A tak z ciekawości, jaka forma kredytu? Jaki jest najwygodniejszy w takiej kwocie?
Sam też się przymierzam do zakupu, ale jeszcze chyba nie w tym roku. Odłożyłbym jeszcze trochę hajsu no i żal sprzedawać mi obecnego auta, jest zadbane, serwisowane od początku, ale z drugiej strony, zaraz 300k na liczniku i rdza na nadkolach.