Nie doświadczyłem to nie wiem. Miałem za to Peugota 206 bez ABS to przy mocnym hamowaniu aż dupa uciekała.
Niestety, ale jak się chce uniknąć nieszczęść to na drodze trzeba nie tylko myśleć samemu, ale też za innych. Ile ja już miałem takich sytuacji, że ktoś mi wymusił, ale wiedziałem, że mogę się tego spodziewać. Choćby ostatnio, na osiedlu guwniaki szły z piłką i odbijały, ja zwolniłem z 40 do 20 i oczywiście 10m przede mną piłka była na jezdni a dzieciok po nią wybiegł.