Przewiduję, że Francja niezbyt zmęczona dotychczasowymi meczami wyjdzie, pomęczy Chorwację i dopełni dzieła. Chociaż z drugiej strony, Chorwaci wydają się być nie do zajechania i gdy wydaje się, że opadają z sił to podejmują szturm. No niesamowicie waleczny typy z nich, piękny sport urpawiają, 100%, albo nic. Chyba zasadę go hard or go home mocno wzięli sobie do serca i jak już nie mogą, padają od skurczy na murawę to i tak cisną jak poje.bani.