krupek

Ale to jest sztos.

Trochę cykam, tyle teraz emocji przy zakupie konsoli.

Może inaczej wytłumaczę, tak na poziomie tych, którzy próbują to zrozumieć, ale, że szkoła wyższa nie jest obowiązkowa, rozwój umysłowy zatrzymał się u nich już dawno. Jaś kupił konsolę XBOX One w Media Expert z serii, dajmy na to 'y'. Przyniósł do domu, włączył, pograł i stwierdził, że coś jest, nie tak. Oddał, wysłano do serwisu, stwierdzono, że faktycznie konsola ma wadę, naprawiono, wysłano Jasiowi. Jaś gra i jeszcze szczęśliwy, dalej może wyzywać fanów Playstation. Jednak, Microsoft wie, że Jaś może mieć kolegów, którzy też będą chcieli kupić konsolę z tej serii i też im to pewnie nie będzie odpowiadało. No więc zebrali pozostałem konsolę z serii 'y', naprawili naprzód usterkę i konsolę wróciły do sklepu, ale, żeby nie było chryi, to obniżyli cenę i napisali, że jest to konsola, która już była w sprzedaży, ale wróciła na akcję serwisową. No i tu dochodzimy do sedna całej tej historii, Paweł poszedł do sklepu Media Expert, zobaczył taką konsolę i kupił. Teraz gra w Battlefield 1 i cieszy się, że ma fajną konsolę.

Ten co dał teraz.

Mnie to tam lata obok knagi, tylko kur.wa bunt się podniósł jakby co najmniej zrzuta na mnie była na tę konsolę i zainwestował cudze pieniądze. To samo mogło się przytrafić każdemu sprzętowi, który kupiłeś w życiu. Nie wiem jaki to ma związek.

Wprowadzenie obowiązku używania świateł cały rok to chyba najlepsza rzecz jaka się przytrafiła polskim drogom, jeśli chodzi o zmiany w kodeksie.

Ta jest z serii, która nie wyszła ze sklepu, ale miała jakąś wadę, która mogłaby spowodować potem powrót do serwisu.

Jak tam te pady od NS? Wygodne? Dobrze leżą?

Ja pier.dolę, jakby było taniej to bym kupił. Nigdzie nie znalazłem nic dostępnego w lepszej cenie. Może mogłem czekać, ale chciałem sobie pograć, to kupilem teraz.

Typie, jaka używka? Ona nigdy sklepu nie opuśćiła, nabwystawie też nie była.

No ja jakoś nigdzie nie mogłem znaleźć, wszędzie niedostępne, albo ceny dużo wyższe. Niby gdzie za 9 stów zestaw z 2 padami i gierką?

Jak z Goldem jest teraz Fifa 17 za chyba 90 zł i wezmę ją, a za 3 miechy stracę Golda i nie przedłużę to tracę też dostęp do Fify?

Wróciła ze sklepu na jakąś fabryczną akcję naprawczą. 9 stów za nówkę to wziąłem, i tak 2 lata gwarancji.

Długo się broniłem, ale w końcu coś we mnie pękło. Playstation w sercu od zawsze na zawsze, ale tak mi nie podchodzi pad od PS4, że nie potrafię się przełamać. No i w sumie, zawsze mi się marzyła Forza i Gearsy do ogrania.

Będą emocje, też w niego wierzę.

Na pewno kobiet nie byłoby na drogach.

No to niech Stoch teraz dociągnie tę Kryształową Kulę i mamy najlepszy sezon w polskich skokach.

Myślałem, że dostanę bezpośrednie info od dr Wujaszka.

Jakie to ma przeciwskazania i ewentualne efekty uboczne?

Jeszcze fajna jest gumowa piłeczka z kolcami do rozmasowania stopy. Ja mam upośledzone stopy, zawsze jakieś odciski, spięte śródstopie, mega sprawa.

Ojciec ma w domu tę Grangestone z Biedry. Mówi się, że to najlepsza w tej cenie. Dosyć mocno grzeje w gardło, wyczuwalna nuta bournonu, całkiem ok, ale nie zgodzę się, że to najlepsza w tej cenie. Jack Daniels lepszy.

Jednak dziś po 2 km czułem ciężkie nogi, więc postawiłem na intensywność, wpadło 8 km, szczytowe tempo przy 4:00, więc dosyć ostro. Odmuliłem nogi, zrolowałem i jest git, jutro basen i wyszedł fajny tydzień. 2 treningi siłowe i 3 biegowe na 40 km. Roller to piękna sprawa, jak ktoś jeszcze nie ma to polecam.

Crossfitowcy to zajmują pół siłowni już na rozgrzewce.

No niby tak, ale to chyba najbardziej podstawowa, bezpieczna i najpowszechniejsza substancja pobudzająca. Na mnie, na przykład, kawa działa średnio, ale bez bez smaku mocnej czarnej ciężko mi żyć, bardzo lubię. Biorę teraz spalacz 400 mg kofeiny i czuję lekkie pobudzenie, ale to już dawka, która niektóre osoby może porządnie przetrzepać.

Nie no, mówienie o kimś, że nie jest naturalem, bo stosuje kofeinę to trochę absurd.