krupek

Ch.uj jeden wie, po co oni robią ten brzuch.

Mnie trochę współczucie bierze jak widzę młodych ludzi w takim stanie, bo to rodzice ich doprowadzili do takiego stanu. Psychika i pewność siebie im przez to siadła już za młodu i ciężko z tego wyjść bez wsparcia i motywacji.

U nas to jeszcze nic, w UK to ludzie potrafią być szersi w pasie niż wyżsi.

Jak ważyłem prawie 115 kg to spacer w lato kończył się mokrą koszulką, nie polecam.

11k, dżizas, jak oni tego nie ogarną dobrze to na starcie się zakorkuje i zablokuje. Na dychach w Gdyni zawsze się taki zakalec robił na pierwszej szykanie.

To, w sumie, w ch.uj mało startujących, fajnie tak kameralnie.

Wykorzystałeś tunel powietrzny przy wyprzedzaniu jak w F1?

Tu się nikt nie śmieje, kolego. Tylko pozytywne emocje. Ee tam, dobrze, że nie dzień wcześniej.

1 dzień w zupełności wystarczy na reset, nawodnienie i carbo loading.

Bo w taką pogodę to już trzeba trochę podporządkować styl życia do biegania. Przede wszystkim, nawodnienie, minimum 2,5 l płynów dobrze nawadniających w ciągu dnia przed bieganiem. Ja właśnie wróciłem, pierwszy trening odndwóch tygodni, trochę pompek w domu i 7 km w 40 minut, czyli nic tak naprawdę. Wdrażam organizm po ostatnich przebojach chorobowych. Powietrze bardzo ciężkie, duszno, wilgotno, mało ludzi biegało, ale o tak dużą radość, że w końcu mogłem potrenować.

Coś skubaniec gada o atmosferze i bufecie wynikiem się nie chwali xd

No ja już po swojej kontuzji wiem, że stopy trzeba porządnie rozciągać, bo akumulują się tam wszystkie błędy techniki biegu, wady postawy i brak mobilności w innych częściach ciała.

Spóźniłeś się i przez Ciebie będzie chodził w butach z CCC.

No jak co, ale żebyś Ty mówił, kto wali suchary, a kto nie...Szczególnie Twoim przytykiwaniem o starego, może odnośnie Roziego to kiedyś śmieszyło, ale nie wiem, co to ma wspólnego ze mną.

Raczej tego nie przeczyta.

Po prostu mogłeś przyznać, że po raz kolejny się wygłupiłeś, bo źle zrozumiałeś/nie wiesz czegoś o mnie/sam jesteś suchy, a sadzisz się jakbyś jakiś problem miał.

Toć nie chodzi mi o to, tylko, że co post zmiana zdania i zaprzeczanie. Sympatycznie sobie śmiechłem do kolegi. Co się przypie.rdalasz, bucu?

Co za czeski film xd

No chyba nie.

A tu błąd, bo warto impregnować buty. Żółtki po zimie nie wyglądają jakby były noszone, NB też teraz po 2 miesiącach dzień w dzień świeżo wyglądają.

Niezdrowo niedobra.

Masz na Zalando w ch.uj trampek, szukaj.

Śmietana, fuj fuj.

No jakąś posadzka jest potrzebna, nie? Kostka też by się nadała,.