Zagrałbym w gierkę, ale taką wiecie, taką, że uuuuu, że ten, z takim fajnym tym, gdzie wszystko jest takie wiecie, no nie ma to tamto. Ale nie taką, że włączasz, a tu ten, tylko od razu jest taki wiecie, że grasz i wiesz, że ona jest taka ten. Ehh no zagrałbym w coś takiego...