krupek

Na pierwszy rzut oka wyglądają jak te karyńskie kapcie zimowe xd Na drugi rzut oka, są po prostu brzydkie.

5 lat dojenia na multi w RDR II, akurat do premiery GTA V.

Teścia bić to trochę patologia w chacie, niezależnie od wieku.

Pewnie rzeczy chyba się nigdy nie zmienią.

Jeszcze chemię poprawią i janusze nie będą mieli co przywozić z Niemiec.

Te drugie nie mają wyglądać, tylko spełniać swoją funkcję. Taka rola obuwia ortopedycznego.

Obsrałbyś się na pierwszej lepszej skałce pewnie, stąd ten płacz i ból dupy.

A to sprawdzę. Jakoś nigdy nie miałem z tym styczności, nawet za granicą.

A to gdzieś u nas w sklepach jest spotykane?

Panie Wojtas, proszę tu nie buraczyć.

Cytrusowy Rockstar też całkiem dobry. Obczaiłem w Żabce i nie widziałem tych bez cukru. Za to poszerzyli ofertę Monsterów, jest zwykły w dużej puszce, fioletowy z cukrem i cytrynowy bez cukru.

Stevia spoko, właściwości bakterio- i grzybobójcze, może mieć wpływ na wzmocnienie organizmu i oddalenie zmęczenia. Byłaby dobrym słodzikiem do energoli, ale chyba jeszcze nikt na to nie wpadł.

Agawa twór z dupy, kalorii od cukru ma mniej o jakąś 1/4, a właściwości prozdrowotne znikome. Niby ma prebiotyczne, ale w takich ilościach raczej nie zdziała nic.

Erytrytol mniej ingeruje w układ pokarmowy, więc mniejsze ryzyko, że przeczyści. Zależy też, ile tego stosujesz i do czego i w jakim celu.

Jest już zwiastun na poprzedniej stronie. Zapowiada się bardzo dobrze, klimatycznie i Clintowo.

Poważnie? Przecież tam ludzie po 1,5h będą się czołgać na mecie, byle ten medal mieć.

Obejrzałem do końca. Dwa, czy nawet trzy ostatnie odcinki całkiem dobre, ale wątek walki z NCAA i ten z Rickym mogli zacząć wcześniej w tym sezonie to chociaż coś by się działo. Tak to wyszło trochę naciąganie i podbudowanie dramaturgii na koniec. Nie jestem zachwycony tym sezonem, wręcz mnie trochę zawiódł, za mało poje.banych akcji, za mało sportu, za mało gołych dup. No nic, i tak jestem ciekaw, co pokaże następny sezon.

No o tym mówię, to bardzo dużo. Pewnie japę zakleja.

Ja kupiłem w Koszyku/Koszyczku, czy coś takiego. W Żabce nie sprawdzałem.

Postacie z San Andreas, oh boiii. W V faktycznie jakieś takie nijakie.

Dziś sprawdziłem i jest mega, polecam również. Wziąłem jeszcze cytrynowy, bo nigdy nie piłem, ale to tam kiedyś przetestuję. Za to z ciekawości spojrzałem na makro tego niebieskiego, on ma 14g cukru, o losie, co za guwno to musi być.

Opisywać raczej ciężko, sam dużo nie znam, wykonuję czasami podstawowe, na YT tego sporo, choćby i dla biegaczy. Warto też pójść do jakiegoś fizjo, zaproponuje i pokaże ćwiczenia i zwróci uwagę jak poprawnie je wykonywać, bo to ważne. Orton Flex taki dość średni, ale jak już kupiłeś to wykorzystaj. Na przyszłość raczej warto coś bardziej renomowanego i polecanego, Animal flex, Flexit Drink, Flex Power. Dieta też dobra rzecz, pilnuj tego.

A nie, tak zauważyłem, suchy fakt

Dobrze jest wzmocnić mięśnie, czworogłowy, dwugłowy, może też łydkę, ale raczej skłaniałbym się tu ku pracy z gumami i mobilizacją, a nie ciężarami. Jaki suplement stosujesz?

A są w ogóle jakieś korzyści, dodatki do preordera zwykłej wersji?