Dziś weszło 11,5 km w 1:05, tempo mocno rekreacyjne, ale ślisko było, więc tempa nie wplatałem. Poza tym, za(pipi)iście mi się biegło, nogi lekkie, fajna playlista Cardio ze Spotify. Przed i po biegu robię sobie napój z Carbo i Bcaa, fajnie działa, daje mocy.