
-
Małe smaczki/mechaniki które tarmoszą siusiaka
Ta brutalność i przywiązanie do detali w okaleczaniu ciała w SoF 2 stało na wysokim poziomie. Pamiętam, że można było regulować w opcjach nasilenie brutalności lub całkiem wyłączyć. Świetny FPS to był, ajj.
- Scrubs
-
Gears 5
Mi też 4 jakoś nie siadła, ale 5 ogram sobie w święta, tym bardziej, że jest w GP.
-
Reprezentacja Polski
Wygrane eliminacje w średniej, o ile nie słabej grupie. Mocnych rywali nie było. Pseudo trener ma pół roku, żeby to ustawić, bo potencjał jakiś tam jest, poza niektórymi ananasami. Po wczorajszym meczu szkoda Piszczka, bo to piłkarz waleczny, pracowity i było go po prosto dużo przy prawej stronie boiska, w ataku i w obronie, taki pewniak. No i Lewandowski król, lepszego nie było w kadrze i długo może nie być.