Przejdź się na masaż jakiś czasami, może masz przeciążone ciało. Tylko nie taki z finałem za 150 zł, a leczniczy u fachowego fizjo.
Co, prawda boli, to odwracamy kota ogonem i wymyślamy? Ehh xd
No niby beka, ale coś w tym jest. Zła pozycja pleców przy dźwiganiu i potem obolałe plecy. Jak nie to po prostu zbyt duży wysiłek i co pan zrobisz, nic pan nie zrobisz. Taka praca.
Serce - brak ruchu, bycie ziemniakiem kanapowym i Monsterki
Plecy - brak ruchu, praca siedząca
Nerw pod okiem - niedobory magnezu, potasu
Plomba - ch.ujowo dentysta zrobił.
Nie wiek, a styl życia do poprawy, kolego.
Myślałem też o bezprzewodowym odkurzaczy. Bosch ma takie fajne, poręczne i z akumulatorami do ładowania. Tak właśnie myślałem, że te samochodowe mogą być lipne do sierści.
Używa ktoś i może polecić odkurzacz samochodowy na zasilanie z zapalniczki? Dobrze, jakby był trochę lepszy, bo głównie chodzi mi o sprzątanie po psie.
Fajnie, nostalgicznie, ale wydaje się być jakoś brudno i przed graniem sprawdziłbym też poziom radioaktywności licznikiem Geigera w tym pokoju. Te PSXy były zakopane pod ziemią ostatnie 5 lat?
Ja to bym sobie pograł w remake takiego starego, dobrego i nastawionego na Singla FPSa. Na przykład, odświeżone Soldier of Fortune. Brakuje dziś takich strzelanek.
Polecam raporty w necie. W Trójmieście okazywało się, że czasami z paliwami na Orlenie, albo Lotosie jest coś nie tak, a na stacji Auchan, albo Leclerc wszystko ok.
Już drugi fizjo mi mówił ostatnio, że przy moim wzroście, masie i pracy siedzącej, nie powinienem się brać za jakieś ambitniejsze bieganie, a raczej pochodzić sobie na siłownie, na basen i pojeździć na rowerze. No super motywacja, nie ma co xd