krupek

Tak, Legia w fazie pucharowej LM xd

No tam somsiadowi trochę dupa pęknie, nie ma się co oszukiwać.

Zapominacie o prestiżu.

Oj już bez przesady xd

A tak raz w tygodniu, jak do rodziców pojadę, bo basen pod domem. Zwykle 60 długości, ostatnio nawet lepiej mi idzie, bo poprawiłem technikę i skurcze w łydy nie łapią. No muszę się zmobilizować i zacząć więcej chodzić, bo pospinany jestem. Byłem u fizjo z kolanem i to od tego mam ścięgno dojechane w kolanie.

W Lidlu przy kasach jest.

Kupiłem pancaki w Biedrze. No nie wiem, dlaczego pomyślałem, że to może być dobre, skoro skład i makro na to nie wskazywały. Są tłuste i ciężkie, niedobrze mi było po 3, a co dopiero całą paczkę wciągnąć. No nie polecam. Za to polecam ogórki kiszone jakieś zewnętrznej firmy, po 4,99 były ostatnio. Bardzo dobre, twarde, niegorzkie. Jak domowe, ale babci w twarz bym tego nie powiedział.

Jak z kobietą, to na przykład Nowość.

W ułamku sekundy (2017) Fajnie opowiedziana historia o zabójstwie na tle nazistowskim i o dochodzeniu sprawiedliwości, a także bezprawiu i idiotyzmach sądowych. Całość się dobrze ogląda, bo dość dynamicznie się wszystko dzieje. 7.5/10 Mężczyzna imieniem Ove (2015) Kino niezależne, ale bardziej podchodzące pod familijne. Można się zaśmiać, kilka ściskających za serce momentów też się zdarzy. Dobrze się ogląda od początku do końca, fani skandynawskiego kina na pewno będą zadowoleni, a przyjemnie chyba każdemu się to obejrzy. 8/10

Może nie ma czego, sprawdź jakiś raport paliwowy, każda stacja powinna w nim być. U mnie dzielni jest stacja Leclerc, paliwa sporo tańsze, a wg. takiego raportu wszystko ok.

Bardziej bym się czepiał ukraińców i bambusów na dopingu, którzy jeżdżą po większych biegach u nas.

Na Lotosie jak tankuję to mam zazwyczaj 60-80 punktów jednorazowo. Dla przykładu, kawa, albo hot dog to 100 punktów, bilet do kina to 350 punktów, jakiś tam toster 2200 punktów. No można uzbierać, nie kasują po jakimś czasie, więc czas nie goni.

Ja zbieram na Lotosie i mam jakieś 8 biletów do kin Helios i kilka kaw w skali roku, więc bardzo się opłaca.

Niby Renault, czy Peugeot zawsze miały fajny design, ciekawy, wyróżniający się (chociaż wnętrze dopiero od niedawna do ludzi), ale jakoś nie mam przekonania do tych aut. Peugeot 206 rozsypał mi się totalnie przy 115k przebiegu, przecież to żenada.

No ja mam 198, więc ok.

A jest coś nie tak? Ktoś chce odzyskać swój wkład i przekazać dalszy leasing.

Największa od Scotta, czyli XXL/61.

Mam to samo, nawet po mieście lepiej jeździ mi się dużym autem.

Ostatnio brałem szosę Scotta, największy rozmiar ramy, a i tak musiałem dołożyć przedłużoną i wzmocnioną sztycę.

Zaproś Rasiaka do studia Ligi Mistrzów Dzwoni mu telefon na wizji Nie wie, czy ma go wyjąć Konsternacja

Nowy Duster, niebrzydki, taki ok po prostu, ale można skonfigurować za mniej niż 50k, a bardziej doposażony za 60k. @grzybiarz czegoś szukał w tej cenie, myślę, że warto rozważyć.

Dziś pieczony łosoś, pieczona marchew i pietruszka i brązowy ryż, potem pewnie jeszcze raz, jak to zwykle u mnie bywa.

Red Bull Cola był mega, ale na krótko u nas zagościł. W Niemczech chyba cały czas jest.

A był, też widziałem ze 2-3, potem chyba Leclerc go zastąpił.