krupek

W ogóle, jak po wczorajszym meczu się wysypały te wszystkie Jokicie na parkiet to jak na serbskim weselu wyglądało xd

Jadłem w innym menu i było pyszne, wczoraj im się skończyło.

Jokic jest pierwszym centrem z mvp finałów od czasów Shaqa, ale ciekawe jest to jak zupełnie innym centrem od niego jest. Shaq fizyczny dominator, bestia podkoszowa, a Jokic mózg zespołu, rażący z każdego miejsca na boisku.

Letnie menu w Falli to jest miazga, fajnie przemyślane dania, a wrap letni z falafelem z bobu kozak. Przy takim dobrym jedzeniu nie jest aż tak szkoda jak przychodzi za rachunek za 2 osoby na 130 zł

No i Nuggets dowieźli, choć Heat łatwo tych finałów nie oddali. Jokic zasłużony król, chłop gra kosmiczną i kompletną koszykówką. Fajne playoffy, nowy historyczny mistrz i legancki rajd Lakers i Heat do finałów konferencji po bardzo przeciętnym sezonie zasadniczym.

W finale PLK Śląsk wyszedł właśnie z 3-0 na 3-2

Sojowe, Inka ma owsiane waniliowe, ale jest dużo gorsze w smaku.

Dziś za zakupy w Biedrze wyszło mi prawie 200 zł, a po uwzględnieniu rabatów z Mojej Biedry wskoczyło 150. Łowca okazji

Widziałem to wczoraj i nie kumam za bardzo. Miała być jakaś akcja promocyjna z kosmetykami McGregora, a ten maskotkę znokautował. Mogłoby się wydawać, że to ustawka, ale maskotka do szpitala trafiła xd To co, dziś Nuggets mistrzem?

Inka też ma dobre, tańsze i prostszy skład. Z Alpro dobre są waniliowe i czekoladowe, no i barista koks goty, można spienić do kawy mrożonej.

Not sure if labtec or czezky

Zapomniałem, że żappsów mi się nazbierało i starczyło z zapasem na sorbet Grycana pomarańcza-truskawka-banan. Ale król.

Na szczęście, infrastruktura rowerowa zmierza ku lepszemu, przepisy do projektowania w zeszłym roku też się zmieniły na plus, są bardziej szczegółowe i nowoczesne. Wciąż pojawiają się kwiatki projektowe i wykonawcze, ale zmiany idą ku lepszemu. W Gdańsku i Gdyni są urzędnicy, którzy koordynują projekty dróg rowerowych i akurat dobrze to robią, widać, że sami są rowerzystami. Niestety, mentalu ludzi jeszcze długo się nie zmieni. Zarówno kierowców jak i rowerzystów. Nawet na tym filmiku psioczą na kierowców a sami pokazują jak jadą obok siebie jezdnią, zamiast jeden za drugim. Peletonem szerokością to się jeździ na zawodach a nie pod ruchem drogowym

Tam o koszykówce to w zasadzie niewiele jest, takie tło. Bardziej porusza kwestię biznesu i marketingu w sporcie, a raczej jego początkach.

Tragiczny poziom finału, chyba najgorszy jaki widziałem. Większość się zesrała przed meczem, albo nie mieli ochoty grać, Inter w szczególności. Nawet podkradanie czasu w końcówce bez sprytu tylko samo prostactwo. Ten faul Haalanda na Onanie żałosny, to samo akcja z bidonem Edersona zamiast zrobić wykop z pola.

Mój Boże, póki co, najgorszy finał od lat.

Jak byle gówno oferty są to żappka kilka powiadomień dziennie daje, ale jak w końcu dobra promocja to żadnego info nie dostałem xd

No myślę, że nie narzeka po prawie 20 sezonach w topowej piłce i kontraktach sponsorskich. Też bym raczej wybrał każde inne miejsce niż Arabię Saudyjską, aczkolwiek jak od lat się żyje na milionach to trochę inne postrzeganie świata i zarobków pewnie się ma.

No ty masz.

Sukcesilianę spróbuj, jak na mrożonkę jest bardzo dobra.

160 km za jednym zamachem na rowerze górskim, na uniwersalnej oponie i po drogach rowerowych to już gruba wyprawa, szacun

Z nowości widziałem jeszcze w Żabu Tigery truskawka i brzoskwinia, brzmi ciekawie.

Tatry wysokie i niskie po stronie Słowackiej - ktoś był w ostatnim czasie? Cenowo wychodzi całkiem spoko i nie ma ograniczeń dla psiarzy na szlakach.

Terrexy spoko, bo mniej masywne niż outdoorowe obuwie, a podeszwa jak należy.