No z tym zimnem to bym nie przesadzał, chyba, że to blisko okna lub ścian zewnętrznych.
Jak na moje, podłoga swoje wypracowała przez rok, ułożyła się, zaadoptowała to ciężaru i tak po prostu wyszło. Wątpię, żeby klawiszować, czy stać się luźna jak wspomniałeś.